Gosia i róże
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Gosia i róże
Różanka z ławeczką na pewno będzie piękna.
A czy będzie też tam jakaś osłona w postaci krzaczków czy nadal będzie to teren otwarty ?
Przydała by się też jakaś pergola, ale może już masz, tylko mi umknęło.
A czy będzie też tam jakaś osłona w postaci krzaczków czy nadal będzie to teren otwarty ?
Przydała by się też jakaś pergola, ale może już masz, tylko mi umknęło.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Gosia i róże
Gosiu, czy jest możliwośc kupienia teraz gdzieś Eyes For You i w jakiej byłyby cenie?
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Gosia i róże
Margo - odpowiedziałam na PW.
Grażynko - nadal to będzie teraz otwarty. Nie chce dodawać żadnych krzewów - na tym terenie rośnie orzech - który teraz tam nie pasuje - oraz morela. Posadziłam też trochę mniejszych krzewów - kalinę i tawułki. Róża mają sobie radzić same, na pewno myślimy o płocie drewnianym ale nie w tej chwili.
Grażynko - nadal to będzie teraz otwarty. Nie chce dodawać żadnych krzewów - na tym terenie rośnie orzech - który teraz tam nie pasuje - oraz morela. Posadziłam też trochę mniejszych krzewów - kalinę i tawułki. Róża mają sobie radzić same, na pewno myślimy o płocie drewnianym ale nie w tej chwili.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Gosia i róże
Zajrzałam dziś do róż, które zadołowałam w grudniu w kompostowniku-mają zielone końce (bo tylko końce im widać
)
W ogóle większość jest zielona, tyko co będzie, jeśli teraz przyjdą mrozy? 



- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Gosia i róże
Ewa - ja swoje róże zadołowane mam w ciepłych miejscach. Są okopczykowane, zakryte liśćmi oraz na to mają słomę. To wszystko dodatkowo okryłam zimową włókniną - podwójnie.
Dziś poszłam zdjąć osłony by róże przewietrzyć - mają się dobrze i są zielone. Przez cały czas były zakryte śniegiem.
Jak możesz gdzieś dostać słomę to je okryj - teraz dużym niebezpieczeństwem dla róż są promienie słoneczne - przy silnym nasłonecznieniu róże zaczną ruszać, a jak dojdą mrozy to pąki im zmarzną. W sumie zwykle róże wybiły by dodatkowe pąki ale po co narażać je na stres i zbyt wczesną wegetacje.
U mnie wychodzą już przebiśniegi.
Dziś poszłam zdjąć osłony by róże przewietrzyć - mają się dobrze i są zielone. Przez cały czas były zakryte śniegiem.
Jak możesz gdzieś dostać słomę to je okryj - teraz dużym niebezpieczeństwem dla róż są promienie słoneczne - przy silnym nasłonecznieniu róże zaczną ruszać, a jak dojdą mrozy to pąki im zmarzną. W sumie zwykle róże wybiły by dodatkowe pąki ale po co narażać je na stres i zbyt wczesną wegetacje.
U mnie wychodzą już przebiśniegi.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Gosia i róże
Słomy raczej nie będę kłaść, bo gospodarze mają tylko w kostkach, ale włókniną mogę przykryć. Niech tylko ziemia rozmarznie-będę sadzić 

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Gosia i róże
Moja też jest w kostkach - jak rozetniesz sznurki to masz słomę - co prawda jest ona pocięta ale nie za krótko. W zupełności taka wystarczy.
My pewnie w tym roku trochę słomy kupimy. Niestety jest problem z pozbieraniem jej bo zawsze coś się zostanie.
Tęsknisz już za kopaniem?
My pewnie w tym roku trochę słomy kupimy. Niestety jest problem z pozbieraniem jej bo zawsze coś się zostanie.
Tęsknisz już za kopaniem?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Gosia i róże
Nie okrywałam do tej pory Edena. Jak myślicie teraz to zrobić?
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Gosia i róże
Najlepiej okryć przed silnym słońcem - nie wiem jak u Was z temperaturami.
Kartony lub włóknina - cokolwiek by nie dochodziło słońce.
Kartony lub włóknina - cokolwiek by nie dochodziło słońce.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Gosia i róże
U mnie jest lekki plus.
Czy ta włóknina teraz własnie, czy poczekać na mrozy?
Czy ta włóknina teraz własnie, czy poczekać na mrozy?
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Gosia i róże
Poczekaj na mróz - jak wróci. Przy dużym słońcu też warto róże okryć - inaczej brązowieją pędy.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Gosia i róże
Już bym ryła
Opaski na łokcie muszę wyprać, żeby były świeże po zimie
Dobrze, że wspomniałaś o okryciu kartonami-mam.


- anasstasia
- 500p
- Posty: 502
- Od: 27 sty 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romania 6b
Re: Gosia i róże
Very artistic photos. Very very beautiful.Deirde pisze:Brrr ale zimno, u nas nocami jest - 8 stopni.
Poszłam dziś zobaczyć jak wyglądają róże. Pod śniegiem ziemia nadal miękka, można kończyć okrywanie róż.
W tym czasie najlepiej też przyglądać się jak wyglądają łodygi - czy nie pękają - potem są problemy z rakiem wgłębionym.
Teraz trochę zimowych zdjęć:

I saw Cofe rose. I ordered myself this fall.
Bardzo artystyczne zdjęcia. Bardzo piękne.

Widziałem róże Cafe. Zamówiłam sobie tą odmianę.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=59&t=62905" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 29&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 29&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- anasstasia
- 500p
- Posty: 502
- Od: 27 sty 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romania 6b
Re: Gosia i róże
One more thing. I really like how you chose to present roses: leaf details, thorns, flowers. You gave me a great idea for the future.
I jeszcze jedno. Naprawdę podoba mi się, jak zdecydował się przedstawić róże: Szczegóły liści, ciernie, kwiaty. Dałeś mi dobry pomysł na przyszłość.

I jeszcze jedno. Naprawdę podoba mi się, jak zdecydował się przedstawić róże: Szczegóły liści, ciernie, kwiaty. Dałeś mi dobry pomysł na przyszłość.

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=59&t=62905" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 29&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 29&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;