Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie

Post »

Witaj Doroto :wit
Miło mi, że wpadłaś. O ogród sam dbam w 80% :lol: Co do jagody kamczackiej to miała pierwszy raz owoce i łapczywie pożarłem 2 garści i zaraz zaczęło mnie boleć gardło. Po jakiś 30 minutach przestało więc pomyślałem że to od garbników.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie

Post »

Co roku obserwuję żółknące liście kasztanowców pod moimi oknami w pracy, koniecznie poczytaj ten artykuł.
Od dawna podobają mi się sumaki ale cały czas boję się ich ekspansywności, wiec podziwiam na razie u innych. :D
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie

Post »

Sumak przepiękny :D Mam zwykłe octowce, ale mimo że to ładne rośliny, jednak ich nie lubię. Odrosty mam wszędzie :evil: Niby na trawniku wszystkie są koszone, ale na rabatach czasem ich nie zauważę-wyrastają potem wysokie rośliny, które trudno usunąć.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie

Post »

no sumak jest ekspansywny, ale też piękny...ja mam dwa zastane i koło 100 odrostów rocznie, ale w sumie nie jest tak źle, bo one się dość łatwo usuwa kosi...no i mam sąsiada co się naparł na żywopłot z sumaków, więc na przyszły rok zakontraktował sobie u nas wszystkie odrosty :wink: kasztan mi się marzy, ale ogród nie jest aż tak duży, żeby kolejne wielkie drzewo dosadzać :oops:
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42367
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie

Post »

Michale, a może masz uczulenie na coś co występuje w jagodzie kamczackiej też pamiętam jak to napisałeś i nawet miałam poszukać coś na ten temat, ale póki co mam jedną większą i dwie malutkie rośliny i przejedzenie mi nie grozi. Kasztany nawet maleńkie atakuje szrotówek i nie ma na niego sposobu, ale drzewa żyją. Mimo różnych sposobów zaradzenia temu (moja rodzima uczelnia specjalizowała się w tym) kasztany żółkną.
Pat jak będziesz wykopywać sąsiadowi sadzonki octowca będziesz dzielić kłącze i będzie wyrastać chyba intensywniej ;:oj zmielone owocostany służą w kuchni arabskiej do zakwaszania potraw.
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie

Post »

Michale - a co tam słychać u Darmokotów, Sępików i różnych innych Emilek?
U mnie dzisiaj była taka sytuacja: siedziałam sobie z Mikoliną na kolanach. Patrzę - a tu Bubek nielegalnie zaczyna sprytną łapką otwierać dolną szafkę od segmentu. No to mówię a-psik, a on nic.. Co było robić - wstałam i skarciłam gada, a za mną podeszła do Bubka Miko i pacnęła go w łeb :shock:
Monikwiaty
1000p
1000p
Posty: 1468
Od: 27 lis 2011, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie

Post »

Bardzo ładna kompozycja wyszła z tych dyni różnych kształtów , sumaki podziwiam u innych nawet za płotem, u mnie za mało miejsca na taką roślinę :)
Pozdrawiam, Monika.
Wstążeczka
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie

Post »

