Ogród Joli i Zbyszka cz.2

[Ewa_tuli]

Piękne zimowe widoki Jolu w Twoim ogrodzie, a Sara widzę, że w nim króluje.

[jola1]

Wędruję po Waszych wątkach a swój skrzętnie omijam ale zebrałam się i zanim pójdę zająć się obiadem odpowiem na posty.

perdii-Gosiu czekam na zdjęcia może uda się wyjaśnić i nazwać tego nieznajomego.Sunia jest ulubienicą wszystkich domowników i nie tylko, to taki pieszczoch.Ja też bym wolała już wiosnę albo lato ale tłumaczę sobie że rośliny też potrzebują odpoczynku, chociaż jak słucham opowieści kuzynów z Australii to tamtejsze rośliny mają całoroczny sezon wegetacji.

Tajka-Tajeczko latarenki są bardzo proste i wydaje mi się że dla tego pasują do każdego ogrodu, u Ciebie też by pewnie pasowały.Muszę zaopatrzyć się w świeczki i wypróbować teraz w zimie, widziałam takie oświetlenie u naszej koleżanki MonyeS- wyglądało ślicznie.Nasza Sara tylko wygląda na groźnego stróża chociaż ja wszystkim powtarzam że to jest pies i nie wiadomo co mu strzeli do głowy.

IWONA1311-Iwonko latarenki jeszcze w garażu ale jak zaopatrzę się w świeczki to wystawię je na taras.Sara uwielbia śnieg, w sobotę była na spacerze ze Zbyszkiem i zaliczała wszystkie zaspy, bardzo jej się podobało.

Zyta-Zytko te jabłka to dla kosów-bardzo je lubią a i sikorki nie gardzą takim jedzeniem, hortensję widać z kuchennego okna i można obserwować ptaki.

AGNESS-Aga te jabłuszka to dla kosów , już kolejne założone bo cieszą się dużym powodzeniem.Wiedziałam że spodoba Ci się zdjęcie Sary

lukaszp2201-witaj w naszych skromnych progach, sunia wymiziana.

tade k-oj Tadziu przecież wiesz jaka ona jest, w czasie spotkań jest zamykana do kojca tylko dla tego żeby nie żebrała o jedzenie.

ulakonie-Ula dobrze by było żeby był śnieg .

ewa_tuli-Ewciu witaj.Zima rzeczywiście dostarcza nam masę atrakcji i ciekawych widoków, bardzo przyjemnie jest patrzeć przez okno siedząc przy kominku lub kaloryferze.

anabuko1-witam krajankę, fajnie że nas z Lubelszczyzny coraz więcej.Bardzo się cieszę że mogłam być użyteczna.Odwiedziłam Twój piękny ogród i jestem pod ogromnym wrażeniem. Będę do Ciebie zaglądała.

[ogla]

Jolu ta hortensja nadziewana jabłkami wygląda jak choinka a jak jeszcze z domu można fruwające podpatrywać to już w ogóle super.
Widoczki macie piękne. Zastanawiają mnie te świerki - to cięty szpaler? Są bardzo gęste, świetnie się prezentują!
A Sara - robi wrażenie, na większość nieznajomych wystarczy. No i dzięki niej ptaki się u Was czują bezpiecznie

[britvictango]

Witam zimowo
Kwitnące storczyki pięknie wyglądają na tle zimowej aury, ale ta samotna brzoza (chyba szczepiona?) też ma swój niepowtarzalny urok - taki bat Babyjagi

[Zyta]

Jolu - chcę mieć taką piętrową Brzozę.

[Zyta]

Ja z bo podwoiłam post...

[jola1]

ogla-Olga hortensja bukietowa jest odpowiednia na taką stołówkę bo nawet jak uszkodzę pąki to i tak nie ma znaczenia bo będzie przycięta na wiosnę a możliwość obserwacji żerujących ptaków -bezcenna.
Ten szpaler świerków to zwykły świerk przycinany najpierw tylko z góry a ostatnio i boki przycinamy bo zaczynał wyrastać za krawężniki.Sara bardzo lubi pilnować swojego terenu leżąc na tarasie wejściowy a na barierce tego tarasu jest mocowany karmnik i często zagląda do karmnika w poszukiwaniu jej ulubionych orzechów włoskich, sikorki przyzwyczaiły się do niej i jak leży spokojnie to wyjadają z karmnika ale sójki są bardziej płochliwe.

anabuko1-Aniu to miło że jesteśmy takie zgodne, mam nadzieję że uda nam się niebawem poznać w realu, może wybierasz się 3 lutego na spotkanie?

britvictango- masz rację-storczyki bardzo dobrze działają swoimi kolorami na nasz nastrój bo ta biel za oknem też staje się monotonna. Ta brzoza rzeczywiście szczepiona ale drugie piętro wyprowadził mój mąż, lubi takie eksperymenty, mieliśmy już wyprowadzoną na trzy piętra wierzbę a w ogrodzie jest jeszcze morwa z dwoma piętrami.

