
Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Witaj Izo, piękne podsumowanie i piękne zakątki w twoim ogrodzie! Chociaż to i tak kropla w morzu, spośród twoich pięknych miejsc! Mnie osobiście przypadła do gustu twoja ścieżka z cegły
Zawsze o takiej marzyłam, ale niestety nie zgrałoby się z resztą ogródka. Drobnymi niepowodzeniami się nie martw, przyroda już taka jest nie zawsze się da ujarzmić! Powtórnie oglądając fotki twój biały ogród jest nie do pobicia!

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Tamaryszku, wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Obyś zrealizowała kolejne plany ogrodowe i miała wiele radości z tego, co udało się dokonać. Zrealizowałaś wiele ze swoich zamierzeń, powinnaś być z siebie dumna. Ogród masz zjawiskowy
Tak rozważnie dobierasz rośliny, a sposób w jaki się o nie troszczysz zasługuje na nie mniejsze uznanie. każda wizyta u Ciebie to prawdziwa lekcja ogrodnictwa! Bardzo się cieszę, że mogę zwiedzać wirtualnie Twój ogród i po cichu życzę sobie, że może kiedyś... zobaczę go na żywo
Pozdrawiam serdecznie 



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Tamaryszku! Po tym podsumowaniu widzę, jaka jesteś "pozbierana".
Zazdroszczę Ci takiego podejścia, planowania i konsekwentnej realizacji.
A może ja to muszę tak trochę inaczej, bardziej na żywioł???
Pamiętam Biały Ogród w objęciach lodu i Twoje - w związku z tym - obawy,
Widzisz, natura nie jest taka zła, przynajmniej nie zawsze
.
Nie zakodowałam sobie latem tych różowych powojników,
pewnie to w tej części, gdzie ten kolor dopuszczasz?
A wiesz, ja także chciałam zawilce gajowe wsadzić między funkiami.
I mam zamiar to zrobić tego roku (jeśli nie zapomnę), chyba i ja zacznę zamiary zapisywać
.
Mam obawy, czy maliny nie zajmą większej powierzchni niż zamierzałaś,
u mnie weszły w żywopłot i na sąsiedni ugór, muszę to zwalczać.
Z drugiej strony działki pchają się do mnie maliny od sąsiada
.
Nowe nasadzenie zrobię w miejscu, które można kosić dookoła.
Nauczona doświadczeniem z malinami chyba pozbędę się rdestowca, chociaż tak ładnie kwitnie.
Nie napisałaś, jakie masz plany na ten rok, (oprócz tych zaległych z 2012 r.),
ale i tak życzę, by się ziściły
.
Zazdroszczę Ci takiego podejścia, planowania i konsekwentnej realizacji.
A może ja to muszę tak trochę inaczej, bardziej na żywioł???
Pamiętam Biały Ogród w objęciach lodu i Twoje - w związku z tym - obawy,
Widzisz, natura nie jest taka zła, przynajmniej nie zawsze

Nie zakodowałam sobie latem tych różowych powojników,
pewnie to w tej części, gdzie ten kolor dopuszczasz?
A wiesz, ja także chciałam zawilce gajowe wsadzić między funkiami.
I mam zamiar to zrobić tego roku (jeśli nie zapomnę), chyba i ja zacznę zamiary zapisywać

Mam obawy, czy maliny nie zajmą większej powierzchni niż zamierzałaś,
u mnie weszły w żywopłot i na sąsiedni ugór, muszę to zwalczać.
Z drugiej strony działki pchają się do mnie maliny od sąsiada

Nowe nasadzenie zrobię w miejscu, które można kosić dookoła.
Nauczona doświadczeniem z malinami chyba pozbędę się rdestowca, chociaż tak ładnie kwitnie.
Nie napisałaś, jakie masz plany na ten rok, (oprócz tych zaległych z 2012 r.),
ale i tak życzę, by się ziściły

Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Tamaryszku
Przyszłam pięknie dziękować za wizytę u mnie, czyli pamięć o mnie
Kojarzę plany na urządzenie pewnego kącika w ogrodzie
życzę, żeby się stały faktem. Świdosliwa Lamarcka to niedoceniane drzewo-krzew. O jadalnych zdaje się owocach..., nie pamietam dla kogo
...albo coś pomyliłam.....no i to przebarwianie
Plany na 2012 rok bardzo fajnie wykonane
Biały ogród mnie zachwyca niezmiennie.
Trudno....przyznam całkowicie bezczelnie
: też bywam w Łomiankach i okolicy 

Przyszłam pięknie dziękować za wizytę u mnie, czyli pamięć o mnie

Kojarzę plany na urządzenie pewnego kącika w ogrodzie



Plany na 2012 rok bardzo fajnie wykonane

Biały ogród mnie zachwyca niezmiennie.
Trudno....przyznam całkowicie bezczelnie


Pozdrawiam
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Izuś, wykonałaś kawał dobrej roboty.
Nic dziwnego, że w sezonie nie masz czasu na forum.
A jakie są plany na ten rok?
Na pewno powiększenie wrzosowiska.
Straszliwie podoba mi się pierwsza fotka z irysami w białym ogrodzie
Nic dziwnego, że w sezonie nie masz czasu na forum.
A jakie są plany na ten rok?
Na pewno powiększenie wrzosowiska.
Straszliwie podoba mi się pierwsza fotka z irysami w białym ogrodzie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Dobry wieczór!
Na miły początek ? letnie wspomnienie znad strumienia...


Nie wiem , jak to się stało,że nie wkleiłam odpowiedzi na poprzednie posty...!
Już się poprawiam :
SOSENKI4, MAGENTA, MARGO2, SWEETY - serdecznie dziękuję za życzenia !
AMBA19 ? dziękuję za życzenia, Marysiu! Powiedz mi, czy to jest normalne,że jesteśmy pazerne na obornik..?? Sama sobie odpowiem ? to nie jest normalne !
Cieszę się,że rozkładanie obornika u Ciebie się sprawdziło. Podpowiedz mi tylko , jak daleko od krzewu rozkładasz obornik?
Czy kładziesz go NA byliny ? Bo przecież teraz nie widać , gdzie one są dokładnie. Nie chciałabym zaszkodzić. Niby to ma być przekompostowany obornik, ale gwarancji nie mam. Kiedy to robisz? Koniec zimy to chyba dobry moment.
A w jakich proporcjach robisz tę gnojowicę? Bardzo by mi się przydała ? u mnie ziemia jest beznadziejna..! Suchy piach! I moje zabiegi tylko odrobinę poprawiają warunki glebowe.
AGNESS ? bardzo się cieszę,że się ujawniłaś, Agnieszko! Przecież wiesz, jak miło czyta się pochwały ogrodu od gości. Ale przede wszystkim witam Cię serdecznie, bo liczę na wymianę doświadczeń z Tobą i ogrodowe pogaduszki. Zaglądaj częściej!
Dziękuję za życzenia i tyle ciepłych słów!
AGUNIADA ? dziękuję, Agnieszko! Ja także mam nadzieję na nasze spotkanie w realu, może nie jedno...
I bardzo liczę na realizację wspólnych planów!
A moje ogrodowe zmagania wspieraj ? bo chyba za duże zadania sobie postawiłam na ten rok...
MAGENTA - Kasiu, bardzo, bardzo mi miło czytać takie słowa o moim ogrodzie!
Ze ścieżki z cegły jestem zadowolona. Ale też czekam z ciekawością, kiedy trzeba będzie wymieniać zniszczone cegły.
Wiesz , mam taki folder : inspiracje , gdzie wklejam zdjęcia zachwycających mnie elementów ogrodowych. I bardzo dużo tam rzeczy,które do mojego ogrodu nie pasują, z różnych powodów. Ale nie przeszkadza mi to się nimi zachwycać. Kto wie....może kiedyś gdzieś te pomysły wykorzystam, albo ktoś inny.
A w Białym Ogrodzie ciągle coś poprawiam, na ten sezon też są nowe pomysły.
ROBACZEK_POZNAN ? dziękuję, Kasiu! Sporo zrobiłam, ale ciągle tempo wydaje mi się zbyt wolne, w każdym razie nie takie, jak bym chciała. Bardzo Ci zazdroszczę tempa zmian w Twoim ogrodzie, tak szybko pięknieje.
Kasiu, jeśli tylko będziesz w Warszawie ? zapraszam serdecznie w odwiedziny! Wybierz się z sąsiadkami forumkami , daj znać ,kiedy będziecie ? zapraszam!
ELSI ? wiesz, Elu... jednemu lepiej wszystko wychodzi na żywioł...inny musi wszystko sobie zaplanować. Ja, niestety, mam tę drugą przypadłość...
Nie sądzę,że natura może być zła, choć może być groźna. Nie da się oceniać jej w kategoriach moralnych... Mam raczej bałwochwalczy stosunek do natury, przyrody. Jestem zwolenniczką współpracy i podporządkowania się jej prawom.
Jeśli chodzi o powojniki, to zaprzeczam sama sobie ? próbuję je sadzić u siebie, mimo,że środowisko lasu sosnowego nie jest im przyjazne. Różowy Hagley Hybrid pojawił się na nowej rabacie, której początek dały rh i azalie, przeniesione z innej części ogrodu ? w paskudnym różu i fiolecie. Żeby to jakoś sensownie wykorzystać , postanowiłam sadzić tam białe kwiaty z dodatkiem różu. A ten powojnik ma dość spokojny odcień i należy do mało wymagających.

