
Moi zieloni współmieszkańcy - AlfaXIII,cz.2
Basiu... chyba się dogrzebałam co to za klonik mamy
Abutilon Souvenir de Bonn (zobacz sama tutaj )

Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Sędzia kalosz!
A tak naprawdę to jak tylko doliczyli czas wiedziałam, że nam wkopią bramkę. Nie mogę to takich rzeczy wiedzieć z wyprzedzeniem? Zaczęłabym obstawiać ;)
Mam wrażenie, że mistrzostwa mamy z głowy. Może skończy się to szaleństwo.
Oglądanie tych meczy to jest zbyt nerwowe zajęcie.
O! Kurteczka!!! Basiu on dorasta do 8-10 metrów
Mam nadzieję, że nie w domu ;) (mowa o kloniku ;) )
A ten szczawik to jednak nie Oxalis triangularis. Mój ma inny kształt liści. Na tej drugiej stronie owszem on. Podpisano... koniczynka !
By ich tam i nazad ;)

A tak naprawdę to jak tylko doliczyli czas wiedziałam, że nam wkopią bramkę. Nie mogę to takich rzeczy wiedzieć z wyprzedzeniem? Zaczęłabym obstawiać ;)
Mam wrażenie, że mistrzostwa mamy z głowy. Może skończy się to szaleństwo.
Oglądanie tych meczy to jest zbyt nerwowe zajęcie.
O! Kurteczka!!! Basiu on dorasta do 8-10 metrów

A ten szczawik to jednak nie Oxalis triangularis. Mój ma inny kształt liści. Na tej drugiej stronie owszem on. Podpisano... koniczynka !

Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
- basga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7699
- Od: 12 sie 2007, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
ILE?
No u mnie to na połowę z tego nie ma szansy,jak podrośnie trochę to będziemy dziewczynom wysyłać gałązki...jak dla mnie to ta wielkość mogłaby zostać byle tylko nie stracił na wyglądzie...przecież małe jest piękne! :P
A...najważniejsza rzecz...papugowi nic nie jest...przed chwilą poleciał na kolacje i nawet coś tam pogwizduje! :P




A...najważniejsza rzecz...papugowi nic nie jest...przed chwilą poleciał na kolacje i nawet coś tam pogwizduje! :P
Ufff.... cieszę się, że papug zdrowy 
A z tym klonikiem to coś dziwnego. Piszą, że ten Abutilon Souvenir de Bonn to drzewo. A klonik pokojowy to krzew przecież. To co my właściwie mamy?
No ale jeśli to drzewo to... pójdzie na bonsai i po kłopocie z jego wielkością ;)
Aniu... lecę dokupić takiego klonika jak chcesz. Ja tam u Ciebie to i owo wypatrzyłam ;)

A z tym klonikiem to coś dziwnego. Piszą, że ten Abutilon Souvenir de Bonn to drzewo. A klonik pokojowy to krzew przecież. To co my właściwie mamy?
No ale jeśli to drzewo to... pójdzie na bonsai i po kłopocie z jego wielkością ;)
Aniu... lecę dokupić takiego klonika jak chcesz. Ja tam u Ciebie to i owo wypatrzyłam ;)
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
I w mojej skrzynce ;)
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
U mnie nie ma szans na grymasy. Albo zwisa albo.... ;)
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Basiu... pamiętasz jak w ogrodniczym trułam tyłek panience o roślinkę pewną?
Wygrzebałam stare zdjęcie i oto ona (nie patrzeć na winobluszcz ;) )
I okazuje się, że zawracałam jej głowę trzymając w garści to samo ;) Zmyliły mnie te rozłogi. Może ta też dojdzie do takich ładnych, zwartych roślinek na pędach.

Wygrzebałam stare zdjęcie i oto ona (nie patrzeć na winobluszcz ;) )

I okazuje się, że zawracałam jej głowę trzymając w garści to samo ;) Zmyliły mnie te rozłogi. Może ta też dojdzie do takich ładnych, zwartych roślinek na pędach.

Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2