Z wizytą u Arabelli cz5
- 
				Marzenka79
 - 1000p

 - Posty: 5038
 - Od: 27 lis 2011, o 22:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Włocławek
 
Re: Z wizytą u Arabelli cz5
Czemu tam? przecież mieli jej zamknąć?
			
			
									
						
										
						- kasia126126
 - 1000p

 - Posty: 1025
 - Od: 8 cze 2010, o 18:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: okolice Torunia
 
Re: Z wizytą u Arabelli cz5
Lucy, ja też się melduję w twojej nowej części. Jak zwykle spóźniona.
			
			
									
						
										
						- MamciaTerenia
 - 1000p

 - Posty: 1637
 - Od: 1 lis 2012, o 14:44
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Toruń
 
Re: Z wizytą u Arabelli cz5
Lucynko, przeczytałam że chorujesz, zdrówka Ci życzę  
			
			
									
						
										
						- sweety
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 14108
 - Od: 20 mar 2012, o 09:37
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
 
Re: Z wizytą u Arabelli cz5
Jak się czujesz Lucy? Mam nadzieję, że lepiej  
			
			
									
						
										
						- manenka71
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2028
 - Od: 28 sty 2011, o 11:45
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: pod Toruniem
 
Re: Z wizytą u Arabelli cz5
hej hej 
wyzdrowiałas bo teraz na mnie przyszła kolej
			
			
									
						
										
						wyzdrowiałas bo teraz na mnie przyszła kolej
- ARABELLA
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6593
 - Od: 4 mar 2009, o 16:05
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
 
Re: Z wizytą u Arabelli cz5
Witam moich kochanych gości  
   Już mi lepiej,ale jeszcze jestem słaba  
   Jakiś paskudny wirus mnie dopadł w mordę jeża  
 
Mam nadzieję,że za kilka dni będzie ok
   Dziękuję kochani za pamięć i żałuję,że mnie na zlocie nie będzie z wami  
			
			
									
						
										
						Mam nadzieję,że za kilka dni będzie ok
- ARABELLA
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6593
 - Od: 4 mar 2009, o 16:05
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
 
Re: Z wizytą u Arabelli cz5
Aniu jeszcze żyję  
			
			
									
						
										
						- MamciaTerenia
 - 1000p

 - Posty: 1637
 - Od: 1 lis 2012, o 14:44
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Toruń
 
Re: Z wizytą u Arabelli cz5
Lucynko, cieszę się że już lepiej się czujesz  
 
Pozdrawiam cieplutko.
			
			
									
						
										
						Pozdrawiam cieplutko.
- sweety
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 14108
 - Od: 20 mar 2012, o 09:37
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
 
Re: Z wizytą u Arabelli cz5
To mnie cieszy  
			
			
									
						
										
						- 
				Marzenka79
 - 1000p

 - Posty: 5038
 - Od: 27 lis 2011, o 22:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Włocławek
 
Re: Z wizytą u Arabelli cz5
Lucy zamknij tamten wątek ciotka:)
			
			
									
						
										
						- 
				tade k
 - Przyjaciel Forum - Ś.P.

 - Posty: 6869
 - Od: 5 lis 2010, o 20:56
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Lubelskie
 
Re: Z wizytą u Arabelli cz5
No właśnie , bo biegam po obu. A Ty mi wstawaj , koniec chorowania  
  A tak na poważnie , to solidnie wykuruj się , zanim weżniesz się za robotę. Pogoda taka , że pies do domu ucieka. Wieje pada, na szczęście nie za ciepło . W dzień 2 na plusie , od zmroku lód na szybach samochodu. U was cieplej , nie za dobrze , znowu rośliny ruszą. Po weekendzie ma być nieco chłodniej.  
 
Pozdrówka.
			
			
									
						
										
						Pozdrówka.
- becia123
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5002
 - Od: 12 wrz 2012, o 18:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: RYPIN -okolice
 
Re: Z wizytą u Arabelli cz5
Witam w nowym wątku.Oj  to nie dobrze ,że chorujesz Lucynko ale jak już to kurujemy się razem  
  
 zawsze weselej 
			
			
									
						
										
						- ARABELLA
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6593
 - Od: 4 mar 2009, o 16:05
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
 
Re: Z wizytą u Arabelli cz5
Kochani jesteście  
    Zdrówko jako tako,ale jeszcze nie jest ok  
    Z jednego się cieszę,że nareszcie sypie śnieg  
   Jak przyjdzie mróz to roślinki będą miały kołderkę  
			
			
									
						
										
						







 
		
