Ogródek Robaczka cz. 5
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Jak to każdy z nas jest inny.
Aga nie lubi żółci i niebieskości, ja za to nie lubie czerwieni.
Żeniszka też chciałabym w tym roku wypróbować wysiać.
W weekend musze koniecznie podjechac do Obi
Aga nie lubi żółci i niebieskości, ja za to nie lubie czerwieni.
Żeniszka też chciałabym w tym roku wypróbować wysiać.
W weekend musze koniecznie podjechac do Obi
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Dzięki za informacje o żywopłocie! Takiego samego oczywiście nie zrobię, ale bardzo mi się podoba koncepcja zielonej ściany i z przodu hortensje i róże
A teraz bedę jeszcze drążyć o lobelię: te wielgachne krzaczki to każdy z pojedynczej sadzonki tak wyrósł?? Przecudnie wyglądają, teraz to już na pewno będę je siać 


- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Dzień dobry
Czy u Was też tak cudnie wyglądał księżyc? Ogromna złota kula wisząca tuż nad horyzontem
Pat, te lobelie na zdjęciu to z jednej maleńkiej kępki. Polecam skorzystanie z krążków torfowych, o których wielokrotnie pisałam, są bardzo pomocne przy wysiewach. Siałam nasionka pierwszy raz i wyszło super,a pojęcia o tym nie miałam żadnego, bo nawet nie znałam jeszcze Forum
wystarczy kupić kilkanaście tych krążków (w centrach ogrodniczych, all), które się zalewa wodą, a one pęcznieją pod wpływem wilgoci. Torf trzyma wilgoć i nie pleśnieje, co jskis czas trzeba tylko do podstawki dolać wody. Na każdy krążek dałam najmniejszą ilośc nasionek jaką udało mi się wyodrębnić, bo jak wiesz lobelia ma nasionka wielkości atomów. Co istotne, taki wysiew nie wymaga pikowania! Gotowa sadzonka z krążkiem wędruje do donicy, a w kwietniu już do gruntu i w lipcu masz efekt jak na fotce, polecam
A propos księżycowej pełni, sprawdzilam kalendarz księżycowy na styczeń
i wychodzi, że najlepszy czas na wysiew to 12-13 stycznia, a potem 22-23 stycznia, więc za 2 tygodnie zaczynam
Margo, ja też nie przepadam za czerwienią, ale chyba w każdym ogrodzie musi być miejsce na choć jeden ognisty kwiat
Zeniszek sieje się wprost do gruntu czy do doniczki?
Ewa, słyszałam, że heliotrop nie należy do łatwych w uprawie...mam nadzieję, że kilka sadzonek uda mi się wyhodować
O zeniszku muszę poczytać
Do 1 marca zostało tylko 63 dni
Charles Austin


Kronenberg


Aphrodite

Miłego dnia

Czy u Was też tak cudnie wyglądał księżyc? Ogromna złota kula wisząca tuż nad horyzontem

Pat, te lobelie na zdjęciu to z jednej maleńkiej kępki. Polecam skorzystanie z krążków torfowych, o których wielokrotnie pisałam, są bardzo pomocne przy wysiewach. Siałam nasionka pierwszy raz i wyszło super,a pojęcia o tym nie miałam żadnego, bo nawet nie znałam jeszcze Forum


A propos księżycowej pełni, sprawdzilam kalendarz księżycowy na styczeń


Margo, ja też nie przepadam za czerwienią, ale chyba w każdym ogrodzie musi być miejsce na choć jeden ognisty kwiat

Ewa, słyszałam, że heliotrop nie należy do łatwych w uprawie...mam nadzieję, że kilka sadzonek uda mi się wyhodować


Do 1 marca zostało tylko 63 dni

Charles Austin


Kronenberg


Aphrodite

Miłego dnia

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Żadnego księżyca nie widać
U nas ciemno jak w nocy, a na niebie - jak to określa Agunia - bura szmata i to bardzo gruba... Nic tylko zostać w łóżeczku 


- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
sweety pisze:Żadnego księżyca nie widaćU nas ciemno jak w nocy, a na niebie - jak to określa Agunia - bura szmata i to bardzo gruba... Nic tylko zostać w łóżeczku



dobre

u mnie też niestety bura szmata

- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Kasiu u mnie ciemno jak w nocy....księżyca z latarką trzeba szukać 

