Rosahumus w uprawie warzyw

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
krismiszcz
500p
500p
Posty: 577
Od: 20 cze 2011, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/Lublin

Re: Rosahumus w uprawie warzyw

Post »

karool Gratuluje świetnych wyników! Ja zainteresowałem się Em-ami po powodzi w okolicach Sandomierza po Kazimierz Dol. wtedy otoczenie dezynfekowano właśnie Emami, okoliczni mieszkańcy dostrzegli efekty działania tego biostymulatora.
Stosuje w uprawie rzepaku oraz warzyw a w tym roku płukając bańke 20l po Emach wypełnioną do 1/3 wody postawiłem na kilka godzin w ciepłym i ty roztworem podlałem około 50szt świerków w doniczkach i efektem widocznym po kilku tygodniach do dziś się nie mogę nadziwić :)
Awatar użytkownika
karool
200p
200p
Posty: 370
Od: 31 mar 2007, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Rosahumus w uprawie warzyw

Post »

Ja wierzę,że efekty mogą być zaskakujące.Jednak jest wielu malkontentów,którzy nie dość,że sami nie są przekonani z zasady,to jeszcze zniechęcają innych.Zapewne nie wszystkie pozytywne efekty są zasługą EMów ,bo pogoda,ziemia itp ale są też ewidentne efekty po EMach .U mnie winogrona i brzoskwinie,których ponieważ nie pryskałam to do czasu stosowania EMów nie zbierałam,bo j?ż wiosną brała je jakaś zaraza.
pozdrawiam
Alicja
Awatar użytkownika
desty10
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 18 gru 2012, o 15:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rosahumus w uprawie warzyw

Post »

czy chodzi o to?
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=18&t=5546

nie ukrywam, ze jestem jak zwykle sceptyczny. Czytalem krytyczny artykul profesora ktory ktos zamiescil i dochodze do wniosku, ze efekt moze byc zauwazony tylko w malej agrokulturze jakim jest doniczka itp. bo ile mld. bakterii miesci sie w jednej garsci gleby?, a ile w m 2 .
Awatar użytkownika
karool
200p
200p
Posty: 370
Od: 31 mar 2007, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Rosahumus w uprawie warzyw

Post »

Twoje prawo mieć sceptyczny stosunek .Prawdopodobnie każda osoba przed zastosowaniem u siebie miała jakieś wątpliwości i dalej ma.Gorzej,że bazujesz na negatywnym artykule a od siebie nie możesz nic powiedzieć bo na razie nie stosowałeś.
Wydaje mi się,że jeżeli uprawiamy dla siebie warzywa to należy próbować wszystkiego co może zmniejszyć ilość szkodliwej chemii .
A co do areału to okazuje się ,że już co prawda nieliczni ale są plantatorzy stosujący EMy w swoich uprawach.
pozdrawiam
Alicja
Awatar użytkownika
desty10
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 18 gru 2012, o 15:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rosahumus w uprawie warzyw

Post »

/Wydaje mi się,że jeżeli uprawiamy dla siebie warzywa to należy próbować wszystkiego co może zmniejszyć ilość szkodliwej chemii /

zgadzam sie . Rosahumus sie sprawdzil chodz bylem nastawiony niechetnie.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11178
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Rosahumus w uprawie warzyw

Post »

Pytanie do karool-zapewne stosujesz specjalne wiadra do kompostowania?jeżeli tak,to jak wygląda kompost w nich gromadzony już po przerobieniu,chętnie obejrzała bym zdjęcia.W necie trudno coś konkretnego znależć,albo zachwyty albo krytyka,żadnych konkretów.
Awatar użytkownika
karool
200p
200p
Posty: 370
Od: 31 mar 2007, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Rosahumus w uprawie warzyw