Comcia dziękuję bardzo za artykuł. Wydaje mi się jednak,że nie jest to szrotówek gdyż liście nie opadają a przebarwiają się na żółto, troszke na brzegach brązowieją ale to chyba od silnego słońca. I takie żółte liście są aż do opadnięcia. Bardziej by mi to pasowało na jakąś ozdobną odmianę ale z drugiej strony kasztanowiec został wykopany z lasu więc to mogą być prędzej jakieś zmiany genetyczne. Mam jeszcze drugiego kasztanowca odmianę Memmingeri o jasnych liściach wsadzoną w lipcu 2012. Zobaczymy co z niego wyrośnie, też miał brzegi troszkę przyschnięte ale liście nie opadały. Na zdjęciu kasztanowiec z lasu o żółtym zabarwieniu liści
Obrazek
Ewamaj, Pat O sumakach słyszałem,że każde uszkodzenie korzeni pobudza je do wytworzenia większej ilości odrostów, wypraktykowałem u siebie i jest to prawda. Ale łatwo się je kosi, poza tym jesienią to najpiękniejszy kolor w ogrodzie :wink:
Pat obecnie są dostępne kasztanowce o słabym wzroście , o kolorowych liściach ale i o większych wymaganiach, ale u Ciebie klimat jest bardziej odpowiedni dla nich niż w reszcie Polski więc śmiało możesz sobie takie cudo sprawić. Widziałem taką ładną odmianę chyba 'Marginata' się nazywała
Marysiu Maska Jeśli w tym roku jagoda obrodzi równie obficie jak ostatnio postaram się nie żreć jej tak łapczywie :;230
Marysiu Amba19 Mikolina skarciła Belzebubka - uczy się od mamusi ;:306 Koty są bardzo inteligentne. U moich nic nowego Darmokot wciąż jest nie w humorze i wrzeszczy na wszystko dookoła,Emilka jest grubsza niż dłuższa i coraz bardziej z figury przypomina ropuchy, Sępik grzeczny i usłuchany, Diablik coś dziś biegał jak szalony po podwórku a Tojotka ma focha i patrzy na mnie spode łba(chyba dlatego, że na zimę oddałem ją do babci) i się do mnie nie odzywa, nie da się nawet dotknąć. Jak wróci na wiosnę to jej przejdzie.
Monikwiaty Sumak Dissecta rośnie wolniej niż zwykły octowiec więc może warto miec choć jedną roślinę ;:333
A teraz dzisiejsze obserwacje, które mi się nie podobają. Właśnie na połowę stycznia zapowiadają apogeum tegorocznej zimy (mam nadzieję że poniżej -15*C nie będzie) a tu roślinom się zachciało rosnąć : żonkile, piwonia, serduszka i klon kappadocki 'Aureum'. Poza nimi widziałem, że na topoli osice zaczynają się otwierać pąki ;:222
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie

Post »

U mnie jest jednak zimniej, bo takich pąków nie widziałam. Pogoda długoterminowa wróży u mnie spadek do -12 w nocy, niby nie tragedia :?
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie

Post »

No właśnie -12 niby nie dużo ale dla takich rozwiniętych roślin to jednak sporo, jedyny ratunek to jakby sporo śniegu spadło
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie

Post »

Martwię się o róże, jeszcze nie mają porządnych pąków i chciałabym, żeby tak zostało. Wpływu nie mam żadnego :(
Za to koty chętnie wychodzą na dwór :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42367
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie

Post »

Michale muszę Ci się pochwalić. Nasz kot Maciek wzięty z azylu prawie 2 lata temu był bardzo nieufny strachliwy, ale nie robiliśmy nic na siłę. Specjalnie sprowadziliśmy mu partnerkę młodziutką, żeby go nie stresowała bardziej, zresztą wybór był doskonały, ponieważ Monika była wychowana bez matki (moja koleżanka znalazła porzucony miot koci i wychowała dwa kotki). Maćkowi bardzo powoli przychodzi przekonywanie się do ludzi. Jak pracowałam i rzadko, a raczej krótko bywałam w domu to byłam dla niego obca jedynie tolerował karmienie. Teraz od roku jestem codziennie w domu i kot bardzo lubi kręcić się koło mnie od dłuższego czasu przymila się łasi, ale jak go brałam na ręce to płakał strasznie (bardzo to lubiłam!). Wczoraj po raz pierwszy sam wskoczył mi na kolana długo się sadowiąc usnął i było tak dwa razy - chyba już całkowicie mi ufa!
Awatar użytkownika
olimpia331
50p
50p
Posty: 94
Od: 4 sty 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk okolice Dąbrowy Górniczej

Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie

Post »

Michale dziękuję za wizytę u mnie :D

Oglądam twój wątek od początku jestem pełna podziwu dla prac, które wykonałeś, a mi się wydawało, że ja dużo zrobiłam u mnie ;:7

Twój sad to takie moje niespełnione marzenie, u mnie cały ogród jest ozdobny, mam tylko czereśnie, jabłoń, orzechy laskowe i włoskie na tym koniec

będę często odwiedzać:D
Monikwiaty
1000p
1000p
Posty: 1468
Od: 27 lis 2011, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie

Post »

Jak piszesz dla rozwiniętych roślin mniej niż -12 jest zabójcze , moje doświadczenie z ubiegłego maja najlepiej to udowadnia , zmarzły wtedy rośliny których żadna zima wcześniej nie wymroziła
Pozdrawiam, Monika.
Wstążeczka
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie

Post »

Oj Michale też mi się to nie podoba Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”