Zielony Świat Moniki cz. 4

[iwona0042]

Monia zniknęła, no przestraszyłyśmy czy co

[pomidorzanka]

Widocznie szef już zdrowy, więc trzeba na chlebek zarabiać.

[trzynastka]

Monisiu myślę że z działką na wiosnę wygracie starcie porządkowo upiększające i niebawem będziesz nam śliczne foty działkowe pokazywać

[labka1]

Opis lądowania...napisane niesamowicie..czkawki dostałam..

A balkonik kochana masz przeuroczy...nic tylko wschód słonka i herbatka biała..aby dzień był lepszy...
naprawdę gustowny, duży...i zadbany....zdolna dziewczyna!

[izabela14]

Balkon rewelacyjny ,a te nowe zakupy to teraz juz rozumiem
Oglądanie skoków Małysza przydało się

[variegata]

Monia, ale Ty masz piekny duży i ustawny ten taras A jak ładnie urządzony

[Tosia1]

Nawet mi tu nie poddawaj w wątpliwość, że nie dacie rady!!!! Ja w gipsie na 4 literach karczowałam sliwki mirabelki z połowy ogródka, a potem to skopałam. Bez żadnej pomocy!!!!A ile tam było pokrzywy!!!!! Szkoda, że nie miałam aparatu i nie porobiłam fotek. Pięknie u nas pada śnieg. Lekki mrozik! Super!!!!

[pomidorzanka]

Hop, Hoooooop,

Monisiu, gdzie jesteś!!!!

Wątek Ci się sam prowadzi!!

Takie balkony są suoer, przeważnie na nowych osiedlach.

Mając taki balkon dopiero można zaplanować jakie kwiatuszki skomponować, żeby ładnie to od osiedla wyglądało.

No i zazdrość w oczach sąsiadów--- bezcenna

[malgocha1960]

Monia,dziękuję za odwiedziny,mile spędzony czas i czekam na następne spotkanie i zdjęcia.Moje wyszły nieciekawie,wasz sprzęt lepszy przeciez.

[tesia39]

Monia wiesz że ja jestem fanką twojego balkonu i czuję niedosyt fotek
A za prace na działce trzymam mocno kciuki , na pewno jak dobrze pogonisz i potem dasz dobrze zjeść to plany zrealizujecie

[Niunia1981]

Kochani moi, witam niedzielnie

Ojejku ile gości, dziękuje wszystkim za wpisy, już grzecznie odpowiadam

Agatko, Iwonko - ja tam się migać nie będę tylko pracując na pełen etat to niestety dużo czasu nie zostaje, po pracy do domu, obiadzik, chwilka oddechu i na działkę dopiero o 17.00 można iść. I to samej bo M. nie ma pracy "od do" tylko pracuje po około 12 godzin na dobę przez 6 dni w tygodniu tylko niedziele ma wolne ale ja się wyśpi po nocce (wraca około 5-6 rano) to pół niedzieli ucieka. Zresztą nie mam serca go zmuszać na siłę do chodzenia na działkę bo to było moje marzenie bo on to informatyk-komputerowiec z zamiłowania No ale obiecał dzielnie uczestniczyć we wszystkich pracach budowlanych bo ten sezon będzie pod szyldem murowania i betonowania. A pisałam że jeszcze M. to alergik uczulony na pyłki tośmy się dobrali co Ale damy radę, i z pomocą kochanych rodziców stworzymy swój mały kawałek zielonego raju - bo jak powiedziałam że mojemu M. kupię wielkiego grilla betonowego to aż mu się zachciało chodzić na działkę bo pojeść karkówkę z grilla na łonie natury to już inna para kaloszy

Michałku - ja też sobie nie wyobrażam balkoniku bez kwiatków ten sezon będzie fuksjowo-pelargoniowy w całej gamie barw

