Dzień dobry po dwudniowej przerwie
Fajnie, że mnie odwiedzacie. Przez ostatnie dwa dni kiblowałam w domu odcięta od miasta. Brak auta ograniczył moje pole działania, skorzystała za to chałupa.
Wylizana w każdym kącie

, można
jeść z podłogi-chociaż nie polecam i również nie stosuję
Nasionka gipsówki różowej zaczęły kiełkować
Robaczku, dziękuję za radę odnośnie temperatury, przeniosłam szklarenki na letni kaloryfer i po dwóch dniach widać było pierwsze efekty. W dalszym ciągu czekam na kiełkującą lobelię
Zdjęć jeszcze nie mam, ale po weekendzie wkleję
Zamówiłam sadzonki goździka
Dancing Geisha, podobno nowość. Znacie może tą odmianę? Wygląda tak
A tu kocie zabawy
Królewna Gaba w swojej karocy ze swoją blond poddaną
