Krokiety zrobione, chili con carne stygnie, mogę trochę popisać.
Sweety, Pomidorzanka cieszę się, że mnie znalazłyście. Dziękuję za życzenia. Nie ma znaczenia czy wczoraj czy dziś, ważne że są.
Iwonko to czekamy na kwitnienie hipppeastrum to zawsze jest dreszczyk emocji, jak zakwitnie.
Aniu M na pocieszenie to ma zawsze kwiatka przy sobie

, a jak coś kupi to dodatkowy bonus.
Jolka M już robił rekonesans w sprawie dostępności cebulek. Konsultował też ze mną ewentualne zakupy. Na razie spasował, bo te co były to już duże pąki mialy, a on przyjedzie dopiero w lutym, więc byłyby przekwitłe. Musi rozejrzeć się krótko przed wyjazdem, może na jakąś promocję trafi.
