szyszunia pisze:Wandziu no widzisz jak my forumki się dogadujemy telepatycznie

Ta różyczka o którą pytasz to róża pnąca Piruette i rośnie u mnie na pergoli. Jestem z niej bardzo zadowolona bo kwitnie non stop do przymrozków i szybko porasta pergolę.
Dziękuję Iwonko, bardzo się cieszę, że to jest właśnie
Pirouette, bo ta róża spodobała mi się już dawno i tej jesieni ją w końcu kupiłam z gołym korzeniem. W tej chwili spokojnie ją dołuję, bo nie zdążyłam zasadzić na wyznaczone miejsce. Od zawsze sie nią zachwycałam, ale tobie udało się zrobić wyjątowo piękne zdjęcie, tak że nawet jej nie poznałam.
Piękne widoki u ciebie. Takie radosne i optymistyczne. Ptaszki dostarczają dużo przyjemności, gdy się je tak obserwuje przez okno. Twój synek na pewno to zapamięta na długie lata. Co do tego ptaszeczka z żółtym brzuszkiem to może być kopciuszek. Sprawdź sobie jeszcze w necie lub atlasie i porównaj.
