Witaj
Prosiłaś mnie w moim wątku o radę, więc jestem. Oglądam Dendrobium nobile i szczerze mówiąc nie za bardzo mi się podobają te czerniejące zmiany.
Trzeba obserwować jak napisała Małgosia - czy są one miękkie, czy się poszerza obszar tych zmian, bo w takim wypadku może być nawet
potrzebne usunięcie chorej części. Zgadzam się z poprzednikami, że sprzedano Ci tego storczyka w niezbyt dobrym stanie i nie chodzi o brak liści,
ale ogólną kondycję całej rosliny.
Katlejka jest w lepszym stanie. Zimą podłoże słabiej przesycha, więc gdyby to była moja katlejka, usunęłabym z góry delikatnie choć część mchu uważając,
żeby nie naruszyć młodego przyrostu i korzeni.
Mech niepotrzebnie blokuje swobodny przepływ powietrza wewnątrz doniczki. Utrudnia też obserwację korzeni i wilgotności podłoża.
Nie ma potrzeby przesadzać storczyka jeśli nic złego się nie dzieje. Zresztą to nie jest dobra pora na taki zabieg,
a do wiosny już niedaleko