To ,że zaczął mi się podobać delikatny pudrowy i rozbielony róż ? to absolutny wpływ forum! Nie do pomyślenia 2 lata temu ! A pamiętasz , jak się zarzekałam..? Kolor został dopuszczony na tej leśnej rabacie, ale coś mi wygląda,że w przedogródku jakieś odcienie ciemnego różu będą ? pasujące do bordowego.
Zawilce gajowe przyniosłam z okolicznego zagajnika ? super wyglądają między funkiami, kiedy pojawiają się ich ?kły?. Chcę,żeby pokryły całą powierzchnię.



Zmartwiłaś mnie tymi rozrastającymi się malinami...Szczególnie w jedną stronę absolutnie nie wolno im pójść! Chyba wkopię tam jakąś blachę...Jak myślisz, na jakiej głębokości powinna być..? Nie wiem, jak głęboko korzenią się maliny.
JUSTI177 - Justyno, ja pamiętam o wszystkich forumowych przyjaciołach! Niestety, zajęcia nie pozwalają mi być na forum zbyt dużo. Jestem grzebułą i jakoś nie umiem tak wpaść tu i tam i szybko coś napisać. Kiedy tylko mogę, funduję sobie długie wizyty i spokojne czytanie całych wątków. Dlatego nie uczestniczę w takich codziennych pogaduchach.
A owoce świdośliwy są dla nas jadalne ! A pewnie dla ptaków też. Na razie moje drzewko jest malutkie, ale liczę,że nie zawiedzie moich oczekiwań.
Jeśli bywasz w okolicy Łomianek ? zapraszam w odwiedziny! Byle nie wiosną, bo wtedy wstydzę się zapraszać gości do ogrodu. Daj znać, kiedy będziesz się wybierała.
MARGO2 ? starałam się, Gosiu, starałam... Na ten rok mam chyba większe plany. Trzeba wszystko zrobić, póki mam siły.
Wyobraź sobie,że w ogóle nie planowałam irysów w Białym Ogrodzie. Te (iris ochroleuca) dostałam w prezencie od życzliwej forumki! Jak na razie ? sprawdzają się doskonale. W tym roku dosadziłam niżej trochę irysów syberyjskich , zobaczymy, czy sobie poradzą.
Na miły początek ? letnie wspomnienie znad strumienia...


