Małe-wielkie szczęście...cz.4

[heliofitka]

U mnie rozsiewają się złocienie, ale te o pojedynczych kwiatach (gdzie nie spojrzę tam kwiatek).
Natomiast te szlachetniejsze, też nie chcą pokochać mojego ogródka ale jestem uparta, jak Lukrecja.
Justynko, te 17, to miesiące ???

[klarysa]

Iwonko, ty się ze mnie nie wyśmiewaj , ja stateczna pani jestem.

[heliofitka]

Obiecuję, że już więcej nie będę

[klarysa]

Iwonko,

[ewamaj66]

Możesz do mnie zajrzeć, bo mam wątpliwość

[Jagodka]

Justysiu ...nastolatko , jak miło zobaczyć Twoją buzię uśmiechniętą ...nie wiedziałam , czy to dziewczę jest Twoją uczennicą , bo córki przecież nie masz ....wyglądasz , jakbyś miała 16-18 lat .
Piękne portrety pokazałaś , zwłaszcza pełny złocień i niebieskie astry ...czy one rosną u Ciebie wysokie , czy to odmiany niskie ?

Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie .

[ewamaj66]

Dziękuję Dobrze się utwierdzić w przekonaniu, że człowiek dobrze myśli

[klarysa]

Iguś, to ja dziewczę młode, 18 z dwudziesto kilku procentowym vat Dziękuję
Pełne są dosyć wysokie 60-80 cm (zależnie od stanowiska), niebieskie 40-60 to młodziaki z tego roku.
Miłego

Ewo, tak mi się wydawało lepiej
Dlatego u mnie jeszcze nie ma pergoli. Maja być metalowe (jak płot, okucia balkonów, balustrady), a majster 'roooobi'

[ewamaj66]

Bo tak jest lepiej Pozostaje mi tylko przekonać M do jeszcze jednej inwestycji

[klarysa]

Dasz radę

[Lukrecja]

Justysiu, nie śmiem prosić! Pamiętam, że u babci w ogródku te "margaretki" same rosły! A ja sadzę i nic, jak u Heliofitki, i tak 5 lat z rzędu. Cieszyłabym się choćby z tych zwykłych!

[mm-complex]

Nelciu ja mam niskie 15 cm margaretki stałe ...juz masz Maja ogromne kwiaty jakieś 6-7 cm średnicy i tworzą b ujne kępy w zasadzie placki .Justys a TY masz takie
Justysiu pokazałaś moja ostatnią marcinkową miłość tęsknie za wiosną ,ale jeszcze bardziej za czasem jak ukwiecą mi ogród Piękne kępy takie wesołe oczka...ten niebieski wyglada jak pełny Cudowny !!
U mnie paskudnie !Uważaj na drodze ,bo zrobiło sie ślisko

[majka411]

Witaj Justynko, śliczna i uśmiechnięta z Ciebie dziewczyna
dopiero skojarzyłam ten portrecik z Twoim wątkiem

[Lukrecja]

Justynko, pozwolisz, że odpowiem Danusi u Ciebie Danuś, ja to chyba tirem będę musiała do Ciebie podjechać! Radocha nieziemska, że tak Ktoś się chce ze mną czymś podzielić, ale też zakłopotanie... bo u mnie niewiele jeszcze ciekawych roślin. A jak są to jakieś nie do podziału a kasy na wszystko to mi nie starczy!
A swoją drogą, nawet nie macie pojęcia Kochane jakie jesteście KOCHANE!

[Kochammmkwiaty]

Ja mam zawsze jedną nazwę na margaretki , że tak się wyrażę "śmierdzące syrki" jak byłam mała zawsze tak wołałam i tak mi zostało do dnia dzisiejszego I za każdym razem widzę je u kogoś mówię o jakie masz ładne "śmierdzące syrki"