Piotr-czyżbyś nie widział wcześniej stada kotów? U mnie kociście też jest
Krysia, u mnie pierwszego roku też nie. A obcinałam kwiaty, bo jak już lecę z sekatorem, to po wszystkim
Ewa, trzeba mieć dar przekonywania
Gosia, pnąca jest czasem koniecznie potrzebna

Szukam nieprzemarzającej, parę prób już podjęłam
Anko, na razie frustruje mnie brak kasy

A znalazłam fajny sklep z bylinami

A róże niezamówione

I co mi po miejscu?
Nasadziłam bladawców-i nie rozpoznaję pąków
Drugi egzemplarz JPII. Co ciekawe-pierwszy egzemplarz rośnie pod kratką, gdzie nie rośnie nic innego
