Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Aga, ale taki nick, np. Ewablad, to trochę niestosownie by wyglądał :roll: Na szczęście w awatarku mam kota, co nieźle pasuje do moich zainteresowań i cech usposobienia. Kota nie każdy mieć może :wink:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Cześć Aguś! Purpurą dałaś po oczach aż miło! Astrid GvH też mam u siebie, ale w tym roku nie zakwitła. Jak nie wymarznie - mam nadzieję, że w nadchodzącym sezonie pokaże się w całej krasie!
Sylwester w pieleszach domowych? To zupełnie jak ja ... a już myślałam, że to tylko ja taki domator jestem (po prawdzie trochę z konieczności - nasze stałe towarzystwo sylwestrowe w tym roku trochę nieładnie sobie pograło :evil: ).
W pogodzie coś się przewala, bo mnie głowa od wczoraj nap...la (o, rymuję ;:oj ), u nas już dziś pochmurno, więc ciesz się słoneczkiem póki jest ;:3 .
Pozdrawiam machaniem :wit !
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Aguś, o krążkach napisałam u siebie
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Aguniu piękne zdjęcia. Aż się chce lata ;:108 Ja już urlopik rozpisuje na okres wiosenno-ogrodowy 8-)

A na temat bodziszków nie mam wiedzy, ale chętnie zaczekam na odpowiedź, bo też się do nich przymierzam :wink:

Przesyłam przy okazji życzenia noworoczne i oby następny Rok był równie udany jak ten ;:196
I przede wszystkim żeby szpaler hortensji zwalił z nóg wszystkich tak samo jak nowe rabaty tegoroczne :wink:
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Aguś ty, jak zawsze zalatana, ale czy nie powinnaś szykować się na sylwestrowy bal, zamiast biegać z sekatorem po ogrodzie :wink:
Mam nadzieję, że w przyszły rok wejdziesz tanecznym krokiem, a nie poprawiając okrycia różom :lol:
Kochana życzę Ci, abyś pozostała sobą ;:196 ;:304
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Iwonko, ja dzisiaj na spokojnie... nic nie muszę robić w kuchni, poza schłodzeniem szampana :) Zatem dzielę ogarnianie chałupki między FO, w tle gra muzyka, jest dobrze! Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku - dobrego zdrowia i spełnienie ogrodowego ;:196
Madziu, na temat bodziszków nie wiem zbyt wiele, ale zgłębiam temat... wyklarowała mi się całkowicie koncepcja szpaleru hortensjowego dzięki nim... opiszę poniżej, prosząc o akceptację :)
Wszystkiego ogrodowego na Nowy Rok!
Magda, przeczytałam, odpisałam, a życzenia odwzajemniam, licząc na rychłe spotkanie po Nowym Roku!
Asiu, całkiem możliwe, że aura trochę się zmieni, chociaż słyszałam zapowiedzi na najbliższe dwa tygodnie przyjemnej pogody. Niech Cię już głowa nie nap.. - przecież dziś Sylwester! Nawet w domowych pieleszach wypada mieć dobry nastrój :) Sciskam serdecznie!
Ewa, nie będę się upierać ;-) Ewamaj brzmi zdecydowanie przyjemniej niż bladawcowaEwa :)

Moi drodzy, proszę o akceptację rabaty hortensjowej:
Hortensje Limelight (około 10szt.) poprzeplatane będą budlejami Black Knight... w nogach od brzegu rabaty bodziszki himalajskie Plenum, za nimi, pojedynczo (uzupełniając linię trójkąta) bodziszki Laura, a jeszcze pomiędzy czosnki.
Czy to ma sens?
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Ach oj ma sens ...ma ;:173 Już to widzę !!Będzie cudnie!!Zresztą u ciebie jest fantastycznie ;:180
marzenia się spełniają! Dana
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Danusiu, Ty masz doświadczenie z bodziszkami, o ile pamiętam... muszę o nich wiedzieć coś szczególnego?
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Że się tak wtrącę między wódkę a zakąskę - dostałam na wiosnę kilka bodziszków od Irminki i w ciągu lata porosły takie byki, że musiałam je poprzesadzać gdzie indziej i to od razu dzieląc, bo chciały zdominować całe okoliczne towarzystwo!

Dopisek po poguglaniu:
Jaki cudny ten bodziszek Plenum!
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Gosiu, bodziszki rozrastają się powiększając kępę, czy mają jakieś ekspansywne rozłogi?
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Aga-a Bladaczka? ;:202 :;230
Pomysł bardzo mi się podoba :D Budleje nie powinny Ci wymarznąć, a bodziszki co jakiś czas podzielisz oddając potrzebującym :wink: Na pewno nie ma opcji, że długo pozostaną w stanie pierwotnym, ale nie rozlezą się po całym ogrodzie.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Marzka, dziękuję i wzajemnie - Dosiego Roku! ;:196
Ewa, Bladaczka mi się podoba, a jeszcze bardziej Bladolica, ale już za późno ;-) Czyli reasumując, bodziszki szybko nabierają ciała, ale nie są szczególnie ekspansywne, tak?
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Mogą się siać, najgorszą sławę ma Samobor :D Jednak wybrane przez ciebie nie są groźne" rozłogowo". Mam tylko himalajski, choć dopiero drugi sezon-nie łazi.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

A ja mam 9 odmian bodziszków - w tym żałobny , ale nie Samobor i nie rozsiewa się wcale ...natomiast ładnie przyrasta . Natomiast Margaret Wilson - odmiana żałobnego ma piękne liście żółtozielone .
Warto kupić u M.Podstolca ...mam od niego kilka ...teraz też kolejne zamawiać będę .

Szampańskiej zabawy piżamowej ( super się tańczy ...niezobowiązująco ,a ile radochy - tylko czapeczki nałóżcie - zabawa przednia ....i niech Nowy Rok przyniesie zdrowie , spokój i realizację kolejnych ogrodowych przeobrażeń ;:196
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Mam kilka bodziszków od Gosi-Nutki i nawet ładnie rosły wcale nie ekspansywnie, kilka kupiłam ale nie pamiętam nazw. Mimo to wpadnę do M. Podstolca żeby jakieś dokupić. ;:108

Piżamowy sylwester też jest fajny, my tak od kilku lat robimy, tylko we dwójkę bo młodzi zawsze gdzieś... ;:304
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”