Moj zielony Raj

[Kochammmkwiaty]

Dorotko psiaczki już widzę coraz większe - oj gromadka rośnie i rośnie )
PIękne widoczki

[gogo76p]

u mnie też oszroniło i zaczarowwało trochę krajobraz bo wygląda jak z bajki(szczególnie wczoraj) a mgła jak była rano
pieseczki faktycznie rosną i niedługo oczka otworzą ,ale będzie wesoło jak zaczną biegać

[dotii]

Witajcie dziewczynki
Jasia dziękuje
Dorciu ,u mnie kolejny mrożny dzień prawdopodobne ostatny taki ,więc kochana ABY DO WIOSNY
Ewuś i nic nie pisałaś szkoda ,no nic może innym razem wypijemy wspólna kawusie
Agusiu ,pieski rosną a mamcia wyjątkowo żarłoczna co to będzie jak maluchy zaczną z jednej michy jeść finansowo będzie cięzko
Gosiu, własnie na takie biegające maluszki z niecierpliwością czekam oj będzie głosno i wesoło ,mam nadzieję ze roslinki z tego powodu nie ucierpią

[dotii]

Muszę się Wam pochwalić ,ze od pewnego czasu planuje zagospodarować część pola ,do tej pory była tam wyłącznie łąka na której jeszcze niedawno biegały koniki .Niestety trzeba się było rozstać z nimi ,powód choroba męża .Może kiedyś już po przeszczepie pomyślimy o kolejnych konikach ,a tymczasem tą część pola zabieram do siebie kolejne kwiaty i jeszcze większy trawnik Wyjdę wiosną ,wrócę latem

Widok z lotu ptaka ,tylko szkicujący marny



Uploaded with ImageShack.us

[asiula]

ta nowa część do zagospodarowania????

[dotii]

Tak kochana będzie co robić do póznej jesieni

[Kochammmkwiaty]

oj Dorotko będzie co robić, ja też muszę robić etami (1500m) chciałoby się wszystko w jednym czsie ale wiadomo ze wzgl. finansowych i czasowych jest to raczej niemożliwe - podpowiadaj nam co planujesz ? Hihi ja też się pochwalę swoim odręcznym kredkowym a co tam. Twój profesjonalny na komputerze

[dotii]

Agniesiu ,masz 1500m to spory kawał pola i spore wydatki ,ale nie ma co szaleć bo pospiech jest złym doradcą .Mój profesjonalny projekt w trakcie prac moze ulec zmianie .
Na początku muszę przenieść ogrodzenie i tujki które do tej pory łaczą te dwie częsci ,ogrodu z pastwiskiem .Mam 4 bardzo stare owocowe drzewa ,które już nie owocują i muszą zniknąć.Kolejne poczynania będą w kierunku uprawy tego pastwiska ,to nie tylko trawa i koniczyna ,są tam pokrzywy i okazały perz .Pole jest dość odległe od domu ale z łatwością połącze je z moim dotychczasowym ogrodem . rabaty będą obsadzone krzakami i wysokimi bylinami które z takiej odległosci będą widoczne .Mam ciągnik ,więc to ułatwi trochę sprawę ,rabaty trochę podniosę(podsypię ziemią) i obłożę polnym kamieniem .Ścieżki również planuje ułożyć z drobnego kamienia to dopiero będzie nudna praca
Kochana , teraz czekam na Twój projekt

[kania]

Dorotko, ale masz rozmach! No to tylko teraz kciuki trzymać, żeby wszystko ładnie się udało . Pewnie masz tam urodzajną ziemię, bo podobno pokrzywa na byle jakiej nie rośnie.

[dotii]

Kaniu dziękuje
Ziemia u mnie to sama glina ,jednak w tej częsci istotnie jest zupełnie inna .Moze to za sprawa liści ,przez kilkanascie lat był tam sad ,trawa i trochę przebywały tam koniki , pewnie ich odchody również mogły użyżnić tą ziemię z czego się teraz bardzo cieszę

[kania]

No, tak - koniki i wszystko jasne. To od razu zaplanuj tam sadzenie odmian karłowych, miniaturek wszystkiego, bo i tak wyrosną Ci giganty! . Na takiej fajnej ziemi, to z różami możesz nieźle zaszaleć .

[dotii]

Kochana o miniaturkach nie myślałam ,ale faktycznie może to jest dobry pomysł róze mam juz zaklepane więc zanim przyjdą muszę to miejsce jakoś ogarnąć

[kania]

Ale będzie superrrrrr . Ach, zazdraszczam tej pokonikowej ziemi, bo ja to muszę kupować kupę od konia .

[dotii]

o widzisz kochana ,ja miałam tyle kupy ze nie tylko znajdowała zastosowanie w ogrodzie ,ale wywoziłam ja i kopcowałam na odległym polu z którego dziwnie szybko znikała
Dziś w wolnej chwili ,zastanawiam się nad doborem krzaczorków na nowe rabaty ,fajne zajęcie

[kania]

No bo skarby wywoziłaś, Dorotko, to i znikały szybko . Ja to bym nawet do kieszeni brała krowie placki po drodze, gdyby mi jeszcze jakieś resztki godności nie zostały.
A dobieraj te krzaczory, dobieraj - cuuudnie będzie!