Azyl Elki

[abcd]

Tak sobie myślę na chłopski rozum , że jak rosło pod śniegiem to może tak szybko mróz tego nie weźmie

[ewunia7]

Siostrzyczko a u mnie od wczoraj sreberko błyszczy

[abcd]

O rety !!!!!!Faktycznie !!!!!!!!! Gratulacje Ja to mam refleks , swojego też nie zauważyłam

[ewunia7]

A znalazłaś te nowe róże okrywowe

[ewunia7]

I co - dostałaś te ogrodowe maty?

[abcd]

Ewa w naszych miastowych sklepach są , ale ceny takie że gdybym miała sztuczną to pewnie bym jej po podłodze szukała
Dobrze że wcześniej ceny w internecie sprawdziłam . Więc jak wróciliśmy do domu to zamówiliśmy telefonicznie za prawie połowę ceny bydgoskiej . We wtorek już będą . Ale że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło to kupiłam sobie cebulkę lilii i hiacynta w doniczuszce . No bo jak to tak z pustymi rękoma wracać

[usa1276]

NO to niedopuszczalne aby wyjść bez roślinki za sklepu

[ewunia7]

Oj byłby to grzech nie do wybaczenia

[abcd]

Jak bym wyszła bez kwiatka to eM by pewnie pomyślał że albo chora jestem albo podmieniona
A co do eMa to jeszcze go nie widziałam żeby z takim zapałem zabierał się za coś ogrodowego chyba go opis mat tak zachęcił ( osłona przed wścibskim sąsiadem ) .Bo widok zielska po pas za płotem mu nie przeszkadzał

[ewunia7]

Osłoń się dokładnie, przynajmniej widoku zielska się pozbędziesz.
Ja na temat zielska na działce sąsiada mogłabym pracę magisterską napisać

[abcd]

Jeszcze musimy słupki betonowe jakoś zamaskować ale na to , to już pomysł jakiś mam
Ewa nie mogę jakoś znowu trafić na tą stronę z tą różą okrywową , będę szukać dalej .

[usa1276]

Oj kochane a ja to już wolała bym to zielsko sąsiada niż to co robi mój,
ma gospodarstwo ekologiczne i zawsze co roku i kilka razy do roku robi gnojówkę z pokrzyw smród na cała okolice a ja mam najbliżej

[ewunia7]

Smrodzio pewnie niezłe , ale jakie pożyteczne, tylko pewnie też bym długo nie wytrzymała z takim ekologicznym zapaszkiem
A to zielsko przełażące przez płot, szpeci zadbane rabaty

[abcd]

O rety !!!!!! Już sama nie wiem co gorsze Smród jest okrutny , pamiętam jak tu u mnie na ulicy ktoś rozrzucił na trawnik coś takiego z drobexu . O matko jak to śmierdziało , wszyscy w okolicy się wściekali ale nikt nic z tym zrobić nie mógł A ten chyba na złość wszystkim rozrzucił i zostawił . A zielsko jak przechodzi przez płot też nic ciekawego, aż wstyd zdjęcia kwiatkom robić bo pomyślicie że u mnie taki ......

[abcd]

Oj krecik coś za mocno pracowity I co z nim zrobić , a ja mu życie w zeszłym roku darowałam