Szczepeczki to Epipremnum aureum. Łatwo wypuszcza korzonki w wodzie, więc nie powinno byc problemu z przyjęciem.
A obok w wodzie widzę czubek ucietej Dracenki. To ta o którą pytałaś? Ja bym ten czubek jeszcze mocniej skróciła, bo dracena
nie wypuszcza listków w miejscu gdzie straciła stare, a gubienie starszych liści od dołu jest u nich rzeczą naturalną.
Za jakiś czas będziesz miałą znowu długaśny "łysy" pęd. Ale oczywiście to tylko moja rada. Sama zdecydujesz.
