Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14

Post »

Agus Dobry :wit U mnie cieplo z wiekszymi przejasnieniami ;:3 Tyle ze wieje wsciekle nadal... no nic dobrze, ze cieplym wieje. Domagam sie fotosow kruszyny !!! przeciez tak nie moze byc zebys zadnych fotosow nie robila... psiesie tak szybko rosnal, ze nawet sie nie obejrzysz i juz wyrosniete ... no i bez fotosow zostaniesz :twisted:
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14

Post »

majka411 pisze::wit Aga, przyznam się, że zazdroszczę ci tego żywego sreberka. :wink:
Kiedyś wróciłam z pracy do domu, a tu szok..... ;:oj palma wykopana, wszędzie ziemia się wala,
w kuchni istny szał podartych torebek foliowych...... :;230 i to nie koniec, bo reszta objawiła się jak włożyliśmy wyciągniętą wtyczkę do kontaktu.
Było bum.... piesio przegryzł kabelek. :;230
Jak najwięcej gryzaków dla pisia, może Sara nimi się zadowoli. ;:108
Ja miałam maleńkie dziecko i szczeniaka w jednym czasie. Dziewczyny dogadywały się świetnie i jedna wywalała ziemię w jednym rogu, a druga rzeczy z szafki. To był hardcore. Ludzkie i psie szczenię na czterech łapach ;:202 NEVER-taki zestaw :!: :!: :!: ;:306

Ale szaruga za oknem, co? ;:199
elakuznicom
500p
500p
Posty: 663
Od: 13 cze 2012, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14

Post »

Aguś może zainteresuje Cię ta odmiana -jeszcze poszperam i coś doślę ;:196 Ela
" Aphrodite odmiana o liściach bardziej podłużnych brązowozielonych i pięknych różowych kwiatach i o największych kwiatostanach wśród cann. Kwiatostany uginają się pod ciężarem kwiatów. Wydaje do 6 kwiatostanów. Jest odmianą dość "żarłoczną". Potrzebuje intensywnego nawożenia. Bardzo ładnie się rozrasta."
pozdrawiam Ela
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14

Post »

Jule pisze:Agus Dobry :wit U mnie cieplo z wiekszymi przejasnieniami ;:3 Tyle ze wieje wsciekle nadal... no nic dobrze, ze cieplym wieje. Domagam sie fotosow kruszyny !!! przeciez tak nie moze być zebys zadnych fotosow nie robila... psiesie tak szybko rosnal, ze nawet sie nie obejrzysz i już wyrosniete ... no i bez fotosow zostaniesz :twisted:
Jula ja tam w takie cós nie uwierze ,ze małe nie ma fotów...jak nic Aga ja przydybuje co chwila...tylko nam skąpi fotek ...no jak nic skąpi :roll:
elakuznicom
500p
500p
Posty: 663
Od: 13 cze 2012, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14

Post »

Zapomniałam -wypróbuj do zabawy dla Saruni piłkę do tenisa -jest tania i bardzo absorbująca,mojej Amelce nie znudziła się jak inne zabawki -za bardzo nie da się piłeczki ugryźć ,bo przy próbie ucieka a psinka ją goni -Ela

-- 1 lut 2013, o 14:10 --

Zapomniałam -wypróbuj do zabawy dla Saruni piłkę do tenisa -jest tania i bardzo absorbująca,mojej Amelce nie znudziła się jak inne zabawki -za bardzo nie da się piłeczki ugryźć ,bo przy próbie ucieka a psinka ją goni -Ela
pozdrawiam Ela
Awatar użytkownika
Nutka81
1000p
1000p
Posty: 2806
Od: 13 maja 2010, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14

Post »

Ja też dziewczyny nie wierzę, że Sara nie miała robionej już niejednej sesji foto :D
Przecież taka mała bździągwa sama się prosi o robienie zdjęć :tan
Ja mojej Nuteczce jak była mała codziennie robiłam nowe...i wrzucałam na ogarze forum :)
Aga... prosimy o wieczorną sesję wypoczynkową :D

Co do ochrony przeciw kleszczom, to my od dawna stosujemy obroże Kiltix.
Jest bardzo skuteczna i tak jak było wspomniane, działa 6 do 7 miesięcy.
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka :wit
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14

Post »

Przyszłam z nadzieją że coś sobie pooglądam a tu ani ogrodu ani Saruni ani Szaraków ;:145 no i kto zaniedbuje wątek i nas oczywiście też :?
Też nie wieżę że nie masz żadnych fot Saruni bo to jest niemożebne ;:185
Mnie Goldi ogryzał ściany z gipsów a miał i zabawki i gryzaki i witaminki i kości ale po jakimś czasie wyrósł z tego ale w niektórych miejscach pozostawały ślady jego zębów na ścianach, i ciągle mi go brak ;:145
Jak pisałaś o wizycie u weta i tych schorowanych psinach to od razy stanął mi przed oczami obraz Goldiego i oczy pełne łez ;:145
Awatar użytkownika
Nutka81
1000p
1000p
Posty: 2806
Od: 13 maja 2010, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14

Post »

Majeczko, nie ma co wspominać smutnych chwil. Było...minęło... Trzeba cieszyć się tym co jest teraz, a wspominać tylko dobre i wesołe chwile. ;:168
Co do gryzienia ścian, to Nutka też to przeszła :) My zaczęliśmy podawać jej witaminy sa-37 polecone przez naszą hodowczynię. Przeszło :) Ściany pozostały w całości, sierść się świeciła, a na forum śmiali się że Nutka pastowana codziennie pastą kiwi ;:306
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka :wit
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14

Post »

