Gosiu,nie widze problemu,zeby spotykać się z forumkami,jak nie u kogoś w domu to gdzieś w lokalu.Kujawiacy ostatnio poszaleli,za tydzień spotkanie w Bydgoszczy,ale niestety nie jadę.
Dorotko,witam cię serdecznie.
Jolu,muszę wypróbować twój sposób,może zadziała.Mam nadzieję,ze dotrzymasz obietnicy i zawitasz w moje strony,a zarazem miejsce swojego dziecinstwa.
Bo,zenko,spotkanie udane tylko nie wiem dlaczego ten czas tak szybko zleciał.

Jadziu,buzie dziewczyny mają cały czas uśmiechnięte,aż pozazdrościć takiej pogody ducha.Dlatego uwielbiam takie spotkania,chociaz na jakiś czas człowiek podładuje się pozytywną energią.