Teresko! Cieszę się, że i Tobie się spodobała się moja parka. Moim zdaniem są przeuroczy
Gosiu (Margo2)! Rozumiem Twoje rozczarowanie... Ale jeśli pąki u storczyków zasuszają się to znaczy, że mają za mało wilgotno. Trzeba je zraszać - odrobinę, by znowu nie przesadzić. Albo doniczkę postawić na dużo większej podstawce wysypanej mokrym kermazytem. Najczęściej pąki zasychają, jak doniczki stoją na parapecie, pod którym jest kaloryfer. Może uda się jeszcze któryś z pędów uratować?
Miłko (takasobie)! No właśnie, dlaczego jeszcze nikt na to nie wpadł? A tylko motyw lawendy jest łatwy do zdobycia. Mam conajmniej parę rzeczy w moje ukochane iryski, a upowanie ich sprawiło mi wielką radość. A jaki kwiat u Ciebie by się pojawił, jako motyw przewodni?
Aniu (wielkakulka)! Moje storczyki to prezenty. Chyba tylko 2 kupiłam, bo mi brakowały do koncepcji. Ale lubię je jak i inne kwiaty. Po prostu nie ma takich kwiatów, których bym nie lubiła i w których nie umiałabym dostrzec piękna. M. zawsze się śmieje, bo każdym cieszę sie, jakbym co namniej dostała pierścionek z diamentem.
A dziś swe kroki skierowałam do zwykłego supermarketu T., gdzie zwykle nie ma nic ciekawego, jeśli chodzi o kwiaty w doniczkach. A tu taka niespodzianka.
Do malutkiej begonii od Izy
dokupiłam jeszcze dwie
No i skusiłam się na kolejnego fiołka
Kundelek czy nie, mnie się podoba
Zdjęcie musiałam zrobić bez lampy, bo z lampą obrzeża płatków wygladały na niebieskie, a są fioletowe...
szkoda że ja się z nim i nie bardzo dogaduję 
(nadal mnie kusi na zaczęcie przygody z fiołkami, ale jeszcze się trzymam... 
Jakoś mi z nimi nie wychodzi. Moją parapetową miłością są storczyki 
! No i oczywiście spełnienia wszystkich noworocznych marzeń, szczególnie tych ogrodowych!