Zyta-Zytko taka brzoza to żaden problem, kupujesz brzozę pendulę dajesz wysoki palik i jedną z gałązek wyprowadzasz do góry podwiązując do palika i tak prowadzisz na żądaną wysokość a potem formujesz koronę i już masz piętrową brzozę

[Zyta]

Jolu powiadasz że "Brzozę Pandulę"... zainteresuję się czy takie u nas są.
Na brzegu lasu rosną jakieś brzozy - ale jakie?...nie interesowałam się nimi.
Buzioli

[perdii]

Brzoza naprawdę urocza. Dobrze że mój mąż śpi bo on kocha brzozy mamy ich ponad 50 sztuk brodawkowych i innych typu papierowe, cukrowe i jeszcze jakieś nie pamiętam. Zresztą on wszystkie rośliny uwielbia. Śmieję się z niego bo powiesz o jaki ładny modrzew to mąż na to tak modrzewie to moje ulubione drzewa, powiesz jak piękna brzoza to odpowiedź jest taka sama że brzozy to jego ulubione drzewa
Jolu w jakim "wieku"zaczęliście przycinać świerki? Żywopłot jest piękny. U mnie też świerki pospolite posadzone są jako żywopłot.Sadziliśmy na dwa rzędy.Mają w tej chwili około 1 metra. Czy już przycinać? Chce wyższy żywopłot.

[jola1]

anabuko1-Aniu takie spotkania to super sprawa, nasz lubelska grupa latem spotyka się w ogrodach forumowiczów a zimą staramy się spotkać ze dwa -trzy razy w jakiejś knajpce żeby pogadać, pośmiać się , snuć plany na nowy sezon i ewentualnie oddać nadwyżki nasion. Polecam Ci takie spotkania bo ludzie są fantastyczni i bardzo przyjaźnie nastawieni.Wybierz się .

Zyta-Zytko taką brzozę trzeba kupić w szkółce, ona jest szczepiona i z tej zaszczepionej korony wyprowadza się gałązkę, jak nie będziesz mogła dostać to kupię Ci.

perdii-Gosiu to dobrze że mężowi podobają się wszystkie rośliny.
Nasze świerki miały pewnie ze trzy metry jak się zorientowaliśmy że są strasznie wysokie i trzeba je przyciąć.Pierwsze cięcie było bardzo ciężkie bo trzeba je było sporo poskracać, teraz są cięte co roku i jest trochę łatwiej, w tym roku zakupiliśmy spalinowe nożyce do żywopłotu i mamy nadzieję że cięcie pójdzie sprawnie i szybko.Po przeciwnej stronie świerków rosną Szmaragdy które też będą cięte.

[nirali]

Jolu jeśli jesteś nadal zainteresowana to zerknij na partnera dla swojej Sary
Niestety nie miałam odwagi wejść i pstryknąć jego całą okazałość choć moje dzieciaki bawią się z nim.... no ale wiesz jak ja reaguje na psy
Jakby co to napisz i później usunę

[perdii]

Piękny kawaler Czy tak boisz się psów czy on taki groźny?

[jola1]

nirali-Kasiu jest tak podobny do Sary ze jak zobaczyłam to w pierwszej chwili pomyślałam że jakiś mamy dziwny płot bo byłam pewna ze to zdjęcie Sary.Kawaler jest piękny , zdjęcia nie usuwaj ale zaloty nie aktualne daliśmy sobie spokój.

perdii-Gosiu jak taka cudna mordka może być groźna, popatrz tylko jak mu dobrze z oczu patrzy ale nie dziwię się Kasi bo psy mają swoje humorki i może być zawsze przyjacielsko nastawiony a w którymś momencie coś mu nie spasuje i problem gotowy.

[MonaeS]

Ja też zauważyłam, ze jest łudząco podobny do twojej panienki.Może są skoligaceni? A co Sara na to, że zostanie starą panną?

[ulakonie]

Jolu a gdzie choc marnej jakości ale jednak fotki z ODŚNIEŻANIA?