Ewuś Bassino kupiłam na zadarnienie trójkąta przed lawendami a jednoroczne ją zadarniłyewamaj66 pisze:Też będę kibicować Jule![]()
Najpiękniejsza BassinoTaki optymistyczny widok, że aż się życie łatwiejsze wydaje


Kasiek jak różyczka się podoba to tylko przygarnij tak jak Lincolnarobaczek_Poznan pisze:Majka, dzięki za Lincolna![]()
Piękna różyczka, mam nadzieję, że u mnie też tak ładnie zakwitnie w tym roku. Posadziłam ją z tyłu rabaty więc może spokojnie iść w góręBurgudny Ice też mi wpadła w oko

Grażynko artykuł ciekawy tylko trudno go zrozumieć ale powoli dam radę. Dyskusja u Ciebie jest ciekawa i zaraz idę zobaczyć jak dalej się toczy.kogra pisze:Mam Bonicę od jesieni na podkładce i też jestem jej ciekawa.
Co do Geschwinda odkryłam dwa ciekawe artykuły o niezgodności tego co sprzedają z tym co opisywał sam Geschwind.
Artykuły u mnie w wątku ogrodowym.

Jule a gdzieś czytałam że będziesz tylko leżeć i podziwiać i widać nie jesteś w stanie wytrzymać bezczynności.Jule pisze:Sytuacja mnie do tego przerzutu zmusila ... miejsca już brak i nic wiecej nie wcisne, tak ze musze znalezdz sobie nowe hobby![]()
Boule de Neige albo sie lubi albo kompletnie nie

Majeczko stanęło na Burgundy 81 bo mi się nazwa podoba a jeżeli to rzeczywiście ona to dobrze , choć nie wiem czy dzisiejsze egzemplarze dorównają tym z przed lat. Mam takie wrażenie że róże z tamtych czasów mimo że bezimienne są wytrwalsze w walce z przyrodą i nieudolnością ogrodników.majka411 pisze:czyli wyszło na to, że nn czerwona, to jest Burgund 81
![]()
Ma wyjątkowo piękny kwiat. Dla miłośników czerwonych róż dobra wiadomość.
Co dalej nam zaprezentujesz

Asiu tegoroczna zima sprzyja takim małym zmarzluchom bo całe są zakryte, dzisiaj dodatkowo dostał śnieg z chodnika i te zwały śniegu na rabatach przed domem robią się coraz większe więc mrozy nie straszne.camellia pisze:Grafin Esterhazy jest ładna, ale wygląda jak róża współczesna i ciekawa jestem jak przetrwa zimę, to mieszaniec róż chińskich. Trochę nie mój typ róż.
Czemu nie zachwyciła Cię Boule de Neige? Tę różę będę miała od Sipa, wydawała mi się interesująca (choć obawiam się o jej mrozoodporność).
Chyba spośród wszystkich Twoich róż najbardziej urzekła mnie tajemnicza dzika siewka, teraz to ona kojarzy mi się z Twoim ogrodem
Boule de Neige jakoś do mnie nie przemawia, nie ma tego czegoś w sobie, zresztą jest dość sporo róż które mi nie przypadły do gustu ale nie wiem dlaczego. Siedzą w ziemi, rosną i kwitną i niech tak zostanie ale jakby co to płakać nie będę.
Tak jak Ciebie urzekła dzika siewka i niby takie coś zwykłego i prostego, nie żadna wymyślna różyca. Czasami tak działają na nas rośliny a nie potrafimy sensownie wytłumaczyć dlaczego.
