Kochani u mniie po południu wyszedło słoneczko i fajowo się zrobiło.....ale ja akurat do centuym musiałam podjechac a nie w ogrodzie buszowac
Wiecie co odkad weszłam do bozuni i evluk ...to mi wlazły hipeastrum do łepetyny , niech mi kto wybije z głowy co....
Kasiu mój ogród dopiero powstaje.....ale cieszy mnie niesamowicie to moje małe miejsce na ziemi ...miło mi ,ze gdzies udało się zawiesic oko

Strasznie lubie cienste zakatki ...nie mam ich zbyt wiele...ale są

Teraz mi się zachorowało ciezko rózanie , wiec licze ,ze ten sezon bedzie ciekawy...goraco zapraszam .Hm pozdrawiasz z Katowic...to bliziutko jesteś , ja łaziłam dzisiaj u Ciebie i chyle czoła...potem nadrobie jeszcze dwa watki
Jula cos mi sie migło,ze dzwonki chyba irlandzkie kupiłaś...one są sliczne...pamietam jakie sa fajne do suchych bukietów moczone w glicerynie..mama robiła
