A mnie się marzy...

[masik]

Madziu uśmiechnij się do Patrysi ( Filigranowa) bo od niej to wymarzone cudo dostałam. Na bank powie Ci co z tym fantem zrobić. Ta dziewczyna ma złote ręce do kwiatków u niej pewnie kij od szczotki puszcza witki.

[doromichu]

Kwitnik bardzo oryginalny
monsterka sliczna-ja marze o variegacie

[masik]

No Dorotko to uśmiechaj sie do wyżej wymienionej. Ma u siebie cuda.

[masik]

Kolejne pytanie
Co z tym fantem zrobić? Byłam, nabyłam za śmieszne pieniądze (chyba doniczka jest więcej warta)...ale bidne toto. Wyciąga się, bo to długie to myślę, że listki. Są dwie malusie doniczki. Czy to można przesadzać, czy należy ściąć i co z nim robić ogólnie, żeby nie dość, że przeżyło, to jeszcze wyglądało na zadowolone.
Szczawik, teraz mi innych kolorków tylko brakuje.

[x-F-7]

Uwielbiam takie naturalne kwietniczki, doniczki...cudne to coś kaktusowate w jakby kolce

[masik]

Pati zobacz u Izy jak to fajnie w zwartej kupce wygląda....a jak kwitnie fajnie

http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 6&start=42

[oxalis]

Kolejne pytanie
Co z tym fantem zrobić? Byłam, nabyłam za śmieszne pieniądze (chyba doniczka jest więcej warta)...ale bidne toto. Wyciąga się, bo to długie to myślę, że listki. Są dwie malusie doniczki. Czy to można przesadzać, czy należy ściąć i co z nim robić ogólnie, żeby nie dość, że przeżyło, to jeszcze wyglądało na zadowolone.
Szczawik, teraz mi innych kolorków tylko brakuje.

Proszę mi o toto dbać... szczawiki vel oxalisy są bardzo wdzięczne, tylko moim zdaniem jak kwitną,
to strasznie śmiecą... jak zetniesz, to chyba się nic nie stanie...odrosną z kłączy podziemnych, tak sądzę

[lbanek]

No tak, szczawik wyciągnięty bo lubi słońce, można ściąć do ziemi i puści wtedy nowe odrosty,
bo w ziemie siedzą takie małe kłączka (jak fasolki), a jak będzie słońce to nawet można trzymać
na zewnątrz, poczytaj tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... k#p3267566 , eva na zimę
w ogóle szczawik zasusza,
ja też, a latem stoi na słoneczku, teraz - moim zdaniem - dobrze by mu zrobiło podcięcie
i potem podlewac aż się opuści na nowo

[masik]

A nic mu sie nie stanie, jak go wywlokę z tych doniczek po ścięciu? Bo zauważyłam, że niektóre "cebulki" czy jak to tam zwał "wklepali" do tych doniczek do góry nogami. Barbarzyńcy qrcze.

[x-i-a]

Madzia, a ja Ci poradzę - Ty się zastanów czy Ty chcesz mieć ten szczawik..
Ja wiele lat (z 10 ??) temu kupiłam, nie wiem jaką odmianę (ma ciemno fioletowe listki i żółte kwiatki) i ....
do tej pory mam go WSZĘDZIE PEŁNO !! W każdej doniczce, na każdym skrawku ziemi ... k....
(latem stał oczywiście na tarasie)
Najgorsze chwasty przy nim to pikuś. Co wyzbieram - to chwilę znowu pełno tego patałajstwa !!!
Jak słyszę/widzę 'szczwik' to dostaję nerwowego tiku w oku

[masik]

Czekaj Ewcia, on "rozmnaża się" od nóżek, tak? I zakładając, że tak jest w istocie, to czy doniczka skutecznie nie ograniczy mu robienia za chwast?
Ja już działki nie mam, więc do potencjalnego gruntu nie trafi.....będzie się doniczkował do jego albo mojego zejścia.

A skoro chcesz się części fioletowego pozbyć, to chętnie skorzystam. Jeszcze mi tylko zielonego będzie brakować.

[x-i-a]

Madzik, mi się wydaje, że to cholerstwo mi się rozsiewa.
Ja mam chyba taki:
http://babij.blox.pl/2007/08/Oxalis-cor ... owaty.html

Przypomnij mi się na wiosnę to Ci wyślę tego chwasta ;)

Ale zanim, poczytaj tu:
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 31&t=58508

[masik]

Zatem trzeba będzie szybko ścinać kwiatki. Odizoluje małpę. Istotnie kłopotliwe toto.

[elcia1974]

Madziu od dawna podoba mi się Starzec bluszczolistny tylko nigdzie nie mogę trafic na tego gada
Potrzymam więc mocno za Twojego to może jak Ci się rozrośnie uda mi się wyprosic kawałeczek.

[masik]

Ło matko, to ja mam starca?