Asiorkowa różanka
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Asiorkowa różanka
Asiu - mam podobne odczucia... ale do wiosny już niedługo, ja poprawiam sobie humor zamawiając różyczki (nie zamawiałam jesienią, to teraz mam jeszcze możliwość poszaleć), niedługo zaczną się wysiewy na parapetach...
A tymczasem dużo ciepełka Ci podsyłam.
A tymczasem dużo ciepełka Ci podsyłam.
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Asiorkowa różanka
O Joasiu to robisz dokładnie to samo co ja też zamówiłam różyczki teraz aby sobie zrobić "dobrze" na wiosnę, a teraz poprawić humorek bo mam już dość tego ciągłego odśnieżania i jeszcze Mikołaj mi się rozchorował mmmmmmm, mam nadzieję, że Zuzia choć zdrowa
i trzymajcie się cieplutko
PS.
Joasiu nie wiem gdzie je posadzę
....zaszalałam ;:
, chyba ta pogoda odebrała mi rozum

PS.
Joasiu nie wiem gdzie je posadzę


- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Asiorkowa różanka
Asiu nie tylko Ty zamawiasz róże.
Dziewczyny szaleją i kupują u zachodnich hodowców.
Ja też różanie zakręcona, więc chyba nie jesteś jedyną, która wiosną będzie miała problem, gdzie to wszystko upchnąć.
Dziewczyny szaleją i kupują u zachodnich hodowców.
Ja też różanie zakręcona, więc chyba nie jesteś jedyną, która wiosną będzie miała problem, gdzie to wszystko upchnąć.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Asiorkowa różanka
Ja jeszcze nie zamówiłam, ale też mi się przyszalało... i chciałoby się jeszcze więcej. Najgorzej jest z rozsądkiem w kwesti mroozodporności, tłumaczę sobie, że muszą być terminatorki, a potem dochodzę do wniosku, że w sumie porafi też paść taka terminatorka jak New Dawn, a dobrze okryta wielkokwiatowa np. Erotika przetrwała... i bądź tu mądry.
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Asiorkowa różanka
Joasiu więc ja też mam to samo i ... zamówiłam trochę takich z rozsądku i ze słabości i zobaczymy, które będą terminatorki tak na prawdę i część będę upychać przed domem a część jeszcze za domem, mmmmmmm szalona kobita mówię Ci 

- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Asiorkowa różanka
Asiu - ja ponownie rozważam uprawę róż w donicach, pomimo, że obiecałam sobie, że nigdy więcej wielotnich roślin w donicach, bo za dużo zabawy z zimowaniem.... albo przerzucę się na hodowlę storczyków lub innych parapetowców...
To co zamówiłaś, uchyl rąbka tajemnicy?
U mnie poszło zamówienie na Bonicę, GdF (ciekawe pod czyim wpływem), Knirps, Larrisa, Garden of Roses (te ostatnie mają trochę kiepską mrozoodporność - to moja słabość), Sonnenschirm, Princess Alexandra of Kent, LO, Pomponella, Pastella.
To co zamówiłaś, uchyl rąbka tajemnicy?
U mnie poszło zamówienie na Bonicę, GdF (ciekawe pod czyim wpływem), Knirps, Larrisa, Garden of Roses (te ostatnie mają trochę kiepską mrozoodporność - to moja słabość), Sonnenschirm, Princess Alexandra of Kent, LO, Pomponella, Pastella.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Asiorkowa różanka
Oho, dziewczynki, mowa o niekontrolowanych zamówieniach.
Pewnie się domyślacie, że ja też tak mam.
I właśnie też chcę przenieść się do donic. Nawet rozglądałam się już za wózkiem do transportu, żeby na zimę zwozić do garażu. Może i jakąś pienną bym popełniła

I właśnie też chcę przenieść się do donic. Nawet rozglądałam się już za wózkiem do transportu, żeby na zimę zwozić do garażu. Może i jakąś pienną bym popełniła

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Asiorkowa różanka
No to widzę, że będzie różanka na kółkach.....
Wszystko byłoby fajnie tylko to sprzątanie jesienne.

