Przemku zazyczyłeś sobie sadzonke Delosperma cooperi / ale ja mundra

/. Dzisiaj dopiero przyjrzałam się jej, ona w całości rośnie z jednego korzenia, nie ma rozłogów. Oczywiście odetnę intuicyjnie kawałki, ale czy cos z tego urośnie
Dzisaj widziałm w osiedlowej szkółce ładne ukorzenione, kwitnące sadzonki. Moze na wszelki wypadek kupie Ci równiez gotowca za 3 zeta?