Majeczko ja nigdy jeszcze nie miałam takich suchych bez liści i dlatego ciekawa jestem czy wypuszczą one młode zielone ...mam nadzieję bo napisały mi dziewczyny ,że tak to trzymam kciuki i za Twoje
Justynko suche trzeba wszystkie usunąć bo to juz nie żyje ważne ze chociaz jeden ma żywy badylek to odbije na pewno.Te suche to tylko obciążają. bo przecież suche listki już się nie podniosą
Ika one zrzucają liście na zimę...to chyba normalne..tak wyglądają na fotce takie miałam co roku po za zeszłym,ponieważ w zeszłym roku w piwnicy zaatakowało mi je jakieś robactwo..i dlatego nic z nich nie było więc bądzmy dobrej mysli ...
Śliczne fuksiajki a sundaville nie muszą tracić liści zimą bo moje zimuję teraz drugi raz na widnym ale zimnym tarasie ..oczywiście zabudowanym,który kilka razy juz pokazywałam.Zrobiłam przed chwilą fotki to zaraz wstawię u mnie.Zapraszam Majeczko