Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Ja poproszę o Aleksandrę !!!
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Mieć takie róże, to jeszcze nic, ale sprawić, żeby tak pięknie kwitły - to dopiero jest sukces!
Virgo kwitła Ci jak Artemis u Tosi! A ta Emilia też się ładnie prezentuje. W naturze pewnie jeszcze lepiej
To też Węgierka?
Virgo kwitła Ci jak Artemis u Tosi! A ta Emilia też się ładnie prezentuje. W naturze pewnie jeszcze lepiej

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
OLU mam tylko ALEKSANDRA czyli OLKA nie Olusię .Mam czarującą Isabel[kupiona jesienią ], niewinną Jadwisię ,wspinaczkową Elżbietkę, piękną Clair,Myriam ,Louise a także uroczą Alinkę .

IZULKO Virgo jest juz u mnie parę lat, ale jak robiłam altankę musiałam ja przesadzić ,więc od nowa sie zabiera .Teraz rośnie pod siatkę wsród niebieskich róż.Emilia to nie węgierka kupiona u Starkla wyrosła na potężną różę w ciągu 1 sezonu i aż sie boję jak tak dalej będzie rosła to na tej rabatce nie będzie widać innych róż tylko ją
Muszę wiosna ją porządnie obciąć ,żeby nie wyrosła na chochoła z jednym kwiatkiem na szczycie .
JANECZKO tu sie wszyscy nakręcają jeden drugiego i to jest fajne
.Zależy od Ciebie czy ulegniesz, albo się oprzesz .Niestety mało komu udaje sie oprzeć jak widzisz takie piękności i obojętnie czy to lilie czy róże czy inne kwiaty
TOSIA wszystko przed Tobą .Jesienią może zamieszkać w Twoim ogródku ten uroczy Aleksander
ELUSIA one zimują chyba bez problemu [mam taką nadzieję ]Przecież Twoje też są niespotykane ,ale Big Purple dzięki Tobie będę również i u mnie podziwiać i woniać










IZULKO Virgo jest juz u mnie parę lat, ale jak robiłam altankę musiałam ja przesadzić ,więc od nowa sie zabiera .Teraz rośnie pod siatkę wsród niebieskich róż.Emilia to nie węgierka kupiona u Starkla wyrosła na potężną różę w ciągu 1 sezonu i aż sie boję jak tak dalej będzie rosła to na tej rabatce nie będzie widać innych róż tylko ją

JANECZKO tu sie wszyscy nakręcają jeden drugiego i to jest fajne


TOSIA wszystko przed Tobą .Jesienią może zamieszkać w Twoim ogródku ten uroczy Aleksander

ELUSIA one zimują chyba bez problemu [mam taką nadzieję ]Przecież Twoje też są niespotykane ,ale Big Purple dzięki Tobie będę również i u mnie podziwiać i woniać
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Olek pośród floksów - bajka.
Takie widoki nastrajają bardzo optymistycznie.

Takie widoki nastrajają bardzo optymistycznie.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Pasikonik na Alince
Uwielbiam takie połaczenia roślinno - zwierzęce 




- iwa27
- 1000p
- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Wpadłam na sekundę - piękne portrety
. Mamy pieska Jadziu 


Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
TOSIA ja go juz widziałam śliczniusi
IWONKO zaglądałam na niego ale sie nie odzywałam .Widziałam jak trzymasz go na kolanach
ANIU witaj w familokowym .To wyjątkowo fotogeniczna parka
GRAŻYNKO teraz będzie miał także lila towarzystwo oczywiście floksowe .Mam nadzieję ,ze Postilion tez mu dorówna w kwitnieniu i stworzą ładna parkę łącznie z floksami

IWONKO zaglądałam na niego ale sie nie odzywałam .Widziałam jak trzymasz go na kolanach
ANIU witaj w familokowym .To wyjątkowo fotogeniczna parka
GRAŻYNKO teraz będzie miał także lila towarzystwo oczywiście floksowe .Mam nadzieję ,ze Postilion tez mu dorówna w kwitnieniu i stworzą ładna parkę łącznie z floksami






- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Na mojego Kardynała już nie mogę się doczekać.
Żeby tylko chciał się przyjąć, bo to nówka.
Żeby tylko chciał się przyjąć, bo to nówka.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu przepiękne różyczki , nie mogę napatrzeć na tę kompozycję Aleksandra z białym floksem.....przepiękna 

- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Oj Jadziu milo popatrzyć na te różyczki, a ramki dodają im uroku 

-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu ach te Twoje różyczki
zajmuj się robótkami jeśli to sprawia Ci przyjemność bo że zdolności posiadasz to widzieliśmy , niedługo wiosna jak pisze Tosia i Grażynka a wtedy na robótki czasu już nie będzie . Z moich uchem już dobrze , pozdrawiam 


Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu serce mi zabiło gdy zobaczyłam zdjęcie Myriam, zawsze mnie zachwyca chociaż mam masę róż ona ma coś w sobie. Jestem bardzo ciekawa jak będą kwitły w tym roku nasze królowe.
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Danusiu masz rację,że chwyta za serce.To ślicznotka o takim kolorku jaki uwielbiam.
Jadziulek portrety róż jak zwykle piękne.R óżę Emilkę podarowałam sasiadce bo u mnie kaprysiła.Miała za mało słońca a innego miejsca już nie mialam jak za plotem
Mam nadzieję,że się przyjmie bo korzenie miala tęgie.(troszkę uszkodziłam)
Jadziulek portrety róż jak zwykle piękne.R óżę Emilkę podarowałam sasiadce bo u mnie kaprysiła.Miała za mało słońca a innego miejsca już nie mialam jak za plotem

Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jak widzę Myriam, to zaraz mi na myśl przychodzi Danusia
Dla mnie z tych róż Grafini ma największy czar ... Chociaż ja chyba nie mam jakiejś szczególnie ulubionej, bo np. taki Generał - przecież boski jest! A Chopin? A Doktorek ? Mogłabym tak jeszcze wymieniać i wymieniać

Dla mnie z tych róż Grafini ma największy czar ... Chociaż ja chyba nie mam jakiejś szczególnie ulubionej, bo np. taki Generał - przecież boski jest! A Chopin? A Doktorek ? Mogłabym tak jeszcze wymieniać i wymieniać
