Ewa, wychodzi na to, że scenariusz może niestety powtórzyć się. A tak mogło być już pięknie
Znalazłam nasienniki rutewki. Też fajnie wyglądają
Basiu, zobaczymy
Ula, przetaczniki są super. Mam jeszcze fioletowego, ale jest niższy
Ty nie lubiłaś niebieskiego, a ja czerwonego. I ja też powoli zaczyna wprowadzać ten kolor do ogrodu. Co gorsza zaczynam też wprowadzac do garderoby. Nawet pazury mam w tym kolorze. Świat się zmienia
Ewo, mnie podobał się w Leonardo ten jakby sztuczny kwiat. Chyba mam coś nie tak, bo dlatego też podobał mi się Acropolis, ze swoim dziwnym kolorem.
Jak na razie jestem zadowolona, że go mam
Zbyszku, nie mam pojęcia co to za kwiatek, który pokazałeś. Ale wydaje mi się, że on jest raczej krzewem. Mój przetacznik ma najwyżej 30 cm
Eluś, dzięki za życzenia.
Home&Garden u mnie rosła tak sobie. Za to w porównaniu do innych częściej kwitła. Zdrowa. Bezproblemowa jak na razie.
Bożenko, nie mam pojęcia czy to to proso. Jak kupowałam nie miało konkretnej nazwy. Nie mogę znaleźć zdjęcia, chyba nawet nie robiłam, bo w tym roku moja kępka była bardzo marna, bo mrówki urządziły sobie pod nim gniazdo. Miało chyba tylko 3 źdźbła. Bardzo trudno zrobić mu zdjęcie, bo taka mała ilość jest prawie niewidoczna.
Aphrodite
A tu Aphrodite i Muzykanci. Musze w tym roku je trochę rozsadzić, bo za bardzo się zlewają