Wszystko byłoby fajnie tylko to sprzątanie jesienne.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Asiorkowa różanka
Witam "kobitki" tak wyszło tym razem zacznę od tyłu
Grażynko to jest właśnie najgorsze to sprzątanie ,przenoszenie i kopcowanie , a różanka na kółkach to by było fajne nie pasuje to popchnąć w inne miejsce i nowa aranżacja bez wykopywania super
Wandziu ja już po piennych płakałam dwa razy kilka lat temu więc pozostanę przy gruntowych i może jeszcze raz zaryzykuję w pojemnikach zobaczę jak przezimuje mój eksperyment tegoroczny no i może agapant w donicy by się przydał, wózek fajna sprawa nawet taki miałam ale pan M mi popsuł jak przewoził gruz, przedtem woziłam sobie worki z ziemia czy korą sama więc rozważam ponowny zakup,
Joasiu złożyłam dwa zamówienia w różnych miejscach do R . na jeszcze jedną Aspirynkę i Sebastianka,Św. Tereski,Hellę,Lakkefund,Rosa helenae Semiplena,Rotkappchen,Gefylt,Scarlet Meidiland,Artemis,Savenir du docteur Jamain i w F. na Gracefull Palace, The Pilgrime,Jacqueline du Pre,Parky,Winchester Cathedral,Gentle Hermione,Penny lane,
tylko jak ja je zmieszczę

Grażynko to jest właśnie najgorsze to sprzątanie ,przenoszenie i kopcowanie , a różanka na kółkach to by było fajne nie pasuje to popchnąć w inne miejsce i nowa aranżacja bez wykopywania super

Wandziu ja już po piennych płakałam dwa razy kilka lat temu więc pozostanę przy gruntowych i może jeszcze raz zaryzykuję w pojemnikach zobaczę jak przezimuje mój eksperyment tegoroczny no i może agapant w donicy by się przydał, wózek fajna sprawa nawet taki miałam ale pan M mi popsuł jak przewoził gruz, przedtem woziłam sobie worki z ziemia czy korą sama więc rozważam ponowny zakup,
Joasiu złożyłam dwa zamówienia w różnych miejscach do R . na jeszcze jedną Aspirynkę i Sebastianka,Św. Tereski,Hellę,Lakkefund,Rosa helenae Semiplena,Rotkappchen,Gefylt,Scarlet Meidiland,Artemis,Savenir du docteur Jamain i w F. na Gracefull Palace, The Pilgrime,Jacqueline du Pre,Parky,Winchester Cathedral,Gentle Hermione,Penny lane,
tylko jak ja je zmieszczę


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Asiorkowa różanka
Oj zaszalałaś
Ja zamówiłam jesienią 3 różyczki a teraz jeszcze domówiłam 2. I też mam problem gdzie ja to posadzę.
W tym roku zimuję różę w donicy na tarasie. Taras zadaszony, więc trochę tu cieplej niż na otwartej przestrzeni. No i oczywiście otuliłam ją. Stoi w pudle, na styropianie opatulona jeszcze agro. Ciekawe jak to przetrzyma

Ja zamówiłam jesienią 3 różyczki a teraz jeszcze domówiłam 2. I też mam problem gdzie ja to posadzę.
W tym roku zimuję różę w donicy na tarasie. Taras zadaszony, więc trochę tu cieplej niż na otwartej przestrzeni. No i oczywiście otuliłam ją. Stoi w pudle, na styropianie opatulona jeszcze agro. Ciekawe jak to przetrzyma
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Asiorkowa różanka
Witaj Asiu
!
Oj zaszalałaś mocno z różycami ...
! Ale co tam, toż to sama radość
. A jak już przybędą do Ciebie, to z pewnością miejscóweczki im dasz i to bardzo dobrze przygotowane
. Przecież zawsze tak się dzieje, prawda ...
? Mam dokładnie to samo.
Odmiany bardzo dobre zamówiłaś, niektóre terminatorki. Ja również niektóre z nich chcę sprowadzić do siebie, np. Gefylt, czy Lykkefund. Mam też ogromną chęć też na J. du Pre, bo jest prześliczna!!!