Post »

anulab pisze:Pytanie do karool-zapewne stosujesz specjalne wiadra do kompostowania?jeżeli tak,to jak wygląda kompost w nich gromadzony już po przerobieniu,chętnie obejrzała bym zdjęcia.W necie trudno coś konkretnego znależć,albo zachwyty albo krytyka,żadnych konkretów.
Według mnie w temacie Efektywne Mikroorganizmy w super sekcji HOT na naszym forum jest bardzo dużo konkretnej wiedzy na ten temat.
Często tam wracam jak czegoś nie wiem.Zwróć uwagę na posty mikrobii,moim zdaniem jej wiedza nie ma sobie równych.Szkoda tylko,że ona już tam nie zagląda,bo była bardzo pomocna.
Nie stosuję żadnych specjalnych wiader.Kompost się robi na kompostowniku.W sezonie robię mikstury z dodatkiem EMów ale to robię w czym popadnie,byle by było zamykane, bo EMy działają beztlenowo.
pozdrawiam
Alicja
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11178
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Rosahumus w uprawie warzyw

Post »

Wątek wskazany przeczytałam w całości już znacznie wcześniej,ale jak dla mnie to zbyt mało konkretów.W sezonie zakupię na próbę w celu dodawania do gnojówki z pokrzyw.Dziękuję na odpowiedż.
Awatar użytkownika
Reniak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1897
Od: 6 cze 2009, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie

Re: Rosahumus w uprawie warzyw

Post »

[quote
Często tam wracam jak czegoś nie wiem.Zwróć uwagę na posty mikrobii,moim zdaniem jej wiedza nie ma sobie równych.Szkoda tylko,że ona już tam nie zagląda,bo była bardzo pomocna[/quote]

Mikrobia była dyrektorem w firmie sprzedającej EM w tej chwili ma własny sklep internetowy z EM ,być może wszystko co pisała to najlepsza wiedza,ale osobiście bardziej przekonują mnie obserwacje Twoje niż osoby która jakby nie było ma interes w propagowaniu danego preparatu.Tym bardziej że można sprawdzić na innych forach gdzie Mikrobia tak samo namawiała do kupowania EM ,nie zmieniając nawet nicka,czysta reklama produktu.Więc Karool pisz jak najwięcej o własnych obserwacjach, bo to one są cenne.
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1136
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Rosahumus w uprawie warzyw

Post »

Od wczoraj siedzę i szukam w necie informacji o tych EM-ach. :roll: A wszystko przez te kochane pomidory...

Desty10, dla Ciebie linki ciekawych filmików:
Pożyteczne Mikroorganizmy
cz. 1 - http://www.youtube.com/watch?v=RXrvWFV4Y_A
cz. 2 - http://www.youtube.com/watch?v=rRWWdKN1GV4
cz. 3 - http://www.youtube.com/watch?v=S53o4yT3qpA

Efektywne mikroorganizmy
http://www.youtube.com/watch?v=NjG-LpucvlI

Ten ostatni filmik jest trudny w odbiorze, bo pan profesor nie ma daru porywania słuchaczy.

Zgadzam się, że Mikrobia reklamowała produkt. Ale nie robiła tego nachalnie i dużo się od Niej nauczyłam.

Na innym forum znalazłam przepis na darmowe EM-ki. Trzeba w wiadrze ułożyć warstwami odpadki i węgiel drzewny. Ubić wszystko i zalać kwasem z kapusty kiszonej, ogórków, czy innym naturalnym jaki mamy. Przykryć i zostawić w ciepłym miejscu do fermentacji na 2-3 tygodnie. Podobno w węglu zagnieżdżą się pożyteczne mikruski. I już tam sobie będą mieszkały. Chyba, że je sami wytrujemy ŚOR. Węgla powinno być około 1/4 - 1/5 wiadra.

Planuję zrobić taki eksperyment. Część masy dodam do kompostu, część będę małymi porcjami rozkładać na działce, oczywiście przysypując ziemią.

Wydaje mi się, że tu powinno się pamiętać o jednej z podstawowych zasad permakultury, czyli ściółkowaniu.

Już dwa lata robię gnojówkę z pokrzyw. Ponieważ jednak używałam jej na balkonie, więc robiłam ją w plastikowych pojemnikach po płynach od mycia naczyń. Z oczywistych względów były one zamknięte. Nie miałam problemu z muszkami i fetorem. Jedynie od czasu do czasu delikatnie odkręciłam, by wypuścić nadmiar gazu. Wcale tez nie mieszałam.
Awatar użytkownika
krismiszcz
500p
500p
Posty: 577
Od: 20 cze 2011, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/Lublin

Re: Rosahumus w uprawie warzyw

Post »

karool dla mnie jeszcze lepiej że wiele osób podchodzi do tego sceptycznie, ponieważ kilka lat temu nie miałem problemu z zakupem. A w zeszłym roku miałem problemy żeby kupić wymaganą ilość, na dostawy czekałem nawet kilka dni - takie było zainteresowanie.

