Nie tylko różane Souveniry rosną w moim ogrodzie. Czas na ich prezentację.
Bassino maleńka róża sadzona wiosną, zapomniana przeze mnie ale dała sobie radę.
Róża kupiona jako bezimienna rozpoznana jako
Berleburg Castle, po pierwszym wspaniałym kwitnieniu bardzo słabo rosła i jesienią dostała nowe miejsce, zobaczymy co z niej wyrośnie w tym roku.
Blanc Double de Coubert sezon przesiedziała w donicy i nie tylko ta jedna rugosa tak miała, doszłam do wniosku że jednak rugosy nie lubią takiej sytuacji bo żadna dobrze się nie sprawowała. Jesienią dostała miejscówkę i może coś interesującego pokarze w tym roku.

majowe

lipcowe
Bonica ukorzeniony patyczek nawet ładnie się rozrastał, jak dobrze będzie się czuć na własnych korzeniach to powinna z niej być ładna róża.
Boule de Neige nie zachwyciła mnie wcale, strasznie trudno zrobić jej zdjęcie ale że potrzebuję białego dodatku do czerwonych Souvenirów to została na kolejny sezon.

2.10. kwitła do samych mrozów
Burgund 81 tak rozpoznano tę już pełnoletnią różę, nigdy nie były straszne dla niej zimy ale ta poprzednia ścięła ją do samej ziemi, mimo to wyrosła i zakwitła jak zawsze wspaniale. Cudny, wielki kwiat o bardzo długiej trwałości i nie ważne że prawie nie pachnie, widok jest cudny.

tylko szkoda że powojniki już nie kwitną
Burgundy Ice cudny koktajl jagodowy, kwitła całe lato i nawet troszkę się rozrosła, liczę że w tym roku będzie z niej ładny krzaczek.
-- 23 sty 2013, o 19:43 --
Jule pisze:A we mnie obudzila sie chec rolnicza i zakupilam sobie nasiona fasolki szparagowej - 4 rozne, groszek cukrowy, trzy rodzaje pomidorkow koktailowych, koperek, pietruszke - krazki torfowe i będę robic rozsady pomidorow a pozniej będę uprawiac w workach na ziemniaki, ktore postawie na nieuzywanym miejscu parkingowym. Fasolke i groszek wysieje u sasiadki, bo mi kawalek ogrodka już w zeszlym roku chciala oddac do dyspozycji ale u siebie mialam tyle roboty, ze podziekowalam.
Jula to z róż przerzucasz się na warzywnictwo

ciekawa jestem eksperymentu.
