Aguś, to kolejny "święty" w domu czeka? A to klops...
Więc bezbolesnej wizyty w pracy, i bezbolesnego powrotu do domu
Z wizytacją jutro kochana raczej nie wpadnę...bo P. wieczorkiem w domu nie będzie
Jolu, cieszę się z każdego promyka
Hiacynty uwielbiam

Mają obłędny zapach

W zeszłym roku wsadziłam do ogrodu dwa kupione wiosną. Biały i niebieski. Zobaczymy czy pojawią się na wiosnę

Muszę pójść w korze pogrzebać...może coś znajdę