Oj zaszalałaś mocno z różycami ...




Odmiany bardzo dobre zamówiłaś, niektóre terminatorki. Ja również niektóre z nich chcę sprowadzić do siebie, np. Gefylt, czy Lykkefund. Mam też ogromną chęć też na J. du Pre, bo jest prześliczna!!!
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Asiorkowa różanka
Asiu, tyle róż
za jednym razem
Będzie co podziwić



Będzie co podziwić


- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Asiorkowa różanka
sorry ale znowu zacznę od tyłu
Maju ok. 30 wymarzło w zeszłym roku, kilka dosadziłam wiosną więc jeśli teraz nie wymarzną to bilans powinien być na zero
Rozetko właśnie to mnie ujęło w J.du Pre jest prześliczna oby tylko pasowała do innych bo nie mam pojedynczej miejscówki dla niej
Goasiu jedną zimuję przy furtce w donicy mrozoodpornej taki teścik robię bo jest odporna albo przeżyje albo wynocha, no no no może nie wynocha bo to jest Comte de Chambortd znajdę jej wtedy na pewno miejsce przed domem tylko czy psy jej nie staranują ?, na zadaszonym tarasie róża ma cieplej ale czy nie sucho?
na jesieni byłam jeszcze bardzo rozżalona po zimowej stracie i już nic więcej miałam nie kupować, a teraz tak mi się chce
i wiosny,że
no co niby taka mocna kobita i pękłam jak bańka mydlana i zamówiłam 20 róż, 4 liliowce i kilka bylin, cóż chyba na starość mi już całkiem rozum odjęło , najwyżej posadzę piętrowo jak to mi kiedyś wróżyły koleżanki z pracy
to dla Was "dziewczynki" jak czytacie
Maju ok. 30 wymarzło w zeszłym roku, kilka dosadziłam wiosną więc jeśli teraz nie wymarzną to bilans powinien być na zero
Rozetko właśnie to mnie ujęło w J.du Pre jest prześliczna oby tylko pasowała do innych bo nie mam pojedynczej miejscówki dla niej
Goasiu jedną zimuję przy furtce w donicy mrozoodpornej taki teścik robię bo jest odporna albo przeżyje albo wynocha, no no no może nie wynocha bo to jest Comte de Chambortd znajdę jej wtedy na pewno miejsce przed domem tylko czy psy jej nie staranują ?, na zadaszonym tarasie róża ma cieplej ale czy nie sucho?
na jesieni byłam jeszcze bardzo rozżalona po zimowej stracie i już nic więcej miałam nie kupować, a teraz tak mi się chce



to dla Was "dziewczynki" jak czytacie

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Asiorkowa różanka
Asiu, 20
Jakie?
Chyba faktycznie nie możesz wiosny się doczekać
Ja swoją na tarasie podlewam regularnie. Wygląda wyjątkowo dobrze. Ciekawe jak będzie wyglądała wiosną

Jakie?
Chyba faktycznie nie możesz wiosny się doczekać

Ja swoją na tarasie podlewam regularnie. Wygląda wyjątkowo dobrze. Ciekawe jak będzie wyglądała wiosną
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Asiorkowa różanka
Gosiu trochę wyżej odpowiedziałam Joasi jakie różyczki zamówiłam z tym że św. Tereski zamówiłam trzy szt.a resztę po jednej , oj jeszcze troszeczkę i będzie wiosenka super