Monika, myślę, że mnóstwo osób będzie zadowolonych z wysiewu czarnuszki
Wanda, na zdjęciu robionym z daleka jest tylko błękitna mgła, zaraz poszukam zdjęcia z bliska
Jule, u mnie też dwa lata róża nie szalała-ale ja nie przesadzam co miesiąc

Uwierz mi-czarnuszka tam jest.
Stasiu, piwonie mnie zaczarowały. Gratuluję bystrości oka
Majka, ściągaj, będę zaszczycona
Mirka, już wiem, że to inna odmiana. Zamów jeszcze damasceńską, to ta moja
Ewa, jednoroczna i koniecznie musi rosnąć na słońcu. Sąsiadce na suche bukiety oddałam całe naręcza
Marysiu, w tym roku nie kupię nasion, będę liczyć na samosiew.
Jule, on jak Romeo, tylko Ty się nie poznałaś
Czarnuszka dla Wandy
