Doniczkowce u Szarotki cz. 3

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6117
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 3

Post »

U mnie trzyma się 0*. Nie lubię odwilży bo mokro, ślisko i tak w ogóle do d.....ja wolę już jak jest trochę mrozu. :(
Przypomniało mi się - nie wie ktoś co się stało z Michasiem (Miniulek) tak nagle zniknął?
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Awatar użytkownika
jola1313
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5412
Od: 21 sty 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Suwałk

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 3

Post »

Właśnie nie wiem co z Michałem i widziałam ,że jego posty zniknęły-u Heliofitki.Tam żartowaliśmy.A teraz są tylko moje posty :shock:

Też nie lubię odwilży.A się szykuje i u nas.Na razie mrozek jeszcze.
pomidorzanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 4697
Od: 26 cze 2012, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 3

Post »

No po prostu nie ma Michałka, i nie wiadomo co się stało.

Szarotko, nie przejmuj się swoimi pomidorami, jeśli uprawiasz je 20 lat, one rosną, a Ty je jesz z rodzinką

tzn. że chyba raczej niczego nie pominęłaś w uprawie, aż takiego co by miało wpływ na to.

Miałaś szczęście, albo okolicę masz wybitną do uprawy.

Nikt Ci na razie nie odpowiedział, bo jak widzisz nawet elita ;:306 nie słyszała o takim fenomenie,

że coś rośnie bez wymądrzania się ;:202 , a nie powinno.

Nie wczuwaj się za bardzo w pomidorowe gadanie, bo nie jednego byś zagięła swoją wiedzą, a pewnie wyglądem owoców i

plonami też.
Pozdrawiam, Agata.
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9106
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 3

Post »

Dorotko eksperymenty zawsze wskazane ;:215
U mnie jest odwilż, jak jasna ... :evil: W końcu ponoc właśnie od zachodu ciągnie to ciepłe powietrze.
Temperatura za oknem +6 st C, wietrznie i pochmurno. ;:223 Właśnie wróciłam z zakupów i chodzenie po chodnikach
to porażka. Na wierzchu kałuże i pośniegowa breja a pod spodem śliski lód. ;:222
A najśmieszniejsze jest to, że na weekend zapowiadają znów u nas mróz. ;:306
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6117
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 3

Post »

Pomidorzanka dzięki za dobre słowo. Prawdę mówiąc na temat uprawy warzyw się nie wypowiadam, bo nikt mi nie uwierzy, że nie daję żadnych nawozów, oprócz obornika co kilka lat. U siebie mogę napisać, że sadzę 1 kg cebuli z dymki, a urośnie tyle, że jeszcze obdzielę rodzinę. Zresztą niektóre takie olbrzymy, a chłopaki kręcą nosem, że do zjedzenia na raz (uwielbiają i jedzą jak jabłko) za duża.
Ogórki w ubiegłym roku to była klęska urodzaju. Bywają lata, że cebuli na przechowanie mam ponad 200kg. Pewnie faktycznie mam szczęście. ;:138
Elcia skoro takie chodniki oblodzone to trzeba uważać żeby nie zliczyć gleby jak ja w pierwsze święto. Upadając uderzyłam tyłem głowy o ziemię. Gwiazdy widziałam nie otwierając oczu, a guz jak dorodna pomarańcza utrzymywał się dłuuugo, o bólu głowy nie wspominając. ;:108 Lecę do kuchni, bo gołąbki na obiad dochodzą, a na deser mają być pampuchy z musem jabłkowym. :heja
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9106
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 3

Post »

Oj tak Dorotko taki upadek bywa nie tylko nieprzyjemny, ale też bardzo niebezpieczny. ;:108
Mówisz, że pampuchy robisz. Mniam ja je uwielbiam. :tan Ja się zaraz biorę za pizzę. Dzisiaj robię ze szpinaczkiem
i mozzarellą. A deseru nie będzie, bo się z M odchudzamy. ;:306 Nie no żartuję. Coś się wymyśli. Z owocami. ;:333
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6117
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 3

Post »

Wstyd się przyznać, ale szpinak jadłam 1 raz w życiu. :oops:

Hippeastrum w pąkach, czekam z niecierpliwością, bo są to nowe nabytki z B..... i ciekawi mnie czy kolory będą takie jak na kartonikach.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Awatar użytkownika
fiskomp
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1425
Od: 1 wrz 2010, o 21:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie 6a

