Ogród Edyty1

[AGNESS]

Edytko pojemnik na chusteczki Decoupage przepiękny..... naprawdę.... aż trudno uwierzyć, ze to Twoje pierwsze dzieło

[Edyta1]

Anabuko1 bardzo dziękuję . Ja też chodzę sobie po różnych wątkach umilając sobie zimowy czas i poszukując inspiracji .

AGNESS jak widać mam wiele talentów, niestety większość z nich - bardzo głęboko ukrytych .

[szyszunia]

Edytko podziwiam wasze cudowne budowle które wykonujecie wraz z mężem. Do tego jeszcze warsztaty z prac artystycznych po prostu chylę czoła

[Margo2]

Ja też pochwalę Twoje dzieło.
Takie prace to bardzo fajna sprawa w zimowe wieczory.
Co do podwyższonej rabaty, to trzeba uważać, żeby nie zasypać pnia drzewa. Może bardzo to odchorować. Dlatego przy samym drzewku nie możesz podnosić gruntu

[Edyta1]

Szyszuniu, dziękuję za uznanie dla mnie i M . Bardzo miło się czyta takie komentarze .

Gosiu, z tego nieróbstwa to dzisiaj poszłam na kurs makijażu . Jak tak dalej pójdzie, to nie wiem, co jeszcze zaliczę .

Wszyscy wstawiają wiosnę, więc i ja poszperałam i znalazłam kilka zdjęć majowych:





I pierwsza, majowa róża Comte de Chambord .

[AGNESS]

Cudne majowe zdjęcia, pierwsza fotka zachwyciła mnie szczególnie.... cóż to jest za drzewko ??? ..... mam swój typ, ale wstydzę się zbłaźnić

[Edyta1]

Agnieszko, to jabłoń ozdobna . Tylko nie pytaj o odmianę, bo zgubiłam kartkę i nie mogę sobie przypomnieć .

[AGNESS]

Edytko no tak myślałam, że to jabłoń...... ale zmyliły mnie te pełne kwiatuszki Pierwszy raz się z takimi spotykam..... przepiękne

[Margo2]

Jak ja bym chciała mieć takie nieróbstwo. Nie wiem normalnie w co ręce włożyć.
Teraz przynajmniej urlop mam, więc nadrabiam zaległości wszelkie. Ale do takich rękodzieł tez mnie ciągnie.

[Edyta1]

Jak ja bym chciała mieć takie nieróbstwo. Nie wiem normalnie w co ręce włożyć.
Teraz przynajmniej urlop mam, więc nadrabiam zaległości wszelkie. Ale do takich rękodzieł tez mnie ciągnie.

Gosiu, z tym nieróbstwem to tak w cudzysłowie . Prawdą jest, że padam ze zmęczenia i mam różnorakie zaległości. Potrzebuję jednak odskoczni. W sezonie ogrodowym rośliny są dla mnie ukojeniem a zimą - muszę szukać czegoś w zastępstwie .

[justi177]

Edyta
Wiesz, co? Brzoza, to ogromny zjadacz i robi właściwie za "pasożyta" w ogrodzie, i pod dużymi brzozami nic nie chce rosnąć, i to widzisz u siebie....mam obawy, ze korzenie brzozy, która jest najsilniejszym zawodnikiem w tym miejscu, i tak pójdą do góry, w poszukiwaniu wody i powietrza.....to jest niewątpliwie problem....czyli działanie będzie czasowe...
......myśle, ze będziesz potrzebować tam przynajmniej około 3 m3 ziemi, żeby podnieśćte 30 cm...nie wiem, jaka jest dokładnie powierzchnia.....ja jednak w tym miejscu widzę zwiewne, wysokie trawy...... Szczególnie po podniesieniu...

Albo.....Popatrz na kruszynę od Szmita, popatrz na świdośliwę...

Jest tyle opcji.....


Mam pytanie, gdzie kupowana była fotergilla?

[aage]

Witaj Edytko
Urzekł mnie twój Ginko... śliczny

[szyszunia]

Na wiosnę też planuję zakup bzów bo nie mam ani jednego.

[Edyta1]

Justynko, nie brzmi dobrze to, co piszesz . Nie chcę inwestować i napracować się, żeby mieć efekt na chwilę .
Ale trawy nijak mi nie pasują do mojej wizji . no, może miskanty, ale one nie urosną w tym miejscu .

Anabuko1, różyczka jest nie tylko ładna, ale zdrowa i mrozoodporna. Ponadto pięknie pachnie. Warto mieć ją w ogrodzie .

Aage, miłorząb ma swój niepowtarzalny urok . Niestety ostatniej wiosny coś się z nim stało i pomimo tego, że wypuścił liście, to szybko zaschły i opadły . Jednak kupię jeszcze jeden i posadzę .

Szyszuniu, bzy, to dla mnie obowiązkowe krzewy w ogrodzie . Jeśli jest mało miejsca można je prowadzić na pniu.

[justi177]

Mam zastane u siebie duże drzewa, nie przerabiam już i nie walczę z tym, co jest pod nimi, dostosowuję się....

Edytka,
Spokojnie, jeszcze się wyjście znajdzie......
A, i dobrze ci z tymi różami, pod sam dom podwiozą pewnie jadąc do Wesołej.....