Ilonko,oby moje rh ładnie przetrwały wszystkie,bo w ubiegłym sezonoe było to samo,a potem białemu przymroziło pąki i wcale nie kwitł.
Iwonko,wczoraj rozmawiałam z nasza Dorotka,jest w lubelskim u rodziców i mówiła,ze tam jest pełno sniegu.U mnie dawno nie ma sladu,ale dzisiaj nadawali pogode do 15 stycznia w dzien do 8 na plusie ,a w nocy do - 2 .Taka temperatura moze zostać do końca zimy,ale raczej to nie jest realne.
Marysiu,moje pozorantki sa nie do podrobienia,wczoraj były obydwie strzyzone.
Agus,mam nadzieje,ze to tez dobre rozwiazanie,zobaczymy w praktyce,to juz niecałe 5 dni.
Gosiu,na razie leże i siedzę na forum,ale musze sie zmobilizować i zabrać się za przygotowanie jakiejś zakąski przecież.
Marzenko,na białą salę nie chce mi sie nawet loka kręcic,takiej kundzie i tak ujdzie.
Stary Rok mija lecz marzenia zostają, niech one się wam wszystkie spełniają i z Nowym Rokiem niech los wam się odmieni, a ogród życia wnet się zazieleni.