Keiki - mutacja , pasty hormonalne

[katpio]

Sama kiedyś eksperymentowałam z taką pastą - skutki były opłakane Co prawda oba phalaenopsisy mam do tej pory ale przez prawie rok stały w miejscu (nie rosły, nie kwitły) a potem jeden stracił sporo korzeni. Teraz wychodzą na prostą

[Dufin]

Może i chwalą bo na pewno pobudza to roślinę do kwitnienia, co nie znaczy, ze jest to dla niej dobre.. Jeśli facet będzie zapylać kobietę co chwilę to tez będzie to przynosić jakieś efekty, ale dla kobiety to nie będzie za dobre Taki mi głupi przykład przyszedł do głowy Chodzi o to, że stosowanie takich past nie jest raczej w zgodzie z praktykowanymi tu zasadami na forum, bo "cały pic" nie polega na tym, żeby doczekać się kwitnienia (za wszelką cenę), ale by zapracowac na własne kwitnienie To jest oznaką tego, ze roślina jest zdrowa i dobrze pielęgnowana a nie faszerowanie hormonami, bo skutki mogą być różne. Jednym się uda a innym nie, choć negatywne skutki takiej pasty nie musza być widoczne od razu.. A jeśli ktoś tu na forum pyta o porade i to przedstawienie swojego zdania nie jest chyba "demonizowaniem" ;) Każdy swój rozum ma i zrobi co sam będzie uważał za słuszne, ale należy się zapoznać z wszelkimi "za" i "przeciw".

[Jovanka]

Dufinko fantastycznie podsumowałaś słowami:

Chodzi o to, że stosowanie takich past nie jest raczej w zgodzie z praktykowanymi tu zasadami na forum, bo "cały pic" nie polega na tym, żeby doczekać się kwitnienia (za wszelką cenę), ale by zapracować na własne kwitnienie

Mnie już ręce opadają gdy dla takich tematów "bijemy kolejna pianę".

Wszelkie manipulacje z rośliną powodujące wynaturzenia nie leżą w naszym zainteresowaniu.
Do tego aby brać się za temat trzeba niestety wiedzy... a nie "czuja" .
Rozmnażanie jest działem orchidologii; niemniej jednak takim eksperymentom bliżej do biologii i tematyki badawczej.
Z uprawą storczyków nie mają wiele wspólnego, no...oo poza tym, ze obiektem katowania jest storczyk.
Warunki ,prowizorka i brak wiedzy doprowadza do wypaczenia samej idei takiego rozmnażania.
Jedno pewne:gdy...ma miejsce ingerencja człowieka w takie procesy, zatraca się sens dyskusji na forum., które jest dla amatorów uprawy storczyków.
Pierwsze miejsce ma uprawa i zmagania z problemami, aby tym kwiatom zapewnić normalną wegetację w warunkach domowych. Wystarczająco jest z tym problemów.
Polecam wcześniejsze dyskusje..
oraz zapoznanie się z istniejącymi opracowaniami o rozmnażaniu.

Nie wiem jak można bez doświadczenia napisać opinię i CO upoważnia do takich mało wysublimowanych sądów pod naszym adresem

Nie demonizujcie, oszczędnie zastosowana na pewno nie zaszkodzi roślinie. Niektórzy bardzo sobie chwalą rezultaty. Też się zastanawiałam, czy nie kupić tej "na keiki", bo zależy mi na rozmnożeniu kilku.

Nikt nie demonizuje,zapewniam.
A to , co jest istotą eksperymentów także i po prawdzie, bardziej należy do innej dziedziny .
"Samo przez się " nie musimy akceptować eksperymentów i przeżywać kolejny raz zbiorowej porażki.
To wyłącznie sprawa osobistego podejścia do tematu.. jak ziemia dla storczyków ,chowanie w szafie, farbowane storczyki .Na dobra sprawę, można nawet eksperymentować z posadzeniem w podłoże storczyka "zielonym do góry nogami".

Nie ma więc powodu do propagowania szkodliwych "technik" w sekcji Orchidarium.

Jednoznacznie określiłam...że to są tematy o których warto wiedzieć ,natomiast nie ma miejsca na ich rozszerzanie czy propagowanie w sekcji.
Dyskusje ta i podobne zostaną połączone .
Pozostaną wyłącznie informacjami , zamknięte dla dalszych rozmów.
JOVANKA

[pati0906]

Witam serdecznie.
Postanowiłam założyć ten wątek i podzielić się swoim doświadczeniem ze storczykami i Floral Paste którą niedawno zaaplikowałam moim dwóm storczykom. Na dniach zrobię zdjęcia i pokaże jak wyglądają pędy niecały miesiąc od posmarowania pastą. Może znajdzie się ktoś kto już miał do czynienia z tym specyfikiem. Wiem że opinie na temat tej pasty są różne ale postanowiłam sama przekonać się co z tego będzie.
Pozdrawiam wszystkich i zapraszam do dyskusji i dzielenia się informacjami na temat tych wspaniałych kwiatów.

[pati0906]

Dodaję zdjęcie jednego storczyka którego niecały miesiąc temu posmarowałam w dwóch miejscach Floral Paste. Jeden z pędów rośnie zdecydowanie szybciej ale poczekamy i zobaczymy jaki będzie efekt końcowy

[Dufin]

Skorzystaj z wyszukiwarki a znajdziesz wątki, gdzie ludzie wypowiadają się na temat takowej pasty.. Tu na forum pasta raczej nie ma wielu zwolenników, nie wiem czy jest potrzeba zakładania takiego tematu.. Możesz założyć swój wątek w sekcji "moje storczyki" i opisywać rezultaty takowych metod, przedstawiając swoje storczyki i dzieląc się informacjami na temat ich uprawy..

[Jovanka]

Nie chodzi o zwolenników ale propagowanie działania wbrew naturze.To prowadzi do tworzenia form zmutowanych kwiatów.
- ...staje się zaspokojeniem własnych potrzeb, kosztem żywych roślin -wyłącznie !
Przypominam ... http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=61368
i ostateczną dla sprawy konkluzję niebezpiecznych /również dla zdrowia człowieka/ metod .

Nie ma więc powodu do propagowania szkodliwych "technik" w sekcji Orchidarium.

Jednoznacznie określiłam...że to są tematy o których warto wiedzieć ,natomiast nie ma miejsca na ich rozszerzanie czy propagowanie w sekcji.
Dyskusje ta i podobne zostaną połączone .
Pozostaną wyłącznie informacjami , zamknięte dla dalszych rozmów

I tak trzymamy - dyskusji o wynaturzeniach sztucznych .... na forum nie będzie.

P.S.
Złe jest również wskazanie o założenie prezentacji- .By coś prezentować i czym rozmawiać musi to mieć sens.
-Prezentacja kolekcji nie jest dla omawiania zakupów i jak tu ..nie dla eksperymentów z pastą .
To rozmowy tematyczne o uprawie, o kolekcji i tylko o tym...


moder.JOVANKA

Wątek zostaje połączony z tematyką /jak w linku/