Ewo - dlatego właśnie kilka roślin mi "niestety" wypadło
Daria - powiem " skromnie " że miejsce jest ok - tylko wody brakuje

.
Na najbliższe kąpielisko jest 10 km , na szczęście basen dla dzieci się sprawdził (
i dość często w upały zanurzam sie 
)
Iwonko - nic na siłę

- też pewna nie jestem czy nie wrócę do kann ,ale tylko jako jednoroczne
Elu - to mamy podobną odległość na działki - ja mam 40 km, powiem więcej odleglość między naszymi działkami to też 40 km
Tadek- szczerze powiem, że nie wiem ile czasu zajmuje im wyjście ponad grunt - nigdy jakoś na to nie zwracałam uwagi ,ale w tym roku im się przyjrzę.
Swoje trzymam w blokowym zsypie na śmieci jest tam chłodno ale nie tak jak u Ciebie. U mnie jest ok 10 -12st.
Mam tam też wstawione trawy pampasowe ,które złapały mnie w tym roku za serce jak zobaczyłam na jednej z nich podmarznięty kwiat- to wykopałam i przywiozłam do domu . Mina M bezcenna jak zobaczył ,że takie kępy do kufra chowam
Piotrek -dziękuje w jego imieniu, słyszałam że cebulowych szukasz

Pozdrawiam. Ewa