Róże, róże, róże... - Asia - 2012
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Wiecie - przede wszystkim ważne jest sprawdzanie co jest w pędach - jak tego się nie stosuje to później ma się niespodzianki.
Przeglądałam róże mojej koleżanki, jedna z jej róż miała żółte liście. Okazało się że pęd róży przymarzł i poszedł rak z wydzieliną. Wiązki przewodzące osłabły i nie dawały rady wykarmić liści.
Chce powiedzieć że mając róże trzeba czytać i uczyć się jak wyglądają najgroźniejsze choroby na różach.
U mnie też mam raka - na Bobie James - by nie było że taka mądra jestem.
Przeglądałam róże mojej koleżanki, jedna z jej róż miała żółte liście. Okazało się że pęd róży przymarzł i poszedł rak z wydzieliną. Wiązki przewodzące osłabły i nie dawały rady wykarmić liści.
Chce powiedzieć że mając róże trzeba czytać i uczyć się jak wyglądają najgroźniejsze choroby na różach.
U mnie też mam raka - na Bobie James - by nie było że taka mądra jestem.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Właśnie czytam i się uczę
, bo jak poczytałam że przypadki się zdarzają, to
wolę wiedzieć z czym mogę mieć do czynienia i jak reagować.
Kupujemy róże z tylu miejsc
, pomyślałam, że może warto przed wkopaniem stosować
środek, który odkazi korzenie i krzaczek.

wolę wiedzieć z czym mogę mieć do czynienia i jak reagować.
Kupujemy róże z tylu miejsc

środek, który odkazi korzenie i krzaczek.

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Też teraz nad tym się zastanawiam bo o polepszaczach to wiem.
W ziemi możesz mieć np guzowatość.
W ziemi możesz mieć np guzowatość.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
U mnie brak czasu na cokolwiek, żadna nowość... może w tym tygodniu uda mi się poświęcić więcej czasu dla forum, bardzo mi tego brakuje. Szukam też dobrego miejsca dla moich zdjęć, nie będę już korzystać z żaby.
Na razie zapraszam na małe podsumowanie róży Louise Odier http://joanna-roses.blogspot.com/2013/0 ... odier.html
Jak jutro uda mi się wybrać jakiś hosting to powstawiam trochę zdjęć na forum.
Z jednej strony tęsknię do wiosny, z drugiej - strasznie się jej boję, jak sobie pomyślę, że "idę na wojnę"
Mam na myśli oczywiście wojnę z rakiem wgłębionym.
Rzeczywiście, najlepiej byłoby wszystkie nowe róże najpierw dokładnie obejrzeć, czy nie ma jakichś początkowych objawów choroby a potem jeszcze dla świętego spokoju wymoczyć w jakimś środku.
Na razie zapraszam na małe podsumowanie róży Louise Odier http://joanna-roses.blogspot.com/2013/0 ... odier.html
Jak jutro uda mi się wybrać jakiś hosting to powstawiam trochę zdjęć na forum.
Z jednej strony tęsknię do wiosny, z drugiej - strasznie się jej boję, jak sobie pomyślę, że "idę na wojnę"


Rzeczywiście, najlepiej byłoby wszystkie nowe róże najpierw dokładnie obejrzeć, czy nie ma jakichś początkowych objawów choroby a potem jeszcze dla świętego spokoju wymoczyć w jakimś środku.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Asiu,
czy zauważyłaś, że fotosik dołożył dodatkowy, większy format zdjęć?
Może spróbuj.
Pozdrawiam


Może spróbuj.
Pozdrawiam


- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Krysiu dziękuję za info, nie zauważyłam tego. Z Fotosika korzystałam kilka lat temu, był płatny i po przekroczeniu transferu co pewien czas blokowano mi zdjęcia. Nie chcę takich ograniczeń, wybiorę coś innego.
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Asiu, polecam Ci darmowy e-fotek. Korzystam z niego chyba pół roku, może więcej i nie miałam żadnych problemów. Jestem z niego bardzo zadowolona!
Nie przejmuj sie tak strasznie tym rakiem! Brzmi okropnie. ale to chyba nie jest choroba, której nie mozna powstrzymać. jeśli działają na nie różne preparaty, to nie jest tak źle.
Na plamistość tez niby są, a ona co rok gości niemal w każdym ogrodzie i nikt z tego powodu nie rozpacza. Pomyśl o raku jak o plamistości
Będzie dobrze
Nie przejmuj sie tak strasznie tym rakiem! Brzmi okropnie. ale to chyba nie jest choroba, której nie mozna powstrzymać. jeśli działają na nie różne preparaty, to nie jest tak źle.
Na plamistość tez niby są, a ona co rok gości niemal w każdym ogrodzie i nikt z tego powodu nie rozpacza. Pomyśl o raku jak o plamistości

Będzie dobrze

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Asiu musi być dobrze
głowa do góry a pierś do przodu, walka z takim rakiem to może żmudna robota ale dasz radę.
Ja korzystam z Picasa od kilku lat, też powiększyli limit bezpłatny chyba dwukrotnie. Nigdy się nie zbiesił i żadnych zdjęć mi nie ubyło.