Nie wiem , jak to się stało,że nie wkleiłam odpowiedzi na poprzednie posty...!
Już się poprawiam :
SOSENKI4, MAGENTA, MARGO2, SWEETY - serdecznie dziękuję za życzenia !
AMBA19 ? dziękuję za życzenia, Marysiu! Powiedz mi, czy to jest normalne,że jesteśmy pazerne na obornik..?? Sama sobie odpowiem ? to nie jest normalne !
Cieszę się,że rozkładanie obornika u Ciebie się sprawdziło. Podpowiedz mi tylko , jak daleko od krzewu rozkładasz obornik?
Czy kładziesz go NA byliny ? Bo przecież teraz nie widać , gdzie one są dokładnie. Nie chciałabym zaszkodzić. Niby to ma być przekompostowany obornik, ale gwarancji nie mam. Kiedy to robisz? Koniec zimy to chyba dobry moment.
A w jakich proporcjach robisz tę gnojowicę? Bardzo by mi się przydała ? u mnie ziemia jest beznadziejna..! Suchy piach! I moje zabiegi tylko odrobinę poprawiają warunki glebowe.
AGNESS ? bardzo się cieszę,że się ujawniłaś, Agnieszko! Przecież wiesz, jak miło czyta się pochwały ogrodu od gości. Ale przede wszystkim witam Cię serdecznie, bo liczę na wymianę doświadczeń z Tobą i ogrodowe pogaduszki. Zaglądaj częściej!
Dziękuję za życzenia i tyle ciepłych słów!
AGUNIADA ? dziękuję, Agnieszko! Ja także mam nadzieję na nasze spotkanie w realu, może nie jedno...
I bardzo liczę na realizację wspólnych planów!
A moje ogrodowe zmagania wspieraj ? bo chyba za duże zadania sobie postawiłam na ten rok...
MAGENTA - Kasiu, bardzo, bardzo mi miło czytać takie słowa o moim ogrodzie!
Ze ścieżki z cegły jestem zadowolona. Ale też czekam z ciekawością, kiedy trzeba będzie wymieniać zniszczone cegły.
Wiesz , mam taki folder : inspiracje , gdzie wklejam zdjęcia zachwycających mnie elementów ogrodowych. I bardzo dużo tam rzeczy,które do mojego ogrodu nie pasują, z różnych powodów. Ale nie przeszkadza mi to się nimi zachwycać. Kto wie....może kiedyś gdzieś te pomysły wykorzystam, albo ktoś inny.
A w Białym Ogrodzie ciągle coś poprawiam, na ten sezon też są nowe pomysły.
ROBACZEK_POZNAN ? dziękuję, Kasiu! Sporo zrobiłam, ale ciągle tempo wydaje mi się zbyt wolne, w każdym razie nie takie, jak bym chciała. Bardzo Ci zazdroszczę tempa zmian w Twoim ogrodzie, tak szybko pięknieje.
Kasiu, jeśli tylko będziesz w Warszawie ? zapraszam serdecznie w odwiedziny! Wybierz się z sąsiadkami forumkami , daj znać ,kiedy będziecie ? zapraszam!
ELSI ? wiesz, Elu... jednemu lepiej wszystko wychodzi na żywioł...inny musi wszystko sobie zaplanować. Ja, niestety, mam tę drugą przypadłość...
Nie sądzę,że natura może być zła, choć może być groźna. Nie da się oceniać jej w kategoriach moralnych... Mam raczej bałwochwalczy stosunek do natury, przyrody. Jestem zwolenniczką współpracy i podporządkowania się jej prawom.
Jeśli chodzi o powojniki, to zaprzeczam sama sobie ? próbuję je sadzić u siebie, mimo,że środowisko lasu sosnowego nie jest im przyjazne. Różowy Hagley Hybrid pojawił się na nowej rabacie, której początek dały rh i azalie, przeniesione z innej części ogrodu ? w paskudnym różu i fiolecie. Żeby to jakoś sensownie wykorzystać , postanowiłam sadzić tam białe kwiaty z dodatkiem różu. A ten powojnik ma dość spokojny odcień i należy do mało wymagających.

