Nim przyjdzie wiosna...

[delosperma]

Same kolorowe zwierzątka. U ciebie zielony dzięcioł, u Marysi Mar pomarańczowy motylek. A u mnie o szybę rozbił się kiedyś grubodziób. Mam fotki, ale są dość drastyczne.

[Grazka226]

Mnie niestety też nie ominęły takie przykre przygody W sobotę znalazłam martwego ptaszka i też próbuję zapobiegać takim przypadkom ale nie ma mocnych

[Maska]

Marysiu widziałam motylka, u mnie takiego nie widziałam chociaż szczaw miałam. Grubodzioba też nie widziałam zresztą, muszę sięgnąć do książki o ptakach bo jeszcze parę ciekawych się pojawia
Grażynko u mnie przed naklejeniem na szybie ptaków co drugi dzień coś leżało martwe, a najbardziej przeżywałam dwa dzięcioły chłopczyka i dziewczynkę leżących pod oknem!

[survivor26]

Marysiu, czytałam gdzieś, że znacznie lepsze wrażenie niż sylwetki ptaków robi kot: prawdziwy lub atrapa naklejona na szybę, może spróbujecie? Są też te odstraszacze na gołębie, taka mata z ostrymi szpilkami, ale zawsze zastanawiałam się, czy to dla ptaków bezpieczne, tzn. czy one od razu wiedzą, żeby tam nie siadać, czy dopiero pokłuć się naprawdę muszą, żeby zrozumieć

[mewa]

Co do tych ptaków naklejanych
kolega ocieplił dom i zauważył że dzięcioł robił mu w styropianie dziury - poszedł do ZOO i tam mu babeczka powiedziała ,żeby właśnie namalował lub nakleił takiego ptaszora.
Nie miał chłopak zdolności malarskich to powiesił syna latawce - tez się sprawdziło

[mar33]

Witaj Marysieńko popołudniową porą,jak tam dzisiejszy spacerek

[Keetee]

Kurcze nie wiedziałąm ,ze ptaki tak moga w okna ....u mnie to sie nie zdarzyło,mozeby jakies firaneczki zewnetrzne....no szkoda maluchów

[bebeluch]

Marysia namolna i kochana

[Maska]

Pat te wróble pukają do szyby jakby chciały wejść do środka to igiełek nie ma gdzie zastosować. Kaśka przez to tak nienawidzi wróbli, że jak jastrząb pikuje na podwórku żeby złapać wróbla to się cieszy i ma nadzieję, że to ten
Ewo mewo wisiołki różne już były i są, płytki CD, a ptaki dwa są naklejone wycięte z czarnej tapety. Muszę go kiedyś sfotografować
Maryś w jedną stronę poczta i z kierowcą z powrotem autobuskiem , a byłam w B i jest dużo sukulentów tylko mróz jest i obawiałam się strat! Spacer u nas dzisiaj można było przepłacić zdrowiem taki wiatr a śnieg po kolana nawiany!
Dorotko podobno coś z tymi obecnymi szybami coś jest inaczej. Jak pisałam zabezpieczenia są
Renatko no!

[tade k]

Mnie nic nie wpada na szybę , tylko jeszcze przed świtem gawrony piłują dziobami. Niestety , mam na osiedlu ''dokarmiaczy ptaków''. To co zostało z obiadu , za okno i leży tego grubo. No i z rana pobudka
A póżniej narzekają , że gawrony gnieżdżą się w pobliżu . One robią gniazda tam gdzie ''micha'' blisko.

[Maska]

Tadku na osiedlu to zupełnie inaczej! Ile ja się mojej mamie natłumaczę, żeby nie karmiła na parapecie ale stary człowiek pragnie bliskości choćby ptaszka!

[sylvi]

Wszystkiego co najlepsze i czego pragniesz, aby się spełniło w Nowym Roku
Marysiu, pędzisz jak szalona, kolejny wątek - gratuluję A jak pięknie zaczęty... róże cudne, wszystkie, bez wyjątku, tym bardziej, że na zewnątrz dominuje kolor biały
Przyszłam się pokazać, a teraz muszę nadrabiać zaległości, u ciebie też

[mar33]

Witaj Marysiu ,śnieżek prószy zero za oknem więc okazja na spacerek i nowe fotki

[Maska]

Sylwio witam serdecznie długo Cię nie było to i stron przybyło do nadrobienia
Marysiu a masz raki do wypożyczenia, bo moja koleżanka na biegówkach wczoraj parę razy utonęła a dzisiaj w nocy dosypało

[Maska]

No i zrobiłam zamówienie u Starkla. Najpierw poszłam na całość potem zredukowałam o 40 %. Teraz trzeba odkładać