
Ogród w lasku
- Rewi
- 1000p
- Posty: 3623
- Od: 17 lip 2012, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. Lubelskie
- Kontakt:
Re: Ogród w lasku
Zdjęcia bardzo cieplutkie 

Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Ogród w lasku
Ano ja się skusiłem, tylko że wygląd moich cebulek to ziemia. Twoja wygląda jak niebo!! Czubek ma tylko biała, wszystkie są takie wyschnięte... heh... no cóż zobaczymy...
Czy jak nie zrobię jak napisali na pudełku to nic z nich nie wyrośnie? Nalałem wody i postawiłem na segmencie. Nie mam pomieszczenia o takiej temperaturze.
Re: Ogród w lasku
Wspaniałe widoczki, Aniu! ach, móc zanurzyć się w tej masie kwiecia - to byłoby coś!
Niedzielne pozdrowienia zostawiam
Niedzielne pozdrowienia zostawiam

- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Ogród w lasku
Aniu ale cudowne zdjęcia. Przypomniały mi się gorące, letnie dni, a w domu akurat jakieś 30 stopni 

- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Ogród w lasku
Aniu po raz kolejny piszę: MASZ PRZEOGROMNY TALENT FOTOGRAFICZNY!!!!



- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Ogród w lasku
Locutus- ty się ciesz, że nie musisz już się martwić 'a co będzie po szkole'....
Masz już pracę, ułożone życie i zajmujesz się tym co kochasz. Szczęściarz z Ciebie!
Rewi- W sam raz na bardzo mroźną zimę (u nas wszoraj było ok. -15 stopni Celsjusza. To jeszcze nie takie szaleństwo, ale dla mie to i tak przesada...
A podobno w Tajlandii zmarły dwie osoby z powodu spadku temperatury do... 13 stopni w plusie!
Umarli z wyziębienia..).
misiaczekm- to mój pierwszy eksperyment z hiacyntem w szkle więc mam takie same obawy co Ty. W dodatku odkryłam właśnie, że cebulkę zaatakowała pleśń......
Widocznie trochę za dużo nalałam wody, no ale cóż się dziwić- nigdy wcześniej tego nie robiłam. Z tego co czytałam, trzeba podać najpierw cebulki preparowaniu. Wszystko masz opisane w tym artykule: http://poradnikogrodniczy.pl/pedzenie.php . Moja z Biedronki już była po preparacji, dziwne....
Myślę, że jeśli zadbasz, aby wszystkie wymagania były spełnione to wyrośnie. Znajdź skrawek miejsca bez dostępu światła i z dala od grzejnika choćby, a to powinno wystarczyć (mam nadzieję, bo sama tak dobrze nie wiem, ale tak zrobiłam...
)
aguniada- tak, to naprawdę byłoby piękne. W zimie takie rzeczy tylko w snach.... i na forum ogrodniczym
Pozdrowionka
przemo1669- u mnie jak na razie jest w miarę, na dworze 0 stopni, a w domu to nawet nie wiem. Najgorzej jest przy różnicy kiedy na dworze jest -25, a w domu +25
darmokot- ojej, bardzo dziękuję



Rewi- W sam raz na bardzo mroźną zimę (u nas wszoraj było ok. -15 stopni Celsjusza. To jeszcze nie takie szaleństwo, ale dla mie to i tak przesada...


misiaczekm- to mój pierwszy eksperyment z hiacyntem w szkle więc mam takie same obawy co Ty. W dodatku odkryłam właśnie, że cebulkę zaatakowała pleśń......

Myślę, że jeśli zadbasz, aby wszystkie wymagania były spełnione to wyrośnie. Znajdź skrawek miejsca bez dostępu światła i z dala od grzejnika choćby, a to powinno wystarczyć (mam nadzieję, bo sama tak dobrze nie wiem, ale tak zrobiłam...

aguniada- tak, to naprawdę byłoby piękne. W zimie takie rzeczy tylko w snach.... i na forum ogrodniczym

Pozdrowionka

przemo1669- u mnie jak na razie jest w miarę, na dworze 0 stopni, a w domu to nawet nie wiem. Najgorzej jest przy różnicy kiedy na dworze jest -25, a w domu +25

darmokot- ojej, bardzo dziękuję


Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Ogród w lasku
A więc pora przedstawić jaki plan mniej więcej dotąd udało mi się 'stworzyć'.
Na początek można zobaczyć jak to wygląda teraz (oczywiście latem):

I jak będzie wyglądało po przeróbce: (przepraszam za totalny brak jakichkolwiek umiejętności arystycznych
) mam nadzieję, że wszystko jest tutaj dobrze widoczne. Zresztą i tak opiszę co i jak.