To ,że zaczął mi się podobać delikatny pudrowy i rozbielony róż ? to absolutny wpływ forum! Nie do pomyślenia 2 lata temu ! A pamiętasz , jak się zarzekałam..? Kolor został dopuszczony na tej leśnej rabacie, ale coś mi wygląda,że w przedogródku jakieś odcienie ciemnego różu będą ? pasujące do bordowego.
Zawilce gajowe przyniosłam z okolicznego zagajnika ? super wyglądają między funkiami, kiedy pojawiają się ich ?kły?. Chcę,żeby pokryły całą powierzchnię.



Zmartwiłaś mnie tymi rozrastającymi się malinami...Szczególnie w jedną stronę absolutnie nie wolno im pójść! Chyba wkopię tam jakąś blachę...Jak myślisz, na jakiej głębokości powinna być..? Nie wiem, jak głęboko korzenią się maliny.
JUSTI177 - Justyno, ja pamiętam o wszystkich forumowych przyjaciołach! Niestety, zajęcia nie pozwalają mi być na forum zbyt dużo. Jestem grzebułą i jakoś nie umiem tak wpaść tu i tam i szybko coś napisać. Kiedy tylko mogę, funduję sobie długie wizyty i spokojne czytanie całych wątków. Dlatego nie uczestniczę w takich codziennych pogaduchach.
A owoce świdośliwy są dla nas jadalne ! A pewnie dla ptaków też. Na razie moje drzewko jest malutkie, ale liczę,że nie zawiedzie moich oczekiwań.
Jeśli bywasz w okolicy Łomianek ? zapraszam w odwiedziny! Byle nie wiosną, bo wtedy wstydzę się zapraszać gości do ogrodu. Daj znać, kiedy będziesz się wybierała.
MARGO2 ? starałam się, Gosiu, starałam... Na ten rok mam chyba większe plany. Trzeba wszystko zrobić, póki mam siły.
Wyobraź sobie,że w ogóle nie planowałam irysów w Białym Ogrodzie. Te (iris ochroleuca) dostałam w prezencie od życzliwej forumki! Jak na razie ? sprawdzają się doskonale. W tym roku dosadziłam niżej trochę irysów syberyjskich , zobaczymy, czy sobie poradzą.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
No więc, pora na
PLANY NA TEN ROK :
- z tyłu rabaty leśnej (aż do strumyka) zostaje mi z 10-20 m2 dzikiego chwastowiska do zagospodarowania ... Chcę tam posadzić suchodrzew tatarski Arnold Red (ewentualnie Maacka) ? bo to duży krzew , dobrze radzący sobie w cieniu i w suchym miejscu, do tego ładnie kwitnie i ma owoce. A wokół różne roślinne drobiazgi.

- na rabacie od sąsiadów ? na kawałek pnia po wyciętej chorej śliwie zamierzam puścić biały powojnik wielkokwiatowy John Huxtable. A w tle i u stóp posadzić cisy. Mają stanowić ciemne , spokojne tło dla białych kwiatów, a z tyłu rosną pstrokate derenie. Na pniaku rośnie już powojnik Toki, wcześnie kwitnący

- na tej rabacie zagospodarować miejsce po oddanych różach ( na zdjęciu zdychające róże zasłaniają nasturcje )? nie mam pojęcia, jak...

- w Białym Ogrodzie z drugiej strony na kalinę puścić jeszcze 2 powojniki John Huxtable
- zrobić niski płotek z czarnych prętów wokół warzywnika (zlikwidować paskudną siatkę)
- zrobić domki dla owadów i mikoryzę pod kwasoluby
- wymienić latarnie na ogrodzeniu
- dokończyć 2 zaczęte rabaty przy drugiej bramie ? z tą przy strumieniu pójdzie łatwo, ale ta paskudna dzicz za warzywnikiem to będzie trudna sprawa...Obawiam się,że w tym roku nie uda się tej części zrealizować, za duży teren

- obsadzić zwolnione miejsce pod oknem ? trawy, czerwona pęcherznica, rh i chyba hosty

- skończyć wrzosowisko

- zrobić ogrodzenie szopy i kącika gospodarczego
- wykarczować (jaka to straszna robota..! Nie obejdzie się bez pomocy M.) korzenie irgi w 2 miejscach nad strumieniem ? co rok przemarzały, więc wyleciały. Pójdą tam łany białej odętki

