Od jakiegoś czasu mam ochotę kupić sobie jakiegoś kwiatka, ot tak na poprawę nastroju.
I co ??? I pstro Czy ja muszę mieszkać na takim za...prowincji, że nie ma gdzie kwiatka kupić, poza B.
...a ty za jednym zamachem tyle kupiłaś Teresa jesteś okrutna
Zakupy fantastyczne! Oczywiście najbardziej podoba mi się kalatea (tak, to już moja choroba;p) Ta maranta za 8zł to na prawdę super okazja:) Ja żałuję, że nie wzięłam dwóch - jednej dla mojej babci, bo przecież niedługo jej święto.
I oczywiście zapraszamy do Łodzi na kwiatowe zakupy:) ja dzięki temu forum trafiłam do tego wspaniałego m-ca
Tereniu śliczności sobie kupiłaś, tylko pozazdrościc (oczywiście zdrowo) rzecz jasna calathejki prześliczne, ale storczyki tez piekniusie. Ja też wybieram się na giełdę w sobotę i koleżanka już zamówiła dwa storczyki, bo ostatnio ode mnie na urodzinki dostała i bardzo się spodobało. Oczywiście sobie calathejki też kupie i chyba jutro po pracce zajrzę do kauflandu, dobrze, że blisko mam
Trzeba chyba zorganizować jakiś autobus dla chętnych na odwiedziny naszej giełdy w Łodzi
jednak ostrzegamy wyjedzie stamtąd obkupieni jak kiedyś z wycieczki zza granicy, albo i lepiej
Mili moi, taka giełda to z jednej strony błogosławieństwo, bo można w miarę tanio kupić ciekawe rośliny , a z drugiej to strasznie niebezpieczne miejsce Nie sposób tam pojechać i kupić tylko jednego zaplanowanego kwiatka Efekt- brak miejsca w domu na cokolwiek innego niż kwiaty
No tośmy temat giełdy obgadali
Dawno wam nie pokazywałam tego co u mnie pod wodą rośnie, no i oczywiście mieszkańców tego podwodnego ogrodu