Jeszcze raz od początku cz. II

[Helios]

Cudowny dzień. Słoneczko, za oknem biało i (-) 2 stopnie mrozu.

Nasi stołownicy już wcześnie rano dopominali się o śniadanko. Zdjęcia nie najlepsze, robione z dużej odległości.






Jeden karmnik musi iść do poprawki. Za duże otwory i urzędują w nim tylko wrony, a maluchów nie dopuszczają. To samo ze słoninką.

[mewa]

Witaj Helenko
Przyszłam i ja do Twojego ogrodu.
Obserwując Wasze watki i patrząc na te" ptaszyska" stwierdziłam że i ja sobie karmnik zrobię w bloku- skoro nie mogę dokarmiać na działce to będę w domu- Tylko ,że mam nie ciekawych sąsiadów , burzą się ze ziarno na trawnik rzucam, a co dopiero....................
Też się wybieram na zjazd i cieszę się że Was poznam

[RomciaW]

Witaj Helenko Śliczne fotki Ja też smalec po chrustach wlałam do kubków po jogurcie, wrzuciłam ziarno i wywiesiłam na drzewo przed kuchennym oknem

[Helios]

Witaj Ewuniu - miło Ciebie gościć u mnie.
Nie będzie Ci łatwo z dokarmianiem ptaków mieszkając w bloku. To taki sam problem jak dokarmianie kotów.
Nie rozumiem dlaczego ludzie wolą myszy i szczury od kotów? Dlaczego tak uciekają od przyrody? Niedługo nasze wnuki będą znały ptaki tylko z obrazków.

Romciu mnie powoli ogarnia jakiś amok na tle ochrony przyrody. M na całe szczęście też jest na tym punkcie zwariowany.

Dzisiaj całe popołudnie spędziłam nad zamawianiem nasionek. Chyba ze mną jest coś nie tak. Zamówiłam łącznie 42 op. nasionek. Już widzę minę eMa jak zobaczy przesyłkę. Co gorsza, wcale nie jest to wszystko co chciałabym mieć.
Muszę zacząć planowanie, a jeszcze niedawno wiało u mnie kompletną pustką

Czy mogłam sobie odmówić zamówienia na przykład osteospermum?

To takie piękne i wdzięczne kwiatki...

[gajowa]

Helenko - gdzie zamawiałaś nasiona? Masz jakieś sprawdzone źródło?
A ten ostatni kwiatek - piękny!

[Helios]

Ewuś - tym razem zamówiłam na Allegro. Trochę w ciemno, bo Sprzedawca nie pokazuje producentów. Doszłam jednak do wniosku, że to i tak albo PNOS albo Legutko.
Zdecydowałam się na to, bo był tam duży wybór, praktycznie wszystko co chciałam i dużo, dużo więcej. W ubiegłym roku zamawiałam chyba w trzech miejscach i tak nie wszystko dostałam.
Na wszelki wypadek wysyłam dane sprzedawcy na PW.

[Maska]

Widzę Helenko że ruszyłaś z zamówieniami. Dzisiaj wielki ruch wszyscy coś kupują, zamawiają chyba coś czują w powietrzu?

[Helios]

Marysiu - wiosna idzie!

[Maska]

No to Helenko lecimy siać
Dobrego zimowego dnia!

[Olusia]

Jeszcze nie siejcie , zima jakiś czas potrzyma a roślinki wam wybiegną.....

[mewa]

Osteospermum przepiękna - kupiłam kiedyś trzy kolorki - jeszcze wtedy nie wiedziałam ,że to są jednoroczne stokrotki

[lora]

Heleno he, he mania nasionek chyba już wszystkich dopadła...

[Rewi]

Wspaniałe odcienie mają te kwiatuszki, bardzo ładnie się komponują

[Helios]

Kupiłam kiedyś na bazarze przez przypadek jakieś kwiatki, nazwy oczywiście nie pamiętałam. Zachwycałam się nimi prawie do mrozów.
Nie mogłam ustalić ich nazwy. W końcu udało się. Było to właśnie osteospermum. W ubiegłym roku miałam już własne sadzonki.

Teraz kupiłam m.in. tujałkę zmienną. Tak cudnie wyglądała na fotkach. Ktoś może zna?
Zobaczymy co z tego wyrośnie i czy w ogóle wyrośnie.
No i zaopatrzyłam się w dużą ilość żeniszka, w ubiegłym roku miałam kłopoty z kupieniem.
Oby do wiosny!

[RomciaW]

Nie spotkałaś floksa gwiaździstego Tujałkę siałam jest śliczniutka