- wyznaczyć obwódkami z cegieł nową rabatę (za duży trawnik!) wokół sosny, oraz nową rabatę leśno-wrzosową
- postawić mur ceglany i zrobić Kącik pod Lipą ? wybrukowany cegłą rodzaj wgłębnika ( z mini oczkiem i wyniesiona rabatą)
Na zdjęciach widać sosnę na trawniku ? wokół niej ma powstać wydłużona rabata (w dół). Po obu jej stronach będzie przejście trawa do lasu.
Na zdjęciu z bardzo wczesnej wiosny widać może lepiej....
A po prawej widać kawałek rabaty środkowej (ze srebrnymi świerkami) ? za nią ma powstać Kącik pod Lipą (na końcu zdjęcie lipy jesienią)
Ta rabata i Kącik mają stanowić całość (tam ten mur i wgłębnik...). Nie wiem , czy z tego opisu coś się da zrozumieć...No, to będzie kawał roboty i duża zmiana w ogrodzie.





Muszę na koniec pokazać coś ładniejszego niż miejsca do zagospodarowania...Więc wspomnienie lata...

PLANY NA TEN ROK :
- z tyłu rabaty leśnej (aż do strumyka) zostaje mi z 10-20 m2 dzikiego chwastowiska do zagospodarowania ... Chcę tam posadzić suchodrzew tatarski Arnold Red (ewentualnie Maacka) ? bo to duży krzew , dobrze radzący sobie w cieniu i w suchym miejscu, do tego ładnie kwitnie i ma owoce. A wokół różne roślinne drobiazgi.

- na rabacie od sąsiadów ? na kawałek pnia po wyciętej chorej śliwie zamierzam puścić biały powojnik wielkokwiatowy John Huxtable. A w tle i u stóp posadzić cisy. Mają stanowić ciemne , spokojne tło dla białych kwiatów, a z tyłu rosną pstrokate derenie. Na pniaku rośnie już powojnik Toki, wcześnie kwitnący

- na tej rabacie zagospodarować miejsce po oddanych różach ( na zdjęciu zdychające róże zasłaniają nasturcje )? nie mam pojęcia, jak...

- w Białym Ogrodzie z drugiej strony na kalinę puścić jeszcze 2 powojniki John Huxtable
- zrobić niski płotek z czarnych prętów wokół warzywnika (zlikwidować paskudną siatkę)
- zrobić domki dla owadów i mikoryzę pod kwasoluby
- wymienić latarnie na ogrodzeniu
- dokończyć 2 zaczęte rabaty przy drugiej bramie ? z tą przy strumieniu pójdzie łatwo, ale ta paskudna dzicz za warzywnikiem to będzie trudna sprawa...Obawiam się,że w tym roku nie uda się tej części zrealizować, za duży teren

- obsadzić zwolnione miejsce pod oknem ? trawy, czerwona pęcherznica, rh i chyba hosty

- skończyć wrzosowisko

- zrobić ogrodzenie szopy i kącika gospodarczego
- wykarczować (jaka to straszna robota..! Nie obejdzie się bez pomocy M.) korzenie irgi w 2 miejscach nad strumieniem ? co rok przemarzały, więc wyleciały. Pójdą tam łany białej odętki

- wyznaczyć obwódkami z cegieł nową rabatę (za duży trawnik!) wokół sosny, oraz nową rabatę leśno-wrzosową
- postawić mur ceglany i zrobić Kącik pod Lipą ? wybrukowany cegłą rodzaj wgłębnika ( z mini oczkiem i wyniesiona rabatą)
Na zdjęciach widać sosnę na trawniku ? wokół niej ma powstać wydłużona rabata (w dół). Po obu jej stronach będzie przejście trawa do lasu.
Na zdjęciu z bardzo wczesnej wiosny widać może lepiej....
A po prawej widać kawałek rabaty środkowej (ze srebrnymi świerkami) ? za nią ma powstać Kącik pod Lipą (na końcu zdjęcie lipy jesienią)
Ta rabata i Kącik mają stanowić całość (tam ten mur i wgłębnik...). Nie wiem , czy z tego opisu coś się da zrozumieć...No, to będzie kawał roboty i duża zmiana w ogrodzie.