A więc koło, które jest lekko po prawej stronie będzie placykiem wyłożonym kamieniami. Kamienie będą blisko siebie (międzi nimi będzie jedynie kilkucentymetrowa przerwa). Między kamieniami będzie rósł karmnik ościsły. Na tym zdjęciu wygląda to podobnie http://www.magazyndomowy.pl/img/artykul ... 6971_6.jpg tylko że przerwy między kamieniami będą jeszcze mniejsze. Koło będzie pewnie otoczone mniejszymi kamyczkami (ale tego jeszcze nie jestem pewna, choć wydaje mi się to dobrym pomysłem dla zachowania pewniej 'higieny'. Chodzi o to, żeby rośliny nie płożyły się za bardzo i nie obrosły kółka). Różowym kolorem zaznaczyłam łuk dla rośliny pnącej, która będzie pięknym wejściem ze ścieżki do wnętrza. Kolorem brązowym zaznaczyłam drugą małą ścieżkę, która będzie przejściem i jednocześnie wyjściem z tej rabaty. Będzie ona dodatkowo pewną pomocą, bo z łątwością dzięki niej dostanę się do roślin i lepiej będzie mi plewić. Przestrzeń zaznaczona czarnym kolorem to, jak łatwo się domyślić, cała rabata, na której będą rosły rośliny głównie bylinowe, ale też rododendrony, rośliny cebulowe, a po pewnym czasie bez.
No i jak na razie tak to wygląda. Wiem, że ciężko sobie pewnie to wszystko wyobraić i wierzę w to, że dużo lepiej wszystko będzie widocznie przy rozpoczęciu prac i przy samym końcowym efekcie, który dopiero będzie miał miejsce nie wcześniej jak w lecie przyszłego roku. Ale tak to jest, roślinkom trzeba dać czas, aby się przyjęły i zadomowiły. Jako pnącze na razie posłuży nam albo wilec albo kobea. Oczywiście kiedyś na pewno znajdzie się tak róża pnąca, ale teraz, dla obniżenia kosztów, nie będziemy kupować.
Pozdrawiam!
Na początek można zobaczyć jak to wygląda teraz (oczywiście latem):

I jak będzie wyglądało po przeróbce: (przepraszam za totalny brak jakichkolwiek umiejętności arystycznych


A więc koło, które jest lekko po prawej stronie będzie placykiem wyłożonym kamieniami. Kamienie będą blisko siebie (międzi nimi będzie jedynie kilkucentymetrowa przerwa). Między kamieniami będzie rósł karmnik ościsły. Na tym zdjęciu wygląda to podobnie http://www.magazyndomowy.pl/img/artykul ... 6971_6.jpg tylko że przerwy między kamieniami będą jeszcze mniejsze. Koło będzie pewnie otoczone mniejszymi kamyczkami (ale tego jeszcze nie jestem pewna, choć wydaje mi się to dobrym pomysłem dla zachowania pewniej 'higieny'. Chodzi o to, żeby rośliny nie płożyły się za bardzo i nie obrosły kółka). Różowym kolorem zaznaczyłam łuk dla rośliny pnącej, która będzie pięknym wejściem ze ścieżki do wnętrza. Kolorem brązowym zaznaczyłam drugą małą ścieżkę, która będzie przejściem i jednocześnie wyjściem z tej rabaty. Będzie ona dodatkowo pewną pomocą, bo z łątwością dzięki niej dostanę się do roślin i lepiej będzie mi plewić. Przestrzeń zaznaczona czarnym kolorem to, jak łatwo się domyślić, cała rabata, na której będą rosły rośliny głównie bylinowe, ale też rododendrony, rośliny cebulowe, a po pewnym czasie bez.
No i jak na razie tak to wygląda. Wiem, że ciężko sobie pewnie to wszystko wyobraić i wierzę w to, że dużo lepiej wszystko będzie widocznie przy rozpoczęciu prac i przy samym końcowym efekcie, który dopiero będzie miał miejsce nie wcześniej jak w lecie przyszłego roku. Ale tak to jest, roślinkom trzeba dać czas, aby się przyjęły i zadomowiły. Jako pnącze na razie posłuży nam albo wilec albo kobea. Oczywiście kiedyś na pewno znajdzie się tak róża pnąca, ale teraz, dla obniżenia kosztów, nie będziemy kupować.
Pozdrawiam!

Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- mrinwestor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1954
- Od: 24 mar 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Ogród w lasku
Jasiu oby! 

Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogród w lasku
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród w lasku
Anusiu jakie wielkie plany ogrodowe
będzie pięknie, ale roboty mnóstwo 


- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Ogród w lasku
lulka- myślę, że tak też będzie dobrze, ławeczkę w środku będzie można bez problemu umieścić i właśnie o tym już myślałam. Na altankę mam jednak za mało miejsca w tej części ogrodu, dlatego pomyślałam o takim kółeczku, które będzie w swojej skromności oczarowywało wdziękiem.... Może.
A co do palisady- to jest bardzo dobry, a przy okazji bardzo wygodny pomysł. Z kamieniami byłoby dużo roboty, a z tym poradziłabym sobie szybko i bez problemów. Dziękuję
Agness- dam radę, przy wsparciu. Trzeba w siebie wierzyć!



Agness- dam radę, przy wsparciu. Trzeba w siebie wierzyć!


Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- Rewi
- 1000p
- Posty: 3623
- Od: 17 lip 2012, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. Lubelskie
- Kontakt:
Re: Ogród w lasku
Ciekawie się robi i dobrze każde miejsce trzeba wykorzystać
Trzymam kciuki 


Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
- Lukrecja
- 1000p
- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród w lasku
Plan bardzo mi się podoba! Już widzę ten "łuk triumfalny!" Widzę, że nawet w ferie się nie wałkonisz! Główka od pomysłów pewnie dymi. Tak trzymać!
- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Ogród w lasku
Lukrecja, Rewi- ferie właśnie po to są, aby coś robić sensownego, a nie ślęczeć przy kompie bez żadnego celu i prawie bez życia..
Jak się skończą to przez miesiąc czasu w ogóle nie będę mogła myśleć o ogrodzie i roślinach dlatego muszę teraz to wszystko skompresować do tego jednego tygodnia ( w drugim już nauka
)
No i nareszcie posiałam kobeę

Jeszcze nie wiem czy to ona czy wilec Heavenly Blue będzie piął się po łuku na nowej rabacie.


No i nareszcie posiałam kobeę

Jeszcze nie wiem czy to ona czy wilec Heavenly Blue będzie piął się po łuku na nowej rabacie.
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia