Podłoże do nasion,sadzonek cz.1

[Pelasia]

Myślałam o takich wielodoniczkach pod selery naciowe . Ale ma za wąskie parapety, bo maja tylko 29 cm. W sobotę będę w ogrodniczym ,zobaczę ,może będzie coś węższego
Asia

[x-a-8]

Czyli siejesz pojedynczo nasionka do każdej komórki?

Też tego używam.
Ale do każdej komórki po dwa nasionka. Potem wygrywa silniejsza roślina, zaś słabszą - wyrzucam.

[ABan]

Czy warto kupić plastikową (prześroczystą) pokrywkę na wielodoniczkę? Razem daje do rodzaj takiej małej szklarenki. Czy to pozwala na utrzymanie bardziej jednolitej temperatury.

[x-p-o]

Czyli siejesz pojedynczo nasionka do każdej komórki?

Nie.
Napisałem wyraźnie :

Pikuje tylko raz, z kuwety do palety.

z tego wniosek że wysiewam do kuwety , takiej oto lub podobnej/ np po warzywach z supermarketu/

http://stareaparaty.za.pl/kuweta.jpg

rządkami a z boku opisuje markerem odmianę. Jak tylko siewki rozłożą liścienie i w ich kąciku pojawi się zalążek liścia właściwego pikuje właśnie do wcześniej pokazanej palety.
Od ub roku wysiewam do kuwety już podkiełkowane wcześniej nasiona . Sposób ten jest z kilku powodów bardziej korzystny. Tyczy to sie pomidorów i papryki. Tej ostatniej jednak nie pikuję lecz wsiewam pojedynczo do doniczek.

[witia]

Myślałam o takich wielodoniczkach pod selery naciowe . Ale ma za wąskie parapety, bo maja tylko 29 cm. W sobotę będę w ogrodniczym ,zobaczę ,może będzie coś węższego
Asia

Nie przesadzaj, 1cm to nie różnica.

[Pelasia]

Witia, mówisz? Boję się ,że domownicy kręcący się koło parapetów mogą zahaczyć o wystający "1 cm" i będzie "katastrofa" .....
Zobaczę co ma do zaoferowania mój sklep ogrodniczy ;)
Asia

[x-p-o]

Nie przesadzaj, 1cm to nie różnica.

No właśnie. U mnie " zwisały " ok 5 cm i nieszczęścia nie było. Tacka usztywnia całość, więc nic nie zwisa - jak widać

[Rumianka]

U mnie też uprawy parapetowe wystają z parapetów. Postawiłam na nich plastykowe skrzynki , takie z warzywniaka, do nich włożyłam kartony, żeby było wyżej i na nich ustawiłam kubki z rozsadą. Całość maskuje firana.

[ABan]

A co myślicie o takiej przykrywce na wielodoniczki?


Nie podajemy linków do aukcji, zbyt szybko się dezaktualizują.
Comcia

[Ranczowiczka]

Witam a ja sieję pomidory i paprykę do wielodoniczki z 120 oczkami gdy osiągną fazę liścia właściwego podważam od spodu palcem i przesadzam do kupka np po śmietanie, rosną tam do czasu posadzenia do gruntu.Chodzi mi o to że te wielodoniczki o małych oczkach są bardzo praktyczne bo nie uszkadza się siewek w czasie przesadzania i robota szybko idzie.Aha i sieję do nich po jednym nasionku .

[x-p-o]

Aha i sieję do nich po jednym nasionku .

Ktoś, kto ma mało miejsca na parapetach nie może sobie pozwolić, by stała na nim łysa paleta. Dlatego lepiej jest/ jak już ktoś chce/ wysiewać do palet pojedynczo ale podkielkowane nasiona. Jest 100 % gwarancji wschodów . Długo leżace nasiona w podłożu tracą na zdolności i zdrowotnosci.
Chciałem Ci również powiedzieć, że na przykładzie moich zimowych pomidorków ,tak tych załatwionych odmownie przez moją lepsza połówkę, jak i powtórnie wysianych, daje się zauważyć, że te pikowane od razu do większych pojemników rosną ,o ile nie gorzej, to na pewno wolniej.

[Blancari]

forumowicz, a te palety są dostępne np w marketach bud-ogr? Gdzie je kupujesz? Widziałam je tylko na allegrooo (więc do ceny 2-3 zł trzeba doliczyć kilkanaście zł za wysyłkę). W Obi i in. tego typu spotkałam się tylko z miniszklarenkami za min. 35 zl

Ja wczoraj widziałam w Casto takie palety po 3,50, co prawda z okrągłymi otworami.
A miniszklarnie z doniczkami ok 5/5cm na 30 roślin za 18zł.
Były też doniczki chyba 9/9cm, po 6szt na dopasowanej podstawce za 6zł z groszami.

Ja widać powoli zaczynają się te rzeczy pojawiać w marketach, bo w zeszłym tygodniu jeszcze nie widziałam.

Na tę miniszklarnię chyba się skuszę, bo idealnie dopasowana rozmiarowo do parapetu, ma kuwetę, doniczki i pokrywkę i będzie na kilka sezonów co najmniej.

[Yvona]

Chciałem Ci również powiedzieć, że na przykładzie moich zimowych pomidorków ,tak tych załatwionych odmownie przez moją lepsza połówkę, jak i powtórnie wysianych, daje się zauważyć, że te pikowane od razu do większych pojemników rosną ,o ile nie gorzej, to na pewno wolniej.

Więc może lepiej 2x przesadzać? Najpierw z palety (jeśli ktoś siał od razu w palecie) do małych kubków, np.po jogurcie (150), a później do większych, np.po dużym jogurcie?

[jode22]

Kiedyś w jakiejś mądrej książce czytałam, że pomidor w odróżnieniu od dyniowatych, ale również papryki, lubi mieć naruszone korzenie. Powoduje to ich rozrośnięcie i wzmocnienie. Przecież jedną z metod produkcji rozsady, jest wysiew i rośnięcie rozsad w skrzyneczkach, a potem sadzenie tzw. rwanej rozsady .

[Ranczowiczka]

Powiem tak w tamtym roku na 120 nasionka w palecie nie zeszło 6,tez nie mam miejsca na parapetach dlatego sadzę do wielodoniczki aby np podczas ścierania kurzu nie bawić się z przenoszeniem tych wszystkich małych kuwet i wygodnej jest to wszystko odwracać jakby siewki zaczęły się wyciągać.Z mojego doświadczenia, nie zauważyłam oby mojej rozsadzie coś brakowało z tego tytułu że przesadzona jet do większego pojemnika .Jak pisałam przesadzam w fazie liścia właściwego z dobrze rozwiniętym systemem korzeniowym i jest ok.dodam że czasem dokupuję rozsadę gotową i nie jednokrotnie jest brzydsza od mojej.Na wiosnę jak hartuję pomidory i odwiedzają mnie znajomi czy tam rodzina to nie wierzą że ja sama takie okaziki piękne wyhodowałam, w tamtym roku zapowiedziałam że chyba zacznę handlowac po rodzinie rozsadą bo tak mi dobrze to idzie ale los zdecydował inaczej