Muszę na koniec pokazać coś ładniejszego niż miejsca do zagospodarowania...Więc wspomnienie lata...

- Isia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2938
- Od: 27 maja 2007, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Izuś wspaniałe zdjęcia z góry eM Cie podrzucał
super widać przestrzeń ogrodu i wspaniałe nasadzenia, plany ambitne jak co roku i bardzo Cię rozumiem, że tak robisz ja tez tak mam, że z kartką chodze i zapisuję co ewentualnie przesadzić i gdzie. Podoba mi sie Twoje wyczucie smaku i połączenia kolorystyczne (wiesz, że lubimy podobne kolorki) Trzymam kciuki żeby wystarczyło sił na realizację wszystkiego i wygranej w totka na dodatkowe niespodzianki. Pozdrawiam cieplutko


- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Izo - plany ambitne
,życzę realizacji i niech to będzie czysta przyjemność...... 


- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Tamaryszku,
Powiem szczerze, że aż mnie przygniotło po przeczytaniu planów...to sporo pracy...jak to się mówi: ogród nigdy nie jest skończony
tym bardziej życzę ich zrealizowania
A poza tym teraz bardziej orientuję się w Twojej "topografii" terenu
Oczywiście dam znać, jak będę cokolwiek więcej wiedzieć
Ps. Podaję hasło: kruszyna, ta od Szmidta, 'Fine Line', kolumnowa: piękna, i powinna dobrze czuć się w takim ogrodzie jak Twój;)
Powiem szczerze, że aż mnie przygniotło po przeczytaniu planów...to sporo pracy...jak to się mówi: ogród nigdy nie jest skończony


A poza tym teraz bardziej orientuję się w Twojej "topografii" terenu

Oczywiście dam znać, jak będę cokolwiek więcej wiedzieć

Ps. Podaję hasło: kruszyna, ta od Szmidta, 'Fine Line', kolumnowa: piękna, i powinna dobrze czuć się w takim ogrodzie jak Twój;)
Pozdrawiam
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Izuś, chyba trochę przesadzasz z zadaniami.
To jest wyzwanie na lata, a nie na jeden sezon.
Chyba musze Cię Trochę przypilnować.
Powoli. Zdążysz. I tak Twój ogród wzbudza ogólne och i ach.
To jest wyzwanie na lata, a nie na jeden sezon.
Chyba musze Cię Trochę przypilnować.
Powoli. Zdążysz. I tak Twój ogród wzbudza ogólne och i ach.

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Izo uwielbiam zwiedzać Twoje piękne, eleganckie rabaty..... okolice Twojego strumienia przyciągają mnie jak magnes.....są przepiękne.... ja nie mogę się po prostu napatrzeć i wciąż wracam do tych zdjęć.....
Czytam o ogromnych planach, jakie masz na nadchodzący sezon
...... ogrom pracy, ale efekty będą wspaniałe 
Czytam o ogromnych planach, jakie masz na nadchodzący sezon


- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Tamaryszku, widok ogrodu z góry dał mi dokładniejsze poznanie go. Jest super, a po zrobieniu wszystkich planowanych rzeczy będzie jeszcze piękniej. Pozdrawiam Cię serdecznie 

- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Izo...Twój Biały Ogród....cudo.
A Twoje plany i ich wykonanie imponujące
No cóż - wobec tego nie dziwię się, że masz taki ogród, jaki masz. Patrząc na Twoje rabaty upewniłam się, że moje wszystkie też muszą mieć obrzeża z cegieł; część już ma, ale widzę, że trzeba zrobić wszędzie
Pokazałam Twoje zdjęcia M-owi i orzekł bez namysłu: " kupimy 200 cegieł i się zrobi".
A Twoje plany i ich wykonanie imponujące


Pokazałam Twoje zdjęcia M-owi i orzekł bez namysłu: " kupimy 200 cegieł i się zrobi".

pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki