Majka do ogródka sie zbieram i zbieram...wychyle do końca ta druga kawusie i pójde na chwilke
Monia No co Ty kawuni Ci u mnie nie zabraknie

Oj jak ja nie cierpie wycierania łap to takim czyms....a miałam kiedys kupic taki magiczny kubek do czyszczenia psich łap
Marysiu no prawie prawie...bo i apetyt w końcu mam

widze ,ze nie tylko ja bym Patki jazde figurowa obejrzała

Mogłaby jeszcze te uszka Myszki Mickey włozyc....
Majeczka ...no moze Pati sie poswieci .....

Od razu by weselej sie zrobiło...bo tu taka szarówa...