Witaj Aguś,u mnie przebija troche słoneczko i tak mnie natchnęło,ze posadziłam sobie .....65 begonii.
Awatar użytkownika
D-M
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1151
Od: 16 lis 2009, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14

Post »

Ja do swoich yorek stosuję kropelki... :wink: jak dla mnie są rewelacja na kleszcze i inne insekty :wink:
Ostoja spokoju...
Pozdrawiam Daria
Awatar użytkownika
OLUNIA
500p
500p
Posty: 583
Od: 11 sty 2012, o 12:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14

Post »

Witaj Aga ;:196
Ja nie nadążam za Tobą...musiałabym dzień i noc siedzieć ,żeby wszystkie wątki nadrobić,ale co tam wpisuję się w bieżącym i mam nadzieję ,że już będę częściej na forum niż do tej pory...zima to dla mnie pora odpoczynku od wszystkiego ;:196 ,ale pomału się budzę do życia :D
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14

Post »

Kochani, no żesz kurczaki, nie nadążam i w niedoczasie jestem, naprawdę, nie ściemniam... a jak już mam chwilę, to padam jak kawka. Pamiętam o Was i brakuje mi odwiedzin i wpisów w Waszych wątkach... dziękuję, że mimo wszystko zaglądacie do mnie ;:196

Oluniu, fajnie, że się budzisz do wiosny i forumowego życia! Powiem Ci szczerze, że ja chyba zaczynam odczuwać pierwsze efekty przesilenia, bo właśnie teraz mam ochotę zapaść w zimowy sen. Wzięło mnie na rozważania egzystencjalne i takie tam. Znak, że naprawdę wiosny mi trzeba ;-) Oby przyszła do nas jak najszybciej!
Dario, słyszałam, że kropelki przeciw kleszczom są bardzo skuteczne... my pewnie założymy obrożę, jeszcze zobaczymy :)
Małgosiu, begoniowa królowo - super, że dostałaś takiej energii! Jestem pewna, że ponownie w sezonie będziesz miała najpiękniejszy taras! Mnie chwilowo jakoś wszystko opadło ;-) Trzymam się tej myśli, że to jedynie faza księżyca, cyklu czy czego tam, i przejdzie zaraz :)
Majutku, wierz mi, że obserwując te sceny u weterynarza, miałam Ciebie i Goldiego przed oczami... to chyba jedne z najsmutniejszych chwil właściciela zwierzęcia :( i wiem, że choć nieuniknione, to bardzo trudno przejść na nimi do porządku dziennego. Zdjęcia postaram się dzisiaj zrobić, ale wierz mi że w ruchu to niemożliwe :)
Małgosiu, zamierzam właśnie tę obrożę stosować u Sary - wiem, że zapewnia właściwą, niezbędną ochronę.
Elu, dziękuję - zapisuję polecane przez Ciebie canny i na pewno któraś z nich znajdzie swoje miejsce we frontowej skrzyni drewnianej. Myślę że będą bardzo efektownie wyglądać i uatrakcyjnią wejście! Piłeczkę tenisową i zestaw gryzaków zakupię jutro Sarze :)
Doris, opuściłam się i fotek naprawdę mam mało - muszę to nadrobić w weekend... Sara funkcjonuje na tak wysokich obrotach, że nie mogę jej uchwycić ;-))
Magda, to z dwoma dzidziusiami - ludzkim i psim - miałaś prawdziwy survival :) Dobrze, że przeżyłaś i nie uciekłaś gdzieś na Alaskę w rozpaczy ;-)) Szaruga za oknem potworna... zaraz znajdę jakiś umilacz w postaci grzańca - warto by się trochę odstresować po ciężkim tygodniu...
Julek, u Ciebie było słońce?? Ja mam pogodową depresję... u nas jest non-stop deszcz, wiatr i brudna szmata na niebie... Coś okropnego! Fotosy będą, obiecuję ;:173
Jolu, wiem, że miałaś już różne, także te najtrudniejsze doświadczenia ze zwierzętami... ja jestem na taką krzywdę, chorobę czy śmierć bardzo wrażliwa. Oby jak najrzadziej nasze pupile chorowały!
Ula, witam w piątek, już strefę weekendową :) Mała śpi na kolanach u PanaM - wymiziana :)
Ewcia, Ty jesteś niemożliwa z tymi zakupami - znowu wygrałaś w totka i nic się nie chwalisz ;-))
Marysiu, dzień minął szybko, dość produktywnie... rozmowa roczna do przodu, mam co robić w 2013, chociaż zaangażowanie przy Panu Sowie nawet w połowie nie jest takie, jakie by mogło być... cieszę się weekendem, jutro robię curry z kurczaka i będę się relaksować. Dobrego wieczoru!
Majeczko, a to miałaś przeżycia! Piesiowi podczas kabelkowego spięcia nic się nie stało? :) Sytuacja i śmieszna i straszna ;-)

Sara aktualnie dość mocno śpi :)
Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Nutka81
1000p
1000p
Posty: 2806
Od: 13 maja 2010, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14

Post »

Aguś, Sarka jest przesłodka :) Na tym zdjęciu patrząc z daleka, to wygląda jak rottweiler :lol: Oczywiście taki mini ;:306
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka :wit
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14

Post »

Gosiu, umaszczenie na pewno to samo co u rottweilera :D

Zobacz sama te słodkości:
Obrazek
jestem dzidzia :)

Obrazek
wystarczy jedno spojrzenie i jesteś mój, człowieku!

Obrazek
a to cała ja :)
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14

Post »

No na tym drugim zdjęciu to od razu widać, że to dziewczynka :)
Aguniu - a jak tam poszło w pracy? Czytałam, że miałaś dziś ważne wydarzenia...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”