Celinko - plan działań już omówiony, z głównymi wykonawcami zatwierdzony (czytaj Tatuś, Mamusia, wujkowie, M. i jego koledzy - chociaż nie wszyscy jeszcze wiedzą że będą pomagać ). Myślę że uda się uporządkować już porządnie teren - czyli pozbyć się reszty drzewek, pieńków, śmieci, postawić płot i zacząć budowę altanki. Wtedy dopiero zacznę obsadzać rabaty roślinkami bo tak to szkoda żeby cierpiały jak będą nosić i wodzić pustaki, beton, kleje, deski itp Na spokojnie poczekam z roślinnym szaleństwem - chociaż będzie trudno - ale jako zodiakalna Panna najpierw musi być plam, potem wykonanie punkt po punkcie.

Kasiu - czkawka powiadasz, i to przeze mnie no kochana wschód słońca to może nie bo wtedy czas do pracy ale zachód z drinkiem to już jak najbardziej dziękuję kochana za miłe słowa

Izuś - robię konkurencję dla Małysza w lotach tylko nie ta kategoria wagowa

Madziu - jaki tam taras - balkon tylko i całe 6 m2, ale jakie pojemne

Tosia - ty to zawsze mnie do pionu ustawisz

Agatko - jestem przecie nie, imprezowałam wczoraj ja tam wolę żeby dla mnie ładnie wyglądało a nie dla sąsiadów, oni tylko rowery hodują na balkonach i pranie

Małgosiu - było super, zresztą jak zawsze

Tesiu - witaj kochana, porządne jedzonko i pokazywani paluszkiem to najważniejsza rzecz przy wykonywaniu prac

[AnowiB]

Moniś....
ja też w tym roku będę miała tylko weekendy wolne aby się wybrać na działkę... planuję jechać albo w piątek wieczorem,ew sobotę rano i zostawać do niedzieli....bo przy 600 m to już trzeba solidnie popracować,bez obijania M dojedzie bo też ma tylko niedziele wolne......i dobrze,bo nie będzie gadał,że"'znowu coś przesadzasz"...

[variegata]

Monia, jestem naprawde pod wrażeniem. To nie jest taki zwykły balkon, skoro mieścisz na nim stół i krzesła. Ja miałam taki dłuuugi i chudy, krzesła tylko gęsiego mogłam stawiać A Ty masz fajny i do tego ładnie urządzony, serio

Iwonka, mój tez bez przerwy gada, że biegam i ciągle cos przesadzam- oni nie rozumieją niestety potrzeby grzebania w ziemi

[Niunia1981]

Michałku - mam nadzieję że będzie cała masa kwiatów starałam się wybrać różnokolorowe pelasie i fuksje i roślinki o ozdobnych liściach jak koleuski

Iwonko - na razie nie mamy warunków żeby spać na działce, zresztą my mamy tak bliziutko że nie ma takiej potrzeby, no chyba że po jakiejś zakrapianej imprezie ale to jak stanie nowa altanka

Madziu - trzeba przyznać że to się udało w naszym bloku - spory balkonik no i szeroka klatka do zimowania roślinek na nowy sezon są nowe pomysły, kilka nowych doniczek i całkiem sporo nowych kwiatków właśnie, muszę coś zanotować bo mi coś ciekawego wpadło na myśl

Może wrzucę jakąś foteczkę bo coś smutno

W zimie cieszymy się jak kwiatki nam nie padają z braku słonka, suchego i za ciepłego powietrza od kaloryferów a jak nam zakwitną to już pełnia radości

Mój skrętnik nie baczy na porę roku i znowu zakwitł:



Scindapsus powolutku puszcza nowe listki co mnie bardzo cieszy





Oto moja duma - pierwsza własnoręcznie ukorzeniona szczepka hibiskusa variegata



Żeby nie być gołosłowną - moje pelasie zimowane na piwniczym okienku - strzępiaste, różane i tulipanowa



Jak powszechnie wiadomo - pieski kochają śnieg i zaspy

[szarotka66]

Moniko piękny skrętnik. Dziwię się, że kwitnie teraz, bo moje śpią w najlepsze.