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 3

Post »

szarotka66 pisze: Hippeastrum w pąkach, czekam z niecierpliwością, bo są to nowe nabytki z B..... i ciekawi mnie czy kolory będą takie jak na kartonikach.
Ja też się skusiłam, bardziej pod namową M i kupiliśmy jednego, cebula jest naprawdę duża, niestety trzeba było ją "naprawiać" jak to mówisz (Dzięki za przepis na naprawę od razu był wypróbowany :;230 ) i też jestem ciekawa czy będzie taka jak na pudełku?
Zieloni podopieczni u Fiskomp'a
Pozdrawiam - Baśka :)
Awatar użytkownika
jola1313
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5412
Od: 21 sty 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Suwałk

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 3

Post »

Ja kiedyś miałam z B. i się zgadzały.Zobaczymy,jeszcze pewnie ze 3 tyg.Nie?

Nie przejmuj się,ja też szpinak jadłam chyba z 1 raz ;:306 .Nie masz czego żałować ;:224 .Z czosnkiem jest dobry...ale pewnie dlatego,że uwielbiam czosnek :;230
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 3

Post »

Śliczny konar...ale ile to lat rosło???? ;:oj
Hipki u ciebie piękne są wszystkie..a każdy wielki gruby jak drągi...lepiej nie patrzeć zbyt często... ;:224 :;230 po co porównywać ze swoimi "niedorośniętymi dziwolągami" ;:167

A..wiecheć listowia z Twojego fikuska..stoi u mnie w słoiku i czeka..aż korzonki wyjdą.. ;:209
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6117
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 3

Post »

Basiu te cebule naprawdę są dorodne, czekamy razem na kwitnienia. Cieszę się, że "przepis " się przydał. ;:306
Jolka na pewno tyle trzeba będzie jeszcze poczekać, ale na pewno warto, a w międzyczasie będą inne kwitnienia. za 2 dni czerwony. ;:333 A szpinak siejemy na wiosnę?
Kasiu "to" rosło 8 lat. Za ukorzenienie "wiechcia" trzymam kciuki. ;:333
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 3

Post »

8 lat..to nie tak długo....moja hoja jest starsza..o grudniku nie wspomnę... :tan
to pocieszające,że rośnie całkiem , całkiem...zostawiłam część w wodzie i kilka do ziemi..któreś się przyjmą..chyba? ;:224
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 3

Post »

Dorotko,wstydzisz się że szpinak jadłas tylko raz?to może ja nie powinnam się przyznawać,że jeszcze nie jadłam? :oops:
Na cebule czekam z niecierpliwością i nadal jestem zła że u mnie w biedronie doprowadzili je do tak fatalnego stanu...ja też czekałabym na 2 kwitnienia....
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 3

Post »

No nie, dziewczyny...macie działki, nawet pole...nie wolno tak, szpinak ma zła sławę, bo już kiedyś znali jego właściwości, ale przyrządzać nie umieli...ale teraz? Co prawda samo doprawienie jest zawsze podobne..ale można go stosować do wielu, wielu dań. Anusia...Ty też musisz zasiać..karmiłaś Dzidzię...a szpinakiem szybko nadrobisz wszelkie braki witaminowo-odżywcze. Jest lekkostrawny nie szkodzi nikomu....
Ja tam uwielbiam szpinak...sieje mi sąsiadka , bo tylko w sezonie jest tani..potem to juz albo go nie ma albo drogi..więc najlepiej sobie pomrozić..a w ogródku wysiewać z przerwami ...wtedy nie wyskakuje wszystko na raz...listki nie przerastają..można nadążyć..z jedzonkiem... :tan

Jak jest ten Wielkolistkowy to ja jem na kanapkach jak sałatę...bo taki liść zakrywa kromkę chleba.. ;:108 , ale i ten drobniejszy jest pyszny..nie ma znaczenia....

Musicie spróbować...ja jestem bardzo roślinożerna..ale nawet trochę to powinno się jeść.. ;:303
Robię akcję...JEDZ SZPINAK.... ;:215
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 3

Post »

Wiec chyba nie mam innego wyjścia jak tylko sie zdeklarować...Muszę Go na listę nasionkowych zakupów wciągnąć żebym go gdzieś między nasionkami kwiatków nie zapomiała.... ;:306
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”