Re: Ogródek Robaczka cz. 5
U mnie księżyc robił za neon, świecąc prosto w oczy o 5.oo rano... ale i tak mu wybaczam, bo wyglądał cudownie...
Zmieniając temat, tak szybko wysiewasz lobelię? To kiedy ląduje w gruncie?
Zmieniając temat, tak szybko wysiewasz lobelię? To kiedy ląduje w gruncie?
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Dziewczyny, u mnie za oknem błękitne niebo i słonko
Księżyc był bajeczny, żałuję ze nie cyknęlam foty
Asiu, do gruntu lobelia poszła pod koniec kwietnia, a kwitła od czerwca więc czas na wysiew był optymalny. Będziesz się bawić w nasionka?

Księżyc był bajeczny, żałuję ze nie cyknęlam foty

Asiu, do gruntu lobelia poszła pod koniec kwietnia, a kwitła od czerwca więc czas na wysiew był optymalny. Będziesz się bawić w nasionka?

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogródek Robaczka cz. 5



Oglądałam u Ciebie katalog z różami



przecież te róże są tam, tak podane, że oprzeć się nie można

głupawki dostaję i zamawiam.... zamawiam..

Wiesz, że byłam już na stronie Rosen Tantau.....

Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Pobawiłabym się, ale nie mam gdzie przechowywać krążków. Pewnie skończy się jak co roku zakupem gotowych sadzonek... ale to już nie ten sam fun...
Pozdrawiam lud pracujący... Ale w końcu ktoś musi pracować, żeby wyleniały mógł być ktoś...
Pozdrawiam lud pracujący... Ale w końcu ktoś musi pracować, żeby wyleniały mógł być ktoś...

Re: Ogródek Robaczka cz. 5
no księżyc był niesamowity......dał mi po oczach jak weszłam do kuchni a tu nagle......jaka poświata!
hmmmmmm może też się pobawię w sianie lobelii na tych torfowych krążkach......bo mi się marzy ścieżka obsadzona różnokolorową lobelią.....białą, różową i niebieską
hehe znowu mnie bedą wyzywać, że parapety zajmuję
Asiu.....hhihi zgadzam się z Tobą...zaraz w ramach leniuchowania jadę do Selgrosu...


hmmmmmm może też się pobawię w sianie lobelii na tych torfowych krążkach......bo mi się marzy ścieżka obsadzona różnokolorową lobelią.....białą, różową i niebieską

hehe znowu mnie bedą wyzywać, że parapety zajmuję

Asiu.....hhihi zgadzam się z Tobą...zaraz w ramach leniuchowania jadę do Selgrosu...

Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Pozdrawiam spod pierzyny, z lapkiem na kolanach 
Pogoda dziś wymarzona - mocne słońce, lekki wiatr, tylko chłodno... ale nie powstrzyma mnie to przed pracami w ogrodzie
Buziaki to all!

Pogoda dziś wymarzona - mocne słońce, lekki wiatr, tylko chłodno... ale nie powstrzyma mnie to przed pracami w ogrodzie

Buziaki to all!
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Jak dobrze, ze zajrzałam do Kasi
Człowiek tak się naładuje pozytywną energią i informacjami.....
Nie wiedziałam skąd brać te krązki....teraz wszystko jasne, bo ja w tym roku mam lobelię w planach, "żelaznych" planach....
Kasiu, obejrzałam twoje galerie świąteczne.....aż trudno uwierzyć, ze to się dzieje w realnych, polskich domach....

Człowiek tak się naładuje pozytywną energią i informacjami.....

Kasiu, obejrzałam twoje galerie świąteczne.....aż trudno uwierzyć, ze to się dzieje w realnych, polskich domach....

Pozdrawiam
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
U mnie pogoda jak u Aguniady
A ja jeszcze w łóżku - wstyd! Ale musiałam coś zjeść (tak, w łóżku!), bo jak zaraz wyjdę do ogrodu, to zatracę poczucie czasu i mogłabym umrzeć z głodu 


-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Witaj Kasiu
cudne róże pokazałaś , co do niebieskości to ja bardzo lubię i chyba lubię każdy kolor w ogrodzie , kiedyś najmniej lubiłam różowy a teraz bardzo go u mnie dużo. Żeniszki z siewu rosną jak na drożdżach ,siałam bez krążków i musiałam pikować w tym roku się w nie postaram zaopatrzyć
