Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

[Monikwiaty]

Witaj Wandziu ,gratulacje dla córki ,jest wspaniała ale nic dziwnego zdolności odziedziczyła po rodzicach ,pozdrawiam

[Wanda7]

Variegata, Tara, Aguniada, Edyta, Krysiu, Roma, Ewamaj, Monikwiaty, w imieniu córki dziękuję wszystkim za to mieliście chęć i czas, by obejrzeć ten klip. Dziękujemy też za pochwały. To zobowiązuje do dalszych postępów

Justynko, wy muzyczni i my muzyczni. Nasz syn gra na perkusji w innej kapeli, a starsza córka ukończyla podstawową Szkołę Muzyczną na skrzypce. My jak wiesz oboje chórzyści. Tak więc nieustannie była u nas w domu obecna muzyka w tej czy innej formie. Tak jak ty, nie mogłabym się już bez niej dziś obejść. To nierozerwalna część naszego życia. Cieszę się, że mnie tak dobrze rozumiesz.

Małgocha, to nie jest ta córka, która była u Szmita. Tamta jest starsza, a ta najmłodsza z trójki. I też ma swoją małą córeczkę.

[lora]

Wandziu gratulacje miło jest jak dzieci podtrzymują tradycję muzyczną...
...a podobna chyba jest więcej do męża Ty jesteś bardziej delikatna...
..dobrze że pochwaliłaś się bo warto chwalić dzieci gdy dają nam wiele radości...

[Wanda7]

Misiu, witaj, kochana. Mnie samej trudno jest ocenić podobieństwo. Ty mnie widziałaś w realu, a więc jesteś bardziej obiektywna. Różnie mówią o naszych dzieciach. Każdy dostrzega inne podobne elementy wyglądu. Zresztą to reguła chyba we wszystkich rodzinach. W każdym razie najbardziej mnie cieszy to, że nasze dzieci żyją ze sobą w zgodzie i trzymają się razem, choć mają swoje rodziny. Z tego cieszymy się najbardziej i największym naszym pragnieniem jest to, aby tak było zawsze.

Dzisiaj od rana jest u nas cudowne wiosenne słońce. Poszłam nawet do ogrodu wypić kawę na ławeczce. Tak przyjemnie było wystawić twarz do słoneczka. Zrobić niewiele się dało, bo jednak śnieg i lód na razie nie zniknęły całkowicie. Ale popatrzeć, pomyśleć, zaplanować

[justi177]

...........
Justynko, wy muzyczni i my muzyczni. Nasz syn gra na perkusji w innej kapeli, a starsza córka ukończyla podstawową Szkołę Muzyczną na skrzypce. My jak wiesz oboje chórzyści. Tak więc nieustannie była u nas w domu obecna muzyka w tej czy innej formie. Tak jak ty, nie mogłabym się już bez niej dziś obejść. To nierozerwalna część naszego życia. Cieszę się, że mnie tak dobrze rozumiesz.

..........

oj, rozumiem, rozumiem, zapomnialam, ze my juz tacy muzyczni 4 pokolenie, i ze ojciec zakładał i prowadził jak do tej pory kilka chórów.....
Najlepsze jest to, ze mój mąż też grający, śpiewający i prowadzący imprezy muzyczne jako hobby.....w dodatku sam składa i buduje głośniki, aby odpowiadały naszym dość wymagającym i "wybrednym" zapotrzebowaniom muzycznym.....
Ale się rozpisałam off-topicowo

Jak Ci fajnie, ze masz trójkę dzieci....ps. córa z teledysku, bardzo podobna do Ciebie

Jak pogoda u Was, też jakby wiosna idzie? oby to chwilowe było.....

[maria.k55]

Witaj Wandziu - u mnie też pogoda piękna, mocne słońce zaprasza do spacerów, nie wiem czy się cieszyć tą pogodą czy smucić, ale moje róże w donicach, które były sadzone na początku grudnia rosną, takie mają duże oczka, że już nie nadają się do oprysku miedzianem.
Twoje letnie wspomnienia jak zawsze wzbudzają zachwyt, przywołuj wiosnę albo nawet lato - będzie nam wszystkim cieplej i bliżej chociaż optycznie. A teraz pozwól, że wrócę do oglądanego teledysku twojej córki, powiem szczerze, że masz zdolne dziecko, jest to na pewno balsam na twoje , ale jest takie powiedzenie, "że nie daleko pada jabłko od jabłoni". Dlaczego tak uważam, ponieważ stwierdzam, że również jesteś osobą posiadającą wiele talentów i zdolności, a dzieci odziedziczają geny po rodzicach.

[Rewi]

Bardzo fajna piosenka miło się słucha

[sweety]

Brawo dla córci Dzieci to najlepsze, co może człowieka w życiu spotkać

[Wanda7]

Justi, no masz, to twój M też taki wybredny? Mój także robił sam głośniki, bo mu kupowane nie pasowały.
JUstynko pogoda wiosenna. Kurcze, boję się powtórki z zeszłego roku, choć na dworzu milutko i cieplutko. Jak jeszcze będzie tak ciepło kilka dni, to czarno to widzę

Marysiu, dziękuję ci bardzo, że masz tak dobre zdanie o moich zdolnościach Trochę głosu Bóg dał, to i śpiewam sobie, póki co
Piszesz o swoich różach w donicach. Masz je na tarasie? Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam, ale czy chciałaś je teraz spryskiwać miedzianem? Dlaczego? Ja robię to w marcu. Może faktycznie trzeba by wcześniej? Nie mam z tym doświadczenia. Opryskiwałam dopiero pierwszy raz wiosną.

Rewi, cieszę się, że ci się piosenka spodobała. Słowa napisała moja córka.

Sweety, dzieci tak, ale wnuki to dopiero jest radość. Sama kiedyś zobaczysz

[przemo1669]

Wandzi jak u Ciebie wiosna? u mnie słoneczko świeci, cieplutko i ani śniegu ani deszczu nawet wiatr nie wieje po prostu wiosna się pojawia. Lepiej, aby to nie trwało za długo, ponieważ może to zaszkodzić naszym roślinom, a nie zniosę żadnej straty

[maria.k55]

Wandziu pisząc o różach, miałam na myśli ich przedwczesną wegetację, a miedzianem pryskamy na wiosnę ale na nie pęknięte oczka, a u mnie niestety już pękły. Donice z różami stoją w garażu przy drzwiach a mimo to chyba jest im za ciepło.

[doromichu]

Wandziu zdolniacha ta Twoja corka.
A pogody to zazdroszcze u mnie jak zwykle leje

[Wanda7]

Kochani moi, dzisiaj ze względu na piękne słoneczko tak mnie nosiło po domu, że wzięłam aparat i zaczęłam cykać co się da, żeby to słońce złapać.
Tak więc z pewną nieśmiałością w Starym Roku zapraszam was do środka...

[doromichu]

Wow pieknie, a te ozdoby szydelkowe cudo

[tara]

oj Wandziu - św. Franciszek z Asyżu mawiał: Naucz się uszczęśliwiać tych,
których znasz - ja powiem tak Ty nie musisz się uczyć przepięknie dozujesz nam swoje piękności