Co do produkcji EM-ów można samemu to zrobić, Kupić jedno opakowanie danych mikroorganizmów oraz melase i samemu rozmnażać sobie na większą ilość. Proporcje roztworu są nawet w ulotce producenta.
Awatar użytkownika
desty10
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 18 gru 2012, o 15:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rosahumus w uprawie warzyw

Post »

BozenkaA, dziekuje za filmiki, coraz bardziej przekonuje sie do sprobowania EM, pozostaje tylko pytanie ktorego producenta wybrac, czy ktos doradzi?.
Sadze, ze najlepiej zastosowac kilka czynnikow by poprawic jakosc ziemi, one sie uzupelniaja i poteguja efekt.
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1136
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Rosahumus w uprawie warzyw

Post »

Desty, zachwyciły mnie te filmiki, ale dzisiaj syn zerknął i stwierdził, że to reklama. Pewnie ma sporo racji, ale chyba też się coraz bardziej skłaniam do stosowania EM. Teraz pozostaje tylko wycieczka do ogrodniczego i rozmowa z jego właścicielem. Chyba kilka tygodni temu coś wspominał o EMach, ale ja nie rozumiałam. :roll: Teraz będę mądrzejsza.

Na zdrowy rozum, to te EM-y można chyba porównać do drożdży w cieście drożdżowym. Dobre na początek, ale same z siebie nie gwarantują sukcesu. Bo co z tego, że damy EM-y a potem zastosujemy typową chemią.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rosahumus w uprawie warzyw

Post »

BozenkaA pisze:co z tego, że damy EM-y a potem zastosujemy typową chemią.
Na mój gust dużo większą pewność daje odporność genetyczna, niż te całe EM-y. Przekonała mnie do tego jedna noc w ub. roku, kiedy mimo oprysku systemicznym zaraza zaatakowała mi pomidory. Wśród zaatakowanych krzaków, jak rodzynki, stały nieruszone krzaki kilku odmian. Dlatego stawiam od tego sezonu na odporność. Po co mam wydawać kasę na jakieś wynalazki skoro ten sam efekt a może i lepszy uzyskam uprawiając określone odmiany.
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1136
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Rosahumus w uprawie warzyw

Post »

forumowicz, od dawna nie mieliśmy swoich warzyw, więc zupełnie nie mam pojęcia jakie pomidory będą smakować mojej rodzinie. Syn (chemik) radził mi podobnie ja Ty. Podzielić uprawę na dwie części, jedną traktować tylko środkami naturalnymi a w drugiej zastosować EM-y. Oczywiście w obydwu "próbach" mają być takie same odmiany. Potem uważnie obserwować, zapisywać a po zakończeniu sezonu przeanalizować i wyciągnąć wnioski na następny rok.

Spróbuję tak zrobić. Na razie szukam informacji o odmianach, by dobrze rozmieścić sadzonki.
Wysokie pomidory zamierzam uprawiać głównie na 1 pęd.
Kilka odmian będzie rosło w donicach, które ustawię na jakieś konstrukcji, by zwisające łodygi nie dotykały ziemi.
Przy odmianach karłowych będę tylko dbać o to, by nie powstał gąszcz.

Mam w tym roku mnóstwo odmian i będzie to rok doświadczalny.

Oczywiście usunięte wilki mają być bazą do sporządzenia gnojówki dla pomidorków. A kilka może nawet znajdzie swoje miejsce w ziemi, by sprawdzić teorię o przygotowywaniu z nich sadzonek.

forumowicz, co sadzisz o zastosowaniu małych kawałków węgla drzewnego jako "domków" dla pożytecznych mikroorganizmów? Znalazłam ten przepis na innym forum a po modyfikacji zamieściłam w poście na poprzedniej stronie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”