Ogród w cieniu sosen - cz.6.

[anushka]

czekamy tutaj grzecznie, baw się dobrze

[santia]

piękne świąteczne dekoracje, miłego wypoczynku ;)

[Pacynka]

Ojej! Świetny, tajemniczy i zadbany ogród! Hortensje niesamowite.

[roza333]

Witaj pokazałaś tyle pięknych orlików nawet nie wiedziałam że ich tyle jest ,a hortensja pnąca cudo ile lat Twoja rosła do takich rozmiarów?

[wielkakulka]

Mam troche nasionek orlika - myslę o tym jakie bedą miały kwiatki-oj chce wiosnę!

[Ewelina]

Po przerwie ponownie "patroluję " ogrodowe wątki na forum

Witam Was santia, pacynka w moich ogrodowych progach !

Witaj pokazałaś tyle pięknych orlików nawet nie wiedziałam że ich tyle jest ,a hortensja pnąca cudo ile lat Twoja rosła do takich rozmiarów?

Oj, ORLIKI mają masę odmian , a na dodatek ponieważ te kwiaty mogą być zapylone ich własnym pyłkiem, więc uprawiane obok innych odmian niezmiernie łatwo się krzyżują. Jeśli jesteś miłośniczką ORLIKÓW , to wrócimy do tematu latem , gdy znowu będę zbierać nasionka ...
Co do HORTENSJI PNĄCEJ - najstarsza i zarazem największa ( wspina się po sośnie na wysokość ok.7- 8m), to rośnie u mnie już 12 lat !

Aniu droga, napisałaś :

Mam troche nasionek orlika - myslę o tym jakie bedą miały kwiatki-oj chce wiosnę!

Tzn. że będziesz te ORLIKI dopiero wiosną siała ??? Nasionka wysiewa się późnym latem / jesienią - zaraz po zbiorze. Zakwitają bowiem dopiero w drugim sezonie.
A na wiosnę , tak jak Ty , czekam już z utęsknieniem ... ale jakoś marnie ją widać , bo daleko jest jeszcze...

[gajowa]

Poczytałam o orlikach...też mam nasionka dobrze, że wiem, że trzeba poczekać do lata

[wielkakulka]

O a ja nie wiedziałam. Dostałam jesienią od dziewczyn i chciałam je wrzucić wiosną do ziemi. Mówicie, że mam poprawić date wysiewu na lato - ???

[Ewelina]

Dziewczyny , może się przyda , więc wklejam "instrukcję obsługi " ORLIKÓW

----------------------------------------------------------------------------------
ORLIK(Aquilegia) ? roślina wieloletnia, z rodziny Ranunculaceae (jaskrowate)
Pochodzenie: Europa i Ameryka PN., spotykany również na terenie Polski (pod ochroną).

Bylina, której największym atutem są kwiaty o 5-u płatkach bezostrogowych i 5-u w kształcie trąbki zakończonej ostrogą. Ładnie prezentuje się na rabatach , nadaje się także na kwiat cięty.

Kwiaty : osadzone na długich szypułkach, z charakterystyczną, hakowato zagięta ?ostrogą?, zebrane po kilka. Lubiane przez motyle i pszczółki :niebieskie ,fioletowe, różowe , białe, żółte lub dwubarwne...
Kwiaty mogą być zapylone ich własnym pyłkiem. Uprawiane obok innych odmian niezmiernie łatwo się krzyżują. Nasiona wysiewane w czerwcu- sierpniu (JEŚLI MACIE ZESZŁOROCZNE NASIONKA - WYSIEJCIE JE JUŻ W KOŃCU IV, POŁ V, WTEDY DO ZIMY UZYSKACIE WIĘKSZE i SILNIEJSZE SADZONKI), ale i tak zakwitną dopiero w kolejnym roku.

Pokrój :. Pędy proste, pokrój krzaczasty.Liście głęboko wcięte, wieloklapowe, matowozielone lub szarozielone

Gleba : żyzna, wilgotna, próchnicza

Stanowisko : słoneczne lub półcieniste ( w cieniu też rosną , lecz słabiej kwitną )

Wysiew : często same się rozsiewają po wyschnięciu i otwarciu się torebek nasiennych. Wtedy wystarczy następnej wiosny (IV) przenieść młode roślinki tam , gdzie chcemy , by rosły.

Siać należy od VI-VIII, ale NIE przysypywać ziemią ! Po wysianiu delikatnie podlać ? drobne nasionka zostaną wtedy lekko wciśnięte w glebę i to wystarczy. Warto oznaczyć miejsce siewu , by z rozpędu nie wypielić wschodzących roślinek !

Podobno można też rozmnażać większe, kilkuletnie rośliny przez podział zaraz po kwitnieniu(ale ja tego nie robiłam).

Sadzenie : wiosną (IV) następnego roku . Najlepiej w grupach po 3-7 roślinek, wtedy tworzą efektowne kępy.

Kwitnienie : V-VII w drugim roku uprawy (łodygi wys.40-80 cm.)

Poniżej raz jeszcze kilka odmian rosnących u mnie :

[wielkakulka]

[roza333]

Ewelina chętnie nabędę nasionka Twoich orlików oczywiście latem

[Ewelina]

Nasionkami chętnie się podzielę , co roku jest ich sporo

A teraz jeszcze kilka wspomnień. Nie można powiedzieć - zimowe wakacje też mają swoje plusy (zwłaszcza w fajnym miejscu i miłym towarzystwie) ! Ja miałam okazję odpocząć , doładować akumulatorki, nacieszyć się zimą ze wszystkimi jej urokami. Teraz w Poznaniu odwilż na całego i właściwie dla mnie mogło by już być po zimie... bo teraz to bardzo chciałabym już do ogródka...

Poniżej kilka zimowych alpejskich widoczków :







Teraz znikam , bo zabieram się za sadzenie ukorzenionych badylków DATURY Relację zdam wkrótce .

[e-babcia]

piękne widoki ,kocham góry.Miłego sadzenia

[Ewelina]

Pokażę teraz pokój - zimową przechowalnię kwiatów (niższa temperatura) - tu czekają na wiosnę i przeprowadzkę do ogrodu DATURY (stara i nowo posadzone) , KASZTANOWIEC i AGAWY.

Oto posadzone dziś młode DATURY:



Posadziłam 10 donic ukorzenionych badylków DATURY (wiosną oddam w dobre ręce), ale jeszcze troszkę ukorzenionych sadzonek zostało. Gdy miną mrozy chętnie podeślę je zainteresowanym osobom z forum - kontakt przez PW.



Badylki są nieduże , ale mają ładne korzonki , więc bez problemu się przyjmą. Szkoda je wyrzucić... To sadzonki RÓŻOWEJ DATURY ( patrz zdjęcie).

[malgocha1960]

Ewelinko,ja dostałam w ubiegłym roku patyk datury,ukorzenił mi się.Teraz stoi na oknie,wypuszcza liscie,czy jest szansa,ze w tym roku zakwitnie czy bedę musiałą poczekac kilka lat?