Aguś nie wiem, czy 5 metrów od okna to trochę nie za dużo jak dla Begonii. Wprawdzie one lubią półcień, bo w naturze
rosną w poszyciu leśnym, ale jednak światełka trochę potrzebują.
Obserwuj ją i w razie czego daj w jaśniejsze miejsce. Ja w zeszłą zime tak się przejęłąm tym, że Masoniana nie powinna
stac w bliskości kaloryfera, że dałam ją 2 metry od okna i nie bardzo jej się to podobało.
Teraz stoi mimo wszystko na parapecie okna, tak jak pozostałe na podstawkach z wilgotnym keramzytem i chyba woli takie
rozwiązanie, bo puszcza kolejny listek.
