Aga, hahahaha, dałaś czadu z tym balkonikiem
Dziewczyny, jeśli idzie o Gardenię, to moim zdaniem warto. Byłam w tym roku na warszawskich targach "Zieleń to Życie" ale oferta wydawała mi się uboższa od tej poznańskiej mimo dogodnej pory roku. W Poznaniu targi są w pod koniec lutego, jak wiecie, więc siłą rzeczy oferta nieco inna, ale roślin do kupienia i oglądania cała masa. Jest spora oferta powojników, róż, iglaków, bajecznie kwitnące magnolie w całych szpalerach, mnóstwo ciekawych wykładów i kiermasz. W ubiegłym roku mieliśmy forumowe spotkanie na Gardenii - było kilkanaście osób, wspólne ploty przy kawie i muffinkach a potem zakupy kiermaszowe. Dziewczyny kupowały róże z gołym korzeniem, cebulowe i krzewiki w donicach. Ja kupiłam pienną lawendę, rozmaryn, trochę kwitnących dla rozweselenia wnętrza, budleje Blue Chip i powojniki. Mieli sporo nowych odmian hortensji, do kupienia w donicach, dużo RH i innych.
Zapraszam serdecznie, warto być na 2 dni tj. sobota i niedziela. W sobotę oglądanie i planowanie, a w niedziele zakupy, gdyby coś wpadło w oko. Możecie u mnie kimnąć, przyjeżdżajcie
Odnośnie krążków torfowych - Kasiu, można je kupić w obi, ogrodniczych centrach albo na all. To suche krążki z gotowym podłożem, zalewasz wodą, wrzucasz nasionka i na parapet. Ja tak siałam w tym roku kobeę i lobelię, wyrosła cudnie i od kwietnia siedziała w gruncie. Kwitła całe lato