Ja korzystam z Picasa od kilku lat, też powiększyli limit bezpłatny chyba dwukrotnie. Nigdy się nie zbiesił i żadnych zdjęć mi nie ubyło.

-
- 500p
- Posty: 815
- Od: 7 kwie 2011, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Warszawy
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Asia Sadoplon też ma rejestracje na raka i substancję aktywną z innej grupy niż Topsin.
Dasz radę. Będzie dobrze.
Róże w tym roku nie bedą tak przemarznięte jak w ubiegłym a przez to będą odporniejsze.
Twój blog jest świetny. Bardzo podoba mi się to, że pokazujesz róże przekrojowo przez cały rok. Kapitalny pomysł z linkami do innych miejsc. Można skonfrontować różne opinie. Powodzenia w tym bardzo ambitnym przedsięwzięciu.
Dasz radę. Będzie dobrze.

Róże w tym roku nie bedą tak przemarznięte jak w ubiegłym a przez to będą odporniejsze.
Twój blog jest świetny. Bardzo podoba mi się to, że pokazujesz róże przekrojowo przez cały rok. Kapitalny pomysł z linkami do innych miejsc. Można skonfrontować różne opinie. Powodzenia w tym bardzo ambitnym przedsięwzięciu.

Pozdrawiam
Ewa
Ewa
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Przyznam się, że podczytywałam wcześniej Twój wątek, żeby przyjrzeć się niektórym różom
Podobają mi się angielki, bo radzą sobie całkiem nieźle z moją zimą, a mieszkam w zimnym miejscu
Mam oczywiście plany na wiosnę
Semiplena rośnie u mnie krótko, ale mam nadzieję, że osiągnie podobne rozmiary jak w Powsinie, choć warunki u mnie na pewno ma gorsze-jest wietrznie, w dodatku rośnie pod świerkiem. Wymyśliłam sobie, że będzie na nim rosła jako parasol
Wyniki eksperymentu za kilka lat 



Semiplena rośnie u mnie krótko, ale mam nadzieję, że osiągnie podobne rozmiary jak w Powsinie, choć warunki u mnie na pewno ma gorsze-jest wietrznie, w dodatku rośnie pod świerkiem. Wymyśliłam sobie, że będzie na nim rosła jako parasol


- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Bardzo Wam dziękuję za słowa wsparcia, też mam nadzieję, że będzie dobrze.
Dziś miałam piękny sen - śniło mi się, że zakwitły pierwsze róże w moim ogródku, był 16 maja a ja byłam bardzo zaskoczona tak wczesnym rozpoczęciem sezonu. Nie wiem, co ten sen może oznaczać
Próbowałam wrzucić zdjęcia przez e-fotka ale nic mi nie przeszło. Pozostałe hostingi też mnie nie lubią
W końcu udało mi się wgrać zdjęcia na garnek ale tam mam tylko takie opcje: link do zdjęcia, miniaturka na stronę, miniaturka na forum. Wolałabym duże zdj. Jeśli dowiem się, jak to zrobić, zamienię miniaturki na większe zdjęcia.
To moja ukochana Rose de Rescht
Wspaniała róża o bardzo silnym zapachu. Uwielbiam ją.




Jak ktoś jest zainteresowany, to tu http://joanna-roses.blogspot.com/2013/0 ... a-roz.html dałam opis bardzo wartościowej i przydatnej książki.
Dziś miałam piękny sen - śniło mi się, że zakwitły pierwsze róże w moim ogródku, był 16 maja a ja byłam bardzo zaskoczona tak wczesnym rozpoczęciem sezonu. Nie wiem, co ten sen może oznaczać

Próbowałam wrzucić zdjęcia przez e-fotka ale nic mi nie przeszło. Pozostałe hostingi też mnie nie lubią

To moja ukochana Rose de Rescht





Jak ktoś jest zainteresowany, to tu http://joanna-roses.blogspot.com/2013/0 ... a-roz.html dałam opis bardzo wartościowej i przydatnej książki.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Witaj Aniu
Dziękuję i zapraszam do mnie ponownie.
Postaram się teraz częściej wrzucać zdjęcia, jeszcze tylko ogarnę te hostingi.

Postaram się teraz częściej wrzucać zdjęcia, jeszcze tylko ogarnę te hostingi.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Mam podobne uczucia względem RdR
To jedna z niewielu róż, których zapach wyczuwam. W dodatku nieźle zimuje, nie musiałam jej nisko ciąć-duża zaleta w moim ogrodzie 


- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Masz ciąg liczbowy zakończony literką a - potem jest 2 - zamieniasz na 3 i masz duże zdjęcie.
Ostatnio Garnek miał awarię - niektóre zdjęcia poznikały, niestety to jest bolączka hostingów.
Na swoje zdjęcia trzeba uważać.
Ostatnio Garnek miał awarię - niektóre zdjęcia poznikały, niestety to jest bolączka hostingów.
Na swoje zdjęcia trzeba uważać.