Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

A jak tam siewy Kasiu? Mam nadzieję być na bieżąco informowana ;:173
Awatar użytkownika
Nolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2256
Od: 28 maja 2012, o 09:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Szkoda wanilii, ale cóż, takie rzeczy niestety wszystkim się przytrafiają :roll:
Fajnie, że całuski rosną ;:138 Mój jakoś wybujał przez zimę i lekko przyciełam mu gałązki.
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Kasiu-Kubasiu mój o własny odwłok to walczy zawzięcie...ale to kwestia urazu z dzieciństwa..otóż kiedy go dostałam , wypróżniał się na rzadko póki dieta nie została dobrana a to, niestety powodowało częste mycie kociej dupeczki, trudno mu się dziwić zatem,że teraz broni sfer intymnych....no i pomimo codziennej a właściwie conocnej pielęgnacji potrafią się się zrobić różne sfilcowane dredy...no i potem jest wrzask..jak nie zauważę w porę.. ;:oj . Niemniej uważam ,że tak dość dzielnie znosi to upiększanie, bo to futro jest potwornie gęste, więc coby było mniej stresu..on śpi a ja czeszę ile zdołam dosięgnąć..o brzuszek powalczymy o paszki też bo to o cały spód chodzi... :tan
Za to pazurki obcinamy bezproblemowo... ;:215 i oczka tez czyścimy bez biegania po całym domu...więc ogólnie jest ok..

Aniu naturalnie,że będę informować o wszystkim co wylezie z pod ziemi...tzn eeeeee.... ;:224 jeśli to będą roślinki za inne ewentualne zdarzenia wydostawania się z ziemi nie odpowiadam ;:306 , ale idzie wiosna, nigdy nie wiadomo co wylezie.. :;230

Nolinko i mnie bardzo szkoda wanilli...szczególnie,ze stała dość długo..i było dobrze..a potem bach...i po nadziei.. ;:174
Jednak nie mam takich zdolności o jakie mnie podejrzewają... ;:222
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Kaśka jesteś mordeczko moja ;:138 ;:138 Już miałam ruszać ci na ratunek ;:175 ;:175
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
IkaD
1000p
1000p
Posty: 1224
Od: 12 cze 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

:wit Kasieńko..brawa dla nasionek ze tak ładnie kiełkują..szkoda jednych co giną ale wciąz pojawiają sie nowe ,żeby nas cieszyć ;:168 wymiziaj kochana tego swojego miluszka Hermeska ode mnie...ciekawe czy zaprzyjazniłby się z moim Pinem bo mój bardzo lubi koty a teraz juz nie mamy żadnego :(
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9106
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Wanilinki oczywiście i mi żal, ale no cóż tak bywa. :roll: Za to całuskom solidne ;:138 się należą.
Ja się z nimi nie dogaduję podobnie, jak z eszkami. ;:222
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Ależ zieloniutkie śliczniutkie całuski :) szkoda wanilki , mnie też poszła nie lubiła mnie ;)
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Owładnięta szczęściem jakim była dzisiejsza paczuszka od Dorotki :heja ....zaraz biorę się za grzebanie w ziemi....coś-niecoś trzeba posiać...z tych cudów co przyszły...mam i kilka nowych zielonych...jak tylko mi się uda zrobię poglądowe foto... :tan

Dorotko...jesteś Wielka..zadbałaś o moją duszę i ciało....a ciału zimno, więc z radością napije się herbatki z.....eeeee aronią np ;:224
:;230

U mnie temp +2 była i czuło się chwilowe ciepło.....niestety znów pada śnieg, płatki wielkie niczym spodki... a to wszystko psuje mi koncepcje ;:134

A na razie...moje "nadzieje"...wszystkie po 1 żarówką... ;:306 ale zawsze coś tam na poświeci...bo jednak dają radę ;:138

Obrazek

Najwyższy czas ...zmienić "wystrój" pod lampką... ;:215 czyli..posiać coś nowego ;:108
AleksandraBdg

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Produkcja pełną parą ;:333 Pochwal się nam później co tam ciekawego odstałaś ;:215
Awatar użytkownika
tesia39
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9113
Od: 9 kwie 2012, o 10:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Ale stylowe oświetlenie mają roślinki ;:138
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

A co? ;:oj Nie wiecie ,że w luksusie żyje się lepiej...liczę na to ,że roślinkom i nasionkom również na tym zależy.. ;:306
Awatar użytkownika
tesia39
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9113
Od: 9 kwie 2012, o 10:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

No jak je tak do luksusu przyzwyczaisz to jeszcze willi z basenem zażądają ;:224 ;:306
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Żądać mogą..kwestia tylko co dostaną... ;:306
Hermes też żąda teraz wejścia na kolana.....a tu Zonk ...Pani pisze na laptopku... ;:209 biedna Kiciusia..przytuliła się tuz obok...i pomrukuje mocno nie usatysfakcjonowana.. ;:108

Tesiu chcieć...a mieć..to wielka różnica.. :D ale pomarzyć zawsze można, a i namiastka czasem nieco szczęścia da.... ;:167
grazia72
500p
500p
Posty: 767
Od: 24 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Kasiu :) jaką masz fajną rozmnażalnie ;:138
a Hermes to nie ma ochoty czasem pod tą żarówką się powygrzewać :?: ;:306
Pozdrawiam Grażyna
Wszystko co mam
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Ona nie grzeje..tylko świeci..jakimś tam światłem..do wzrostu czy coś.. ;:108 Żadne cudo..ale coś jednak działa..bo papryczki nie robią się wybujałe tylko ładne..a rosiczki podratowałam bo światła potrzebowały..jedna głownie, taka delikatniejsza..i właśnie stojąc cały czas obok moje skrętniki zaczęły mieć dzieci.. :tan , a to już COŚ!!! Teraz mam juz przy 3 odmianach maluchy...muszę znaleźć czas na fotki...ale na razie uwierzcie na słowo..to była tania żarówka tylko coś tam posiada..w parametrach..i skoro i tak siedzę nocami..to niech chociaż będą jakieś korzyści z tego.